Wallenquist - 14-03-2018, 12:01 Temat postu: Outlander II diesel jaki silnik wybrać ? Witajcie, Przymierzam się do kupna Outlandera II z silnikiem diesla i teraz pytanie: w który najlepiej celować ? Czytając opinie na necie można wywnioskować, że Japoński 2.2 będzie najlepszy, ale czy to prawda ? Najwięcej ofert i dzięki temu najbardziej konkurencyjne ceny używanych są dla 2.0, czy to dobry wybór ? Będę wdzięczny za pomoc 
Bzyk_R1 - 14-03-2018, 12:24 Japońskich to jest bardzo mało i tylko z ostatnich lat produkcji, więcej 2.2 jest od PSA. przemeks77 - 20-03-2018, 19:02 Ja mam 2.0 did i po za turbiną nie było nic robione auto ma 270 tyś najechane jestem jego 2 właścicielem od nowości auto jest w rodzinie w rodzinie Wallenquist - 22-03-2018, 14:41 Dzięki za opinie
Będę wdzięczny za każdą. Aktualnie mam upatrzone to auto: http://allegro.pl/show_it...9684#b00999f434 Czy może ktoś z Was przypadkiem je kiedyś oglądał ? W sprzedaży już dłuższy czas co mnie trochę martwi. Bardzo dobrze wyposażone, według autobazy itd. brak szkód. Petersien - 27-03-2018, 13:58
Tylko 2.2 177 KM. Mam od kilku tyg, mój kolega ma 2.0 - nie ma porównania - japoniec cichy, oszczędny i nieziemsko mocny. To daje przyjemnośc. Skóra, navi i inne dodatki sa drugorzędne. Co do wiarygodności - numer rej., data rej i poproś gościa o VIN - to wszystko na cepik.gov - wszystko zobaczysz. powodzenia. aaa - już sprawdziłeś, nie doślepiłem - ok. Piotr Wallenquist - 27-03-2018, 15:53
Dzięki za opinie
Z cepikiem ciekawa sprawa, według sprzedającego był błędnie podany przebieg. Niby zaczął wyjaśniać i.... przebieg zniknął ze strony cepiku, nie spsób już go sprawdzić... Jeśli tylko 2.2 to będzie ciężko, bo wyjątkowo mało takich aut na rynku (wtórnym). lexus - 27-03-2018, 18:45 2,2 mivec ceny kosmos tylko w aso dwumas 4500,super silnik dopóki nic się nie dzieje Petersien - 27-03-2018, 19:05 To prawda - ale umówmy się - żadnego z tych silników młotniem się nie naprawi. z kolei ten 2.0 jest z VW i uwazany jest za najbardziej ryzykowny (choć najczęściej psuje sie własnie w VW, w Miśkach podobno mniej) to już takie czasy, w tym silniku 2.3 (prawidłowo ma 2260 ccm) bolaczką sa ponoć wałki balansujące, one się psują i to może kosztować. No ale ja mojego mam krótko, więc nie mam długiego doświadczenia, bazuję na opiniach i na odczuciach z jazdy (a sa takie jak pisałem poprzednio .
Nowe Miśki (w nowej budzie) ida już chyba tylko na tych silnikach (2.3 MIVEC) tyko ze zredukowaną mocą do 150 KM, więc będzie ich na rynku zakładam coraz więcej. rezon - 29-03-2018, 11:17 tylko zarówno 2.0, jak i francuskie 2.2 to jeszcze opłaca się naprawiać. Japoński 2.2 - zapytaj w ASO ile kosztuje komplet wtryskiwaczy, a zamienników brak. Sam chętnie przeczytam, bo kiedyś komplet do Lancera kosztował zaledwie 27tys. zł 
sla - 29-03-2018, 13:05
przemeks77 - 31-03-2018, 06:27 W 2.0did padały tylko głowice a reszta tak jak w innych autach jak dbasz tak masz lexus - 31-03-2018, 07:09 w 2.0 DID nie padały głowice bo od 2007 silnik został poprawiony względem kilku poważnych wad które miały VW ,tak że głowice w OII nie mają z tym problemów,widać to zresztą na tym forum Petersien - 31-03-2018, 10:50
sprawdziłem na alle.... wtryskiwacz do miveca 1450 PLN, do 2.0 ok 1120 - nie przesadzajmy. poza tym wtryskiwacze padają po okrutnych przebiegach ... mam chyba 8 samochód (wszystkie używane) - nigdy nie robiłem nic przy wtryskiwaczach, można je pewnie regenerować... to taki stereotyp jak kiedyś w latach 90 na temat tzw elektrycznych szyb bo się psują i póżniej automatów bo się psują... jak mówię - miśki po 2012 latają już tylko na japońcu - tego będzie coraz więcej. rezon - 31-03-2018, 13:09 zapytaj o to samo w ASO. Akurat trafiłeś, że są DENSO i prowadzi sprzedaż swoimi kanałami. To był tylko przykład - jest masę innych części, do których nie znajdziesz zamienników. A szyby elektryczne faktycznie się częściej psują niż ręczne. Miśki po 2012r. latają tylko na japońcu i musiały dogadać się z Renault Nissan w sprawie fuzji. Tak się świetnie sprzedawały. Petersien - 31-03-2018, 15:11
to po co pytać w ASO skoro można taniej ? oczywiście że wszystkiego nie znajdę na Alle teraz ale to nie jest nowy silnik (177 kkM)- chodzi już od 2010 (8 lat:) , jest faktycznie najnowocześniejszy i najbardziej skomplikowany ale jakbyśmy tak do nowości podchodzili to bylibyśmy na etapie gażnika i świec z kopułką z lat 80 ... najprostsze były. na wtórnym rynku najkorzystkeij wychodzi zakup najlepszego silnika, bo różnice w cenach są małe
miłego - żeby nam się nie psuło.. |
||||||||||||||||||||
