patryk199390 - 23-04-2017, 12:17 Temat postu: Wycena mojego colta c50 i, jak w temacie, chcialbym zebyscie pomogli mi z wycena mojego colta c50 niestety nie jest to oryginalna wersja GTI, ale poprzedni właściciel i ja robilismy wszystko co w naszej mocy by tak było No wiec tak, autko technicznie jest bez zarzutu, swap silnika z lancera przebiegł pomyslnie, zrobilem po swapie 4 tys km wiec mysle ze to co ewentualnie miało wyjsc juz by wyszło Wszystkie wskaźniki itd działają jak powinnym cała reszta mechanizmów auta takze ogolnie autko służy mi na codzien i gdyby nie fakt ze musze przesiaść sie na cos co bedzie wygodniejsze w trasie to bym nim jeździł i jeździł z tyłu amortyzatory koni, duzo nowych elementów zawieszenia, nowy aku, nowy rozrzad nowy olej i wszystkie filtry, zakute zostaly nowe przewody do chłodnicy oleju bo jak wiadomo, lubią strzelać. Mechanicznie jest super Blacharsko 2 purchle na tylnych nadkolach i jeden na drzwiach pod listwa, progi podłoga jest cała, lekkie wgniecenie na lewym nadkolu do auta moge dodac kompletny kit do zakompresorowania tu macie fotke, wiem ze mało widac, ale ja chce miec jakis poglad na to co robic http://www.fotosik.pl/zdjecie/399e932d97ad8c8d Mam dziwne wrazenie ze te auto pomimo tego ze jezdzi fajnie i jest nietuzinkowe to przyciaga bardzo wąskie grono zainteresowanych osob i ciezko bedzie je sprzedac ... mkm - 23-04-2017, 12:37 Do tysiąca złotych w dobrych porywach jak znajdziesz kogoś blisko, żeby go na części wziął. patryk199390 - 23-04-2017, 12:49 chyba troche przesadziłeś bo tyle sie bierze za słupek tego silnika 
mkm - 23-04-2017, 13:35 Taaaa... a felgi za 1500 
Sprzedaj sam słupek tylko najpierw go wyciągnij z samochodu, a potem znajdź chętnego w czasie krótszym niż 3lata
Niestety, life is brutal. Oryginalne gti w tym nadwoziu za 2tyś ciężko sprzedać... patryk199390 - 23-04-2017, 18:22 Powiem Ci szczerze że mnie grubo zaskoczyles.. Dla mnie to jest naprawdę świetne auto które ostro bije na głowę wieswagina Golfa GTI I inne auta z tej epoki, nie pomyślalbym że wszystko co robię jest w tym wypadku aż tak ogromnym marnitrastwem hajsu Zatem co powoduje takie niskie ceny ? W innych autach jakieś dodatki duperele z GTI znacznie podnoszą wartość auta a tutaj.. nie wiem.. chyba nawet wstyd będzie napisać że zamienię na jakiś rower hahaha mkm - 23-04-2017, 18:59 Niestety... Na części uzyskasz okolice tysiaka w całości ciężko będzie Ci go sprzedać - zbyt duże inwestycje zwłaszcza w blachę. Każdy zakup C5 kończy się tak samo - max pół roku i puszczamy dalej
"Zmarnotrawiłeś" kasę 
Jak Ci się tak podoba to czemu sprzedajesz? Marnotraw dalej (zainwestuj w to co trzeba), a autko się odwdzięczy i na kilka lat będziesz miał jazdę fajnym autem. Co do kasy... Niestety Misiek to nie Honda, że małolat wywali zaskórniaki z komunii nawet jak siedzenie po asfalcie się ciągnie.
patryk199390 - 23-04-2017, 20:49 Powodem sprzedaży jest to że robię dość sporo długich tras a komfort jaki oferuje to auto za bardzo nie powala, głośno i twardo jest niestety. Sam zapłaciłem o wiele wiele więcej niż 1000 także myślę że ze zawsze jakiś amator się znajdzie, tym bardziej że auto nie będzie już puzzlami tylko czymś co jeździ i jest w stanie utrzeć nosek nie jednemu kierowcy Co do blachy to będę auto całkowicie lakierowal, mam warsztat więc to nie problem Auto doprowadze do jak najlepszego stanu, może dorzucę ten kompresor i dopiero będę próbował szczęścia by puścić to w świat i żeby ktoś się cieszył
darcun4 - 24-04-2017, 17:46
I w tym momencie ja przynajmniej zastanowił bym się, czy "puszczać", czy zostawić dla siebie. Nawet gdybym miał wynająć gdzieś garaż lub postawił u znajomego w przysłowiowej stodole. Ot choćby na niedzielne przejażdżki. larelijux - 24-04-2017, 22:06 Kurde, szkoda takiego fajnego autka sprzedawać za takie grosze. Skoro są teraz tak tanie to może warto je restaurować na przyszłość?
mkm - 27-04-2017, 23:06 larelijux, nie musisz restaurować - za zachodnią granicą możesz trafić bardzo ładne sztuki w oryginale taniej niż koszt remontu u nas. Na wzrost wartości bym nie liczył - wystarczy spojrzeć na poprzednią generację. Jedyne co w przyszłości będzie coś warte to Mirage z turbodoładowaniem. GTIków w oryginale ze zgodnym VINem praktycznie nie uświadczysz. Topowych "cywili" jest jeszcze sporo w cenie skuterów. Mitsubishi jest pod tym względem "trudne"
|
||||||||
