Lancer Ogólne - aku
Anonymous - 20-03-2007, 23:12 Temat postu: aku witam kolegów, otóż miałem ostatnio fajną akcję, przyjechałem sobie do pracy , zaparkowałem autko i poszedłem , wracam za dobre 8 godzin, naciskam pilocika od central-alarm i nic podchodze blizej tez nic, zagladam nic sie nie swieci, nawet lampka od alarmu, aku padł! Godzina kolo 22, cofnąłem kumpla z pracy, kupiłem kable rozruchowe na stacji i jedziemy z koksem, nic! nawet nie drgnie, cóż zostwiłem autko i pojechałem do domu Fordem Na drugi dzień z rana z szwagrem pojechalismy po aku, oczywiscie w Norauto mieli tylko 1 akumulator , który niby pasował do mojego miska hihi, oczywiscie za 300złi to Varta , koles wkrecał ze najlepszy cóż , podjechalismy do oszołoma , kupiłem taki sam aku tylko Centra za 169plnów od reki!
Kończąc moje wywody, akumulator p[adł bo zostawiłem miska na swiatłach ale i tak byl juz leciwy.
Na koniec pytanie dlaczego raz bzyczek ostrzegawczy sie włącza a raz nie, tak samo swiatło jak otwieram drzwi czy ma to związek ze stycznikami?
pozdr
josie - 20-03-2007, 23:26
Bastek napisał/a: | czy ma to związek ze stycznikami? |
Nazywa się to popularnie krańcówką drzwi:)
Też raz wyładowałem aku przez to.
Na stronie Krzyzaka jest jak przeczyścić. Najczęściej gubi masę na śrubie którą jest przykręcona. Dać tam trzeba wazelinki
Anonymous - 20-03-2007, 23:27
W progu są włączniki po zimie to norma że trzeba je wyczyścić. Odpowiadają za bzyczka i lampke.
[ Dodano: 20-03-2007, 23:30 ]
Jakiś konkurs szybkiego pisania , jak zaczynałem pisać to jeszcze nie było żadnej odpowiedzi.
Anonymous - 20-03-2007, 23:34
Więc muszę posmarować hihi dzieki panowie
Anonymous - 23-03-2007, 18:49
Cytat: | Kończąc moje wywody, akumulator p[adł bo zostawiłem miska na swiatłach |
Czy aby nie jestes kobietą
U mnie bastek tez tak było ze nie chciało sie palić-w obu tylnich drzwiach-wystarczyła ładnie wyczyścić i wezelinki dać i efekt gwarantowany
Anonymous - 25-03-2007, 23:48
wszystko przez pospiech i brak czasu, ale teraz wiosna będzie cool
|
|
|