Carisma - Techniczne - Pompa paliwowa
Sylwan - 08-05-2017, 20:25 Temat postu: Pompa paliwowa Witam
Mam pytanie w związku z pompą paliwową, otóż psuje się co mniej więcej pół roku po wymianie, można by to samemu wymienić i jaka jest skala trudności w skali 1-10 bo jak by nie było za trudno to może bym sam się tym zajął bo już po raz kolejny nie chce mi się zaprowadzać Cari do wymiany. I druga sprawa, czy jak jeździłem, przez jakąś chwilę na rezerwie to czy miało to jakiś wpływ na pompę.
Bizi78 - 08-05-2017, 20:31
Sylwan napisał/a: | czy jak jeździłem, przez jakąś chwilę na rezerwie to czy miało to jakiś wpływ na pompę. |
Mogła zassać jakiegoś syfu z baku lub uszkodzić się z braku chłodzenia.
Bzyk_R1 - 08-05-2017, 20:46
Ja pierwszy raz w życiu zmieniałem pompę w outlanderze i poszło gładko. Nie jestem pewien jak u Ciebie wygląda wymiana ale w Outlanderze to robota dla amatora
Sylwan - 08-05-2017, 20:54
Bzyk_R1 napisał/a: | Ja pierwszy raz w życiu zmieniałem pompę w outlanderze i poszło gładko. Nie jestem pewien jak u Ciebie wygląda wymiana ale w Outlanderze to robota dla amatora |
Outlander wydaje mi się, że jest bardziej skomplikowany, więc u mnie też nie powinno być trudno.
Bzyk_R1 - 08-05-2017, 21:00
Pewnie tak będzie. Podpowiem żebyś przygotował trochę czyściwa, odkurzacz do zebrania syfu z pokrywy pompy, albo kompresor i podstawowy zestaw kluczy.
apg2312 - 08-05-2017, 21:07
Sylwan napisał/a: | czy jak jeździłem, przez jakąś chwilę na rezerwie to czy miało to jakiś wpływ na pompę. |
Mogło mieć. Pompa jest chłodzona paliwem, więc przy jeździe na rezerwie mogło dojść do sytuacji, że pompa zamiast benzyny zassała powietrze, raz czy kilka razy. Paliwo było jeszcze w przewodach, więc tego nie odczułeś, ale dla pompy to zabójcza sytuacja.
plecho1 - 08-05-2017, 21:13
Jeśli nie masz odpowiedniego klucza to najtrudniej może być odkręcić element mocujący pompę do zbiornika.
Hugo - 09-05-2017, 07:44
Ja bardzo często jeżdżę na rezerwie i nigdy nie wymieniałem pompy paliwa. Sylwan napisał/a: | też nie powinno być trudno | Wymienisz sam tylko plecho1 napisał/a: | Jeśli nie masz odpowiedniego klucza to najtrudniej może być odkręcić element mocujący pompę do zbiornika | to z tym możesz mieć rzeczywiście problem. W Carismie pompę paliwa przykręca duża plastikowa nakrętka i jak nie była dawno odkręcana to ciężko ją ruszyć. Można sobie pomóc kawałkiem drewienka i młotkiem.
plecho1 - 09-05-2017, 09:14
Ta nakrętka dużo łatwiej powinna pójść jeśli będzie się ja obracać przynajmniej w dwóch miejscach jednocześnie.
Bizi78 - 09-05-2017, 09:55
Hugo napisał/a: | W Carismie pompę paliwa przykręca duża plastikowa nakrętka i jak nie była dawno odkręcana to ciężko ją ruszyć. Można sobie pomóc kawałkiem drewienka i młotkiem. |
Chyba nie powinno być problemu bo:
Sylwan napisał/a: | otóż psuje się co mniej więcej pół roku po wymianie |
No chyba, że majster był silno ręki .
remi - 10-05-2017, 21:55
Żaden problem z wymianą. Sam zrobiłem to na parkingu, przy ujemnej temperaturze. Ja wkładałem całą, razem z pływakiem, tylko po ty żeby dojechać do warsztatu i tam zreanimować moją (musiałem autem do garażu podjechać i użyczyłem pompę od volvo ze szrotu...była zepsuta i nie dawała odpowiedniego ciśnienia. Auto pracowało tylko na wolnych obrotach, jednak potrzebowałem jej tylko żeby przełączył się silnik na gaz)
Wymiana:
Po podniesieniu siedziska kanapy odkręcasz cztery śruby krzyżakowe, ściągasz metalową osłonę, odczepiasz przewody paliwowe (są na zatrzaski... jakieś takie dziwne plastikowe coś. Jak zobaczysz to sobie ogarniesz...chyba z dwóch stron się coś tam naciska), następnie odkręcasz mocowanie pompy. Ja zrobiłem to duuuuzym płaskim śrubokrętem, który zahaczyłem z jednej strony o wystający ząbek tego pierścienia, następnie postukałem go dosyć mocno ręką (można użyć młotka). jak już odkręcisz, to zwyczajnie wyciągasz całą pompę.
Dodam, że wkład pasuje z forda KA (taki miałem) może nie pasuje idealnie, ale wchodzi całkiem sprawnie w puszkę. Jak się wsuwki na przewody zamontuje specjalnymi szczypcami, to na pierwszy rzut oka nikt się nie kapnie, że nie jest to oryginał. Już nie pamiętam, co dokładnie wywaliłem z tej puszki montując pompę od KA, ale wszystko się idealnie zamknęło i nawet paliwo szło przez ta siatkę filtrującą.
Pomimo, że Ford Ka ma tylko 1,3 silnik, to ciśnienia są takie same. Ja nie odczułem żadnej negatywnej zmiany, cari jeździ do dzisiaj u znajomej. Pompę zmieniałem jakieś 3 lata temu.
Moja cari była 1,6 z 96 roku.
|
|
|