To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - FAQ - [Cari 1.9TD] nie moge uruchomic silnika

Anonymous - 27-03-2007, 05:43
Temat postu: [Cari 1.9TD] nie moge uruchomic silnika
:o Jestem posiadaczem auta od niedawna. Napotkałem kilka razy problem, polegający na tym, że nie mogłem uruchomić silnika. Zdarza się to na ciepłym silniku. Rozrusznik kręci, ale nie następuje rozruch. Auto posiada immobilaizer i jak mi się wydaje z odcięciem paliwa w pompie. Próba uruchomienia przy pomocy zapasowego, drugiego kluczyka (fabrycznego) też nie daje rezultatu. Po odczekaniu pewnego czasu (zupełnie losowego) wszystko wraca do normy bez jakiejkolwiek ingerencji. Wszystko to ma losowy charakter. Będę wdzięczny za poradę - pomoc.
Pieniek - 27-03-2007, 21:04

Ja mam podobną sytuację w DI-D aczkolwiek przytrafia się to rzadko tj. ok. 2 razy na miesiąc. Rozrusznik kręci szybko i nic. Następnie bez czekania ponawiam próbę i za drugim razem pali na dotyk. Podejrzewam, że to zwiesza się immobiliser ale na razie nie jest to zbyt dokuczliwe. Znajomy elektryk z ASO na razie nie umiał mi pomóc i powiedział, że jak zawiesi się na dobre to dopiero znajdzie usterkę.
Anonymous - 02-04-2007, 19:47

Pieniek napisał/a:
Ja mam podobną sytuację w DI-D aczkolwiek przytrafia się to rzadko tj. ok. 2 razy na miesiąc. Rozrusznik kręci szybko i nic. Następnie bez czekania ponawiam próbę i za drugim razem pali na dotyk. Podejrzewam, że to zwiesza się immobiliser ale na razie nie jest to zbyt dokuczliwe. Znajomy elektryk z ASO na razie nie umiał mi pomóc i powiedział, że jak zawiesi się na dobre to dopiero znajdzie usterkę.
:|

Dziękuję za podpowiedź. Chciałem dodać, że przy zimnym silniku wszystko jest OK. Zauważyłem, że problem występuje dopiero na silniku rozgrzanym. Sprawdziłem napiecia na przewodach, które idą do pompy wtryskowej (domyślam się, że są związane z immobilaizerem). Napięcia na dwóch przewodach są 12V po przekręceniu kluczyka w położenie start. Wnioskuję, że jeśli się coś zawiesza to chyba w pompie. Czy mam rację?

Anonymous - 02-04-2007, 20:12

Profilaktycznie zobacz czy komputer pokazał jakieś błędy.
Anonymous - 03-04-2007, 18:33

Czy jedyną radą na wieszanie sie immobilaizera jest usunięcie go z pompy wtryskowej?
Anonymous - 29-04-2008, 14:56

witam
spotkalem sie dzis pierwszy raz z niemoznoscia odpalenia samochodu. stal 8 godzin pod praca na sloneczku a gdy po pracy przyszedlem odpalic, wyrzucilem bieg, odpalam a tu nic. tylko jakies pikniecie, dodam ze to napewno nie akumulator. samochod odpalilem na pych i gdy zajechalem pod dom pare razy odpalilem i bylo wszystko w porzadku
mam cari 1.8 '96, co moze byc przyczyna??, czytalem rozne posty i uzytkownicy napisali, ze to
moga byc szczotki lub kable, ale tam byly inne sytuacje np. na zimnym silniku dobrze im odpalalo
prosze o pomoc

i czy normalny smiertelnik jest w stanie wymienic szczotki w rozruszniku i gdzie on wogole jest :>> bo nie moge znalezc, nie chce jezdzic po mechanikach tylko sam pokombinowac

prosze pomozcie

bartecek - 30-07-2012, 11:29

Pieniek napisał/a:
Ja mam podobną sytuację w DI-D aczkolwiek przytrafia się to rzadko tj. ok. 2 razy na miesiąc. Rozrusznik kręci szybko i nic. Następnie bez czekania ponawiam próbę i za drugim razem pali na dotyk. Podejrzewam, że to zwiesza się immobiliser ale na razie nie jest to zbyt dokuczliwe. Znajomy elektryk z ASO na razie nie umiał mi pomóc i powiedział, że jak zawiesi się na dobre to dopiero znajdzie usterkę.


U mnie w Cari 1,9 D-ID ten problem pojawił się ostatnio i nie moge znaleźć przyczyny. Nie ma żadnej reguły - zimny czy ciepły, zdarza sie ze nie odpala. Rozrusznik kręci i nic. Czasami kilka razy i rusza, czasami trzeba sie nakręcic sporo czasu zanim zaskoczy.
A jak silnik zaskoczy to auto jedzie normalnie, moc ok, pracuje równo.

Na dluzsza mete szkoda rozrusznika, akumulatora i moich nerwów...macie jakieś pomysły?

Anonymous - 01-08-2012, 14:53

Jeżeli to immobiliser to wystarczy po jednej nieudanej próbie wyjąć kluczyk ze stacyjki, obórcić go i ponownie uruchomić. Powinno zadziałać. POzdr
bartecek - 05-09-2012, 23:42

No niestety wszystkie "proste" próby rozwiązania tego problemu nie pomagają - obracanie kluczyka, pompowanie ręczną pompką paliwa., etc.

Auto było u mechanika który stwierdził że od zużywania sie pompy paliwa, do układu trafiają opiłki. Kiedys skonczy sie życie tej pompy i trzeba bedzie ją zregenerować lub wymienić.

Ale w tej chwili oczyścił układk z tych opiłkow (magnesem bak paliwa, etc) i auto paliło normalnie przez 3 tygodnie.
Dzisiaj znowu przestał odpalać. Nagle i niespodziewanie.
Wróce do tego samego mechanika, ale może komus z Was przyjdzie coś na mysl czy to nie czasem jaka inna przyczyna?

glina - 06-09-2012, 10:50

aku zdrowy? swiece grzeja poprawnie?
jak rozrusznik? mi diesel w Lancerze kiedys tez krecil ale odpalal po dluzszym kreceniu dopiero bo szczotki sie konczyly i cos przycieral po drodze chyba
po regeneracji rozrusznika palil zawsze od dotkniecia

bartecek - 18-01-2013, 23:54

Po pewnym czasie walki z tym problemem postanowiłem sprawdzić sam czytnik immobilisera.

Rozkręcilem obudowe kolumny i dotarłem do kostki stacyjki gdzie także znajdują się złącza prowadzące od pierścienia immo wokół stacyjki.
Robiąc szybki test zauważyłem że przy rozłączonym układzie Check Engine nie zapala się - a powinien według instrukcji i wielu opisów na forum zasygnalizować zadzialanie blokady.

Przetarłem styki w tej kostce i podłączyłem. Od października 2012 problem ani razu nie wystąpił. Działa ok.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group