cywa13 - 27-02-2017, 15:30 Temat postu: lancer 2.0 164 Witam, mocno rozważam zakup Lancera. znalazłem coś takiego : http://allegro.pl/show_it...1943678#thumb/7 fajny bo zagazowany. Silnik 164 od właściciela wiem że to produkcja na rynek amerykański. (czy to plus czy minus)? ktoś może użytkowałaś albo użytkuje taki silniczek i może coś o nim powiedzieć więcej? bo w internecie nie mogę nic znaleźć.:( jak jest naprawdę z kosztami eksploatacji? naprawdę klocki i tarcze kosztują 1500? bardzo proszę o pomoc bo to jak narazie najładniejsza sztuka którą znalazłem z dosyć bliskiej odległości od siebie.:) pozdrawiam sla - 27-02-2017, 19:03 Nie słyszałem o 2,0l i 164KM, ale może mam zły słuch. 
brylekVFR - 27-02-2017, 19:48 Silnik na rynek amerykański i chyba na rosyjski, Zawieszenie, nadwozie i części eksploatacyjne są takie same jak w europejski, nie wiem jak konkretnie silnikowe, ale przecież mamy 21 wiek i wszytko można kupić w necie. Kwestia poczekania dłużej na sprowadzenie. Nath_147 - 27-02-2017, 19:59
cywa13 - 27-02-2017, 20:00 powiedzcie mi czy ceny są w porównaniu do rynkowych "często spotykanych" konkurentów segmentowych dużo droższe? na co zwrócić uwagę przy oglądaniu lancerów? brylekVFR - 27-02-2017, 20:19 No fakt że 4B11 ma 150KM, Na rynku amerykańskim mają inne normy bezpieczeństwa, w związku z czym można spotkać samochody bez kontroli trakcji, Lampy są symetryczne, nie wiem jak w tym przypadku gdzie jest ksenony. W tym przypadku nie ma spryskiwaczy na lampy, nie wiem czy to kwestia rynku, ale to potencjalny kłopot na przeglądzie. Sprawdź również czy jest auto poziomowanie lamp. sla - 27-02-2017, 21:19 Ten samochód ma polskie blachy, teoretycznie musi spełniać wszystkie wymagania. Nie rozumiem tylko po co się pchać w takie auto, które może być rozbitkiem, jest nietypowe i sprzedaje je bajkopisarz, jeżeli jest duży wybór aut krajowych brylekVFR - 27-02-2017, 21:56
Teoretycznie tak, ale znając nasze realia różnie bywa. Mój tata kiedyś miał Focusa w wersji USA, nic nie przekladane i badania przechodził, postojowek nawet nie miał tylko świecące sie kierunkowskazy. Kierownica jak w EVO, nie wiem czy przekładka, czy jakaś wersja wyposażenia na stany, tak samo listwa deski, w europejskich chyba powinna być ala aluminium, według europejskich wersji to albo deska nieorginalana, albo listwa. Może wypowie sie tu ktoś kto ma wersje USA. Ogólnie to za dużo znaków zapytania. Silnika bym się aż tak bardzo nie obawiał. cywa13 - 03-03-2017, 11:06 nie ma nikt może tam po drodze i nie zobaczyłby go? bo ja mam 150 km, a dopatrzyłem się dwóch różnych lamp i rejestracji pogiętej.... 
maciej_edi - 13-03-2017, 08:29 Prawa strona uderzona witać różnice w reflektorach i ramka dzwi- mogą być niedomknięte ale to itak kicha bo dół dzwi jest spasowany a góra nie |
||||||||||
