Pajero III - Problemy świeżo kupionej maszyny
PrzemyslawK - 07-02-2017, 19:58 Temat postu: Problemy świeżo kupionej maszyny Witajcie, zacznę standardowo - czyli jestem nowy:)
Kupiłem niedawno bardzo ładnie utrzymane pajero III 3.2 did z udokumentowanym przebiegiem 165000km - samochód wygląda w środku jak nowy, więc przebieg raczej oryginalny, książka z polskiego serwisu.. wszystkie faktury na zakup części, w tym wymianę zbiornika, zawieszenie iron man, itp.
Biały kruk ale ma swoje wady.
Do rzeczy!
1.
Nie podoba mi się praca silnika podczas przyspieszania w moim egzemplarzu.
Na postoju, silnik pracuje bardzo ładnie, jednak podczas przyspieszania, czyli pod obciążeniem, w dolnym zakresie obrotów (~do 2100rpm) dźwiękowi silnia towarzyszy klekotanie jakby zaworów??? ale jest to dość donośny dźwięk.. drażni ucho:/ czy zimny, czy ciepły wciąż tak samo.
Byłem u dwóch mechaników i twierdzili że to prawdopodobnie głośna praca zaworów i żeby z tym jeździć.
Moje pytanie jest następujące: Czy to normalne? czy da się coś z tym zrobić?
Czy macie jakieś pomysły? a może to nie zawory tylko coś innego?
Zaznaczam, mam nowy olej, filtry, nowy pasek od alternatora, samochód odpala od strzała, nie kopci i nieźle przyspiesza.
2.
samochód wpada w rezonans podczas jazdy na niskich obrotach (1600-1900rpm) po równej drodze podczas jazdy z prędkością około 80-100 km/h - podejrzewam wał, lub poduszkę pod skrzynią. Ktoś tak miał??
3.
Czy polecacie jakiś warsztat w okolicy Warszawy, Łodzi, Radomia, w którym mógłbym liczyć na naprawy wykonywane przez znających się na tym modelu ludzi?
Z góry bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Uszanowanko
zbyszekm2 - 08-02-2017, 08:14
P1. Zacznij od wymiany napinacza rozrządu.
p2. rezonans jest i na 2h i 4h?
PrzemyslawK - 08-02-2017, 13:15
zbyszekm2 napisał/a: | P1. Zacznij od wymiany napinacza rozrządu.
p2. rezonans jest i na 2h i 4h? |
1. Dzięki, zrobię to w pierwszej kolejności.
Właśnie zamawiam części na epajero.
2. Rezonans jest na 2h i 4h, wyłącznie przy prędkości o której wspominałem, czyli 80-100km/h i to wyłącznie na piątym biegu i równej drodze. Po dodaniu gazu lub puszczeniu pedału gazu nic nie rezonuje.
Pozdrawiam
Bartek5 - 09-02-2017, 14:48 Temat postu: Re: Problemy świeżo kupionej maszyny
PrzemyslawK napisał/a: |
Na postoju, silnik pracuje bardzo ładnie, jednak podczas przyspieszania, czyli pod obciążeniem, w dolnym zakresie obrotów (~do 2100rpm) dźwiękowi silnia towarzyszy klekotanie jakby zaworów??? ale jest to dość donośny dźwięk.. drażni ucho:/ czy zimny, czy ciepły wciąż tak samo.
|
U mnie było podobnie ,silnik miał metaliczny,twardy dźwięk. po wymianie silniczka od egr
powróciła piękna i miękka praca silnika
więc sprawdź czy nie masz błędu EGR. kod 51
PrzemyslawK - 09-02-2017, 18:23 Temat postu: Re: Problemy świeżo kupionej maszyny
Bartek5 napisał/a: | PrzemyslawK napisał/a: |
Na postoju, silnik pracuje bardzo ładnie, jednak podczas przyspieszania, czyli pod obciążeniem, w dolnym zakresie obrotów (~do 2100rpm) dźwiękowi silnia towarzyszy klekotanie jakby zaworów??? ale jest to dość donośny dźwięk.. drażni ucho:/ czy zimny, czy ciepły wciąż tak samo.
|
U mnie było podobnie ,silnik miał metaliczny,twardy dźwięk. po wymianie silniczka od egr
powróciła piękna i miękka praca silnika
więc sprawdź czy nie masz błędu EGR. kod 51 |
Ok to Też sprawdzę, ale dopiero za dwa tygodnie jak z nart wrócę..
Bardzo dziękuję za kolejny trop!:)
Jutro rano odbieram auto po wymianie napinacza rozrządu i poduszki pod skrzynią biegów. Dam znać czy się coś zmieniło.
Pozdro
[ Dodano: 18-02-2017, 19:54 ]
Czołem.
Co udało mi się zrobić:
Ad 1. "głośny dźwięk jakby zaworów" Wymieniłem napinacz łańcucha rozrządu - okazało się, że stary był mocno zużyty i wymiana nastąpiła w samą porę. Po jeździe próbnej hałas zniknął, ale auto nie miało mocy na dole obrotów.. Okazało się, że mechanik podczas wymiany napinacza, uprzednio zdemontował zawór EGR, a następnie przy składaniu wszystkiego z powrotem, prawidłowo zamontował blaszkę od EGRa, która przed demontażem była zamontowana do góry nogami w tym miejscu: http://i66.tinypic.com/2qaqs76.jpg - zaślepiała niejako owy zawór??
I tak po ponownym założeniu tej blaszki w sposób w jaki była zamontowana przed majstrowaniem hałas wrócił, na szczęście również i moc silnika, czyli wracam do punktu wyjścia.
Po całej akcji odkryłem, że w tym zaworze jest jakaś dziurka - chyba fabryczna i spaliny przez nią dostają się pod maskę:/
Wtyczka jest wpięta, nie wyskakuje żaden błąd!!.. Czytałem, że lepiej jest kiedy ten EGR jest zaślepiony, ale czy musi on tak hałasować? czy to zaślepienie jest w dobrym miejscu?
Ratunku!
Ad 2. "samochód wpada w rezonans podczas jazdy na niskich obrotach (1600-1900rpm) po równej drodze podczas jazdy z prędkością około 80-100 km/h - podejrzewam wał, lub poduszkę pod skrzynią. Ktoś tak miał?? "
Wymieniłem poduszkę pod skrzynią biegów, bo stara nie wyglądała dobrze, jednak po wymianie nie zauważyłem różnicy, ale:
po powrocie z nart stwierdzam, że gdy auto było mocno załadowane, to rytmiczne buczenie było dużo mniej odczuwalne. Czy może to mieć jakiś związek z tym, że auto jest na iron man'ie podniesione?
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
piotras78 - 18-02-2017, 23:03
Podobne objawy (drżenie) u znajomego oznaczały wymianę półosi, ale to było inne auto. Może Ci to pomoże. Generalnie tego typu problemy są ciężkie do zdiagnozowania niestety. Znajomy zanim do tego doszedł to też powymieniał wszystkie poduszki itd.
Zuzia - 19-02-2017, 08:12
A wyważenie kół sprawdziłeś, jest jeszcze możliwość buczenia opon. Miałem tok na poprzednich oponach im większy przebieg miały tym były głośniejsze. Apogeum chałasu między 60 a 90 km /h .
PrzemyslawK - 19-02-2017, 09:45
Zuzia napisał/a: | A wyważenie kół sprawdziłeś, jest jeszcze możliwość buczenia opon. Miałem tok na poprzednich oponach im większy przebieg miały tym były głośniejsze. Apogeum chałasu między 60 a 90 km /h . |
Tak, koła są ok. Na zimowych i na letnich tak samo rezonuje, jedne i drugie są na osobnych felgach, były wyważane.
[ Dodano: 03-03-2017, 18:50 ]
Odświeżam temat, proszę o rady!!
Co udało mi się zrobić:
Ad 1. "głośny dźwięk jakby zaworów" Wymieniłem napinacz łańcucha rozrządu - okazało się, że stary był mocno zużyty i wymiana nastąpiła w samą porę. Po jeździe próbnej hałas zniknął, ale auto nie miało mocy na dole obrotów.. Okazało się, że mechanik podczas wymiany napinacza, uprzednio zdemontował zawór EGR, a następnie przy składaniu wszystkiego z powrotem, prawidłowo zamontował blaszkę od EGRa, która przed demontażem była zamontowana do góry nogami w tym miejscu: http://i66.tinypic.com/2qaqs76.jpg - zaślepiała niejako owy zawór??
I tak po ponownym założeniu tej blaszki w sposób w jaki była zamontowana przed majstrowaniem hałas wrócił, na szczęście również i moc silnika, czyli wracam do punktu wyjścia.
Po całej akcji odkryłem, że w tym zaworze jest jakaś dziurka - chyba fabryczna i spaliny przez nią dostają się pod maskę:/
Wtyczka jest wpięta, nie wyskakuje żaden błąd!!.. Czytałem, że lepiej jest kiedy ten EGR jest zaślepiony, ale czy musi on tak hałasować? czy to zaślepienie jest w dobrym miejscu?
Ratunku!
Ad 2. "samochód wpada w rezonans podczas jazdy na niskich obrotach (1600-1900rpm) po równej drodze podczas jazdy z prędkością około 80-100 km/h - podejrzewam wał, lub poduszkę pod skrzynią. Ktoś tak miał?? "
Wymieniłem poduszkę pod skrzynią biegów, bo stara nie wyglądała dobrze, jednak po wymianie nie zauważyłem różnicy, ale:
po powrocie z nart stwierdzam, że gdy auto było mocno załadowane, to rytmiczne buczenie było dużo mniej odczuwalne. Czy może to mieć jakiś związek z tym, że auto jest na iron man'ie podniesione?
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc
piotras78 - 04-03-2017, 13:21
2. Sprawdzałeś przeniesienie napędu i wydech? To są dwa podstawowe ogniska tego typu rzeczy.
Birkhof - 20-05-2017, 19:31
PrzemyslawK napisał/a: | Zuzia napisał/a: | A wyważenie kół sprawdziłeś, jest jeszcze możliwość buczenia opon. Miałem tok na poprzednich oponach im większy przebieg miały tym były głośniejsze. Apogeum chałasu między 60 a 90 km /h . |
Tak, koła są ok. Na zimowych i na letnich tak samo rezonuje, jedne i drugie są na osobnych felgach, były wyważane.
[ Dodano: 03-03-2017, 18:50 ]
Odświeżam temat, proszę o rady!!
Co udało mi się zrobić:
Ad 1. "głośny dźwięk jakby zaworów" Wymieniłem napinacz łańcucha rozrządu - okazało się, że stary był mocno zużyty i wymiana nastąpiła w samą porę. Po jeździe próbnej hałas zniknął, ale auto nie miało mocy na dole obrotów.. Okazało się, że mechanik podczas wymiany napinacza, uprzednio zdemontował zawór EGR, a następnie przy składaniu wszystkiego z powrotem, prawidłowo zamontował blaszkę od EGRa, która przed demontażem była zamontowana do góry nogami w tym miejscu: http://i66.tinypic.com/2qaqs76.jpg - zaślepiała niejako owy zawór??
I tak po ponownym założeniu tej blaszki w sposób w jaki była zamontowana przed majstrowaniem hałas wrócił, na szczęście również i moc silnika, czyli wracam do punktu wyjścia.
Po całej akcji odkryłem, że w tym zaworze jest jakaś dziurka - chyba fabryczna i spaliny przez nią dostają się pod maskę:/
Wtyczka jest wpięta, nie wyskakuje żaden błąd!!.. Czytałem, że lepiej jest kiedy ten EGR jest zaślepiony, ale czy musi on tak hałasować? czy to zaślepienie jest w dobrym miejscu?
Ratunku!
Ad 2. "samochód wpada w rezonans podczas jazdy na niskich obrotach (1600-1900rpm) po równej drodze podczas jazdy z prędkością około 80-100 km/h - podejrzewam wał, lub poduszkę pod skrzynią. Ktoś tak miał?? "
Wymieniłem poduszkę pod skrzynią biegów, bo stara nie wyglądała dobrze, jednak po wymianie nie zauważyłem różnicy, ale:
po powrocie z nart stwierdzam, że gdy auto było mocno załadowane, to rytmiczne buczenie było dużo mniej odczuwalne. Czy może to mieć jakiś związek z tym, że auto jest na iron man'ie podniesione?
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc |
I jak poszły naprawy?
|
|
|