To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II Ogólne - konserwacja podwozia

radzik1 - 30-06-2018, 12:53
Temat postu: konserwacja podwozia
Witam czy robił ktoś z Was osobiście konserwacje podwozia w outlanderze, dokładnie czy zdejmowaliście tylny wózek aby porządnie wyczyścić i zakonserwować karoserie nad tylnym zawieszeniem, ogrom pracy mnie trochę przytłacza ale za tydzień mam zamiar zabrać się za konserwacje. Wszelkie wskazówki mile widziane.
jachu1111 - 30-06-2018, 17:22

Ja mojego peugeota 4007 konserwowalem bez zdejmowania tylnego wózka . Bo nie było potrzeby . Dokładnie oczyszczony cały z piachu wydmuchany rdzawki jakieś jak były to boschem do czystego. Ja robiłem narazie konserwację podłogi i profili zamkniętych. Jeszcze czeka mnie zrzucenie nadlkoli i tam wypsikanie . Czas operacyjny 1 niedziela i 6 browarkow.
supeer - 01-07-2018, 21:16

Rowniez robilem bez wozka, tylko stale elementy podwozia 😉 demontaz progow i nadkol to proscizna tak samo jak rury wydechowej i walu napendu. W razie czego sluze instrukcja. Jedyna trudnosc to dostep do podwozia. Jak nie masz podnosnika lub najazdow to sie nameczysz.
Czas to tydzien jesli chcesz dobrze to zrobic i jesli masz pistolet do farb.
Koszt robocizny to max 250zl dobrej firmy srodki.

staszq2 - 01-07-2018, 21:52

supeer napisał/a:
Koszt robocizny to max 250zl dobrej firmy srodki.
supeer napisał/a:
Czas to tydzien jesli chcesz dobrze to zrobic i jesli masz pistolet do farb

Kpisz czy żartujesz?
Robiłem sam kilkanaście konserwacji swoich aut i w rodzinie i wśród znajomych, za 250 zł to możesz materiału kupić na fuszerkę a nie na dobrą konserwację która trwa tydzień czasu #-o poza tym tydzień czasu to ściągasz zderzaki, błotniki i sanki i wszystko zrobisz na podwoziu od A do Z. Ktoś kto robił osobiście sumiennie konserwację to tylko potwierdzi powyższe - chyba że ma 70% rabatu na potrzebne "gadżety"...

Bzyk_R1 - 01-07-2018, 22:04

600-700 płaciłem za noxudole dinitrol i brunoxa. A roboty jest na kilka dobrych dniówek. Osobiście zeszło mi kilka tygodni bo robiłem w tzw międzyczasie.
staszq2 - 01-07-2018, 22:15

Bzyk_R1 napisał/a:
600-700 płaciłem za noxudole dinitrol i brunoxa

Doliczyć taśmy, pędzelki, tarcze itp itd i tysiak nam na konkretną konserwę wychodzi :wink:
Ja się uczyłem na własnych błędach lata temu i teraz wiem co i jak, ostatnio Bzyk_R1, mnie naprowadził co do łączenia Nuxodoli więc thx :wink: i jak sam Krzysiu potwierdza za 250 zł to szału nie będzie z materiałem. No chyba, że ktoś jest wyznawcą Bitgumu to można z 10 litrów kupić :mrgreen: :mrgreen:

supeer - 01-07-2018, 22:37

Tak jak napisalem bez sanek czy tam wozka w tyg sie wyrobisz.
Druga sprawa to ile warst nakladasz na podwozie, ile warstw tyle dni schniecia.
Ale fakt tydzien to minimum.

staszq2 - 02-07-2018, 00:07

Nie będę cytował nie będę się przekomarzał.
radzik1 napisał/a:
Wszelkie wskazówki mile widziane.

Chcesz zrobić full wypas na lata to sanki w dół, pisakowanie, odrdzewianie i malowanie ich - koszt konserwacji wzrasta co najmniej w najlepszym wypadku o 1000 zł. Nie ruszasz sanek - myjesz myjką baaaardzo długo z rana i zostawiasz do wyschnięcia na cały dzień a potem usuwasz rudą szlifierką, wiertarką i ręcznie po tym możesz albo spłukać wodą albo przedmuchiwać powietrzem a dobrze by było wymyć benzyną ekstrakcyjną pod ciśnieniem "example" żeby odtłuścić (oczywiście nadkola out przy tej operacji). Kolejno preparat antykorozyjny wszędzie tam gdzie metal - ja używam głównie Cortanin F - potrzebuje 24h po nałożeniu "odpocząć" ale są inne na które po wyschnięciu (średnio 2h) można nakładać co tam trzeba. Po tym leci farba antykorozyjna. Wyschnie wsio to działamy z końcową konserwacją i tu już wszystko zależy od doboru marki, ale zasada jest taka aby nie żałować preparatu końcowego który chroni od soli i kamieni i nałożyć minimum 2 warstwy.
Jak ściągniesz przynajmniej zderzaki do konserwacji to już będzie to miało ręce i nogi.
Ja ze swojej strony proponuję taśmą obkleić wszystkie możliwe kable i to co nie chcesz aby oberwało konserwacją + śruby z zawieszenia koniecznie - bo robi się zmora przy ewentualnym odkręcaniu.
No i nie zapomnij o profilach zamkniętych - idzie inny rodzaj preparatu - pryskasz tam aż zacznie wypływać otworami :wink:
radzik1, kolejny raz odsyłam do tematu LSRG u Bzyk_R1, co opisał co jak gdzie.

Marcino - 02-07-2018, 12:05

Potwierdzam powyższe. Jak nie zrobisz porządnie to po pierwszej zimie będzie wyłazić.
Polecam zamiast cortatnina na rdzę gdzie nie doczyścisz Ikorol. Nie jest tani, ale nie musisz go zmywać i dobrze się do niego kolejne wartwy łąpią.

radzik1 - 02-07-2018, 22:55

Dziękuje wszystkim za odzew co do środka do konserwacji to już zakupiłem noxudol 1600 do podwozia oraz noxudol 750 do profili, co do kosztów to faktycznie jeszcze nie zacząłem a poszło lekko 500zł (odrdzewiacz, podkład epoksydowy, szczotki na wiertarke i szlifierke i inne duperele), na chwile obecną zdemontowałem hak holowniczy i pomalowałem, samo wypiaskowanie i odmalowanie dojazdówki 90zł. Dzwoniłem o piaskowanie podwozia koszt 1200zł ale gość przyjeżdża na miejsce, a ja w garażu fury na bok nie przewrócę.
staszq2 - 03-07-2018, 11:10

radzik1 napisał/a:
noxudol 750 do profil

Do profili zamkniętych 700, 750 na wszystko pozostałe i na niego 1600 albo 3100 który ja ostatnio zarzuciłem do Focusa. Oczywiście jak pójdzie 750 w profile to świat się nie załamie ale 700 jest bardziej płynna i się wleje wszędzie i ponoć schnie kilkanaście lat

Marcino - 03-07-2018, 11:24

staszq2 napisał/a:
Do profili zamkniętych 700, 750 na wszystko pozostałe i na niego 1600 albo 3100 który ja ostatnio zarzuciłem do Focusa.


A 900?

staszq2 - 03-07-2018, 13:31

Marcino napisał/a:
A 900?

Po 750. Oczywiście można nakładać bezpośrednio 900, 1600 czy 3100 bez wcześniejszego stosowania 750 - tylko ten miodzik jest dość rzadki i lepiej wchodzi w różne zakamarki.

Bzyk_R1 - 10-07-2018, 00:27

Na mój temat nie ma co patrzeć bo to O1T a ja robiłem zupełnie amatorsko po raz pierwszy. Jedyne co warte uwagi to to że robiłem dla siebie i czas potrzebny na taką kompleksową robotę to kilka dobrych dniówek. Warto zwrócić uwagę na kolejność stosowania noxudoli. 700 nie śmierdzi więc używamy do wnętrza kabiny, trzeba też wiedzieć że nie łączy się z innymi numerami. Wszystkie inne noxudole po aplikacji na 700 spływają. 750 to dobry podkład pod wyższe numery jak i profile zamknięte. Ma intensywny zapach więc lepiej nadaje się w podłużnice sanki progi itp poza kabinę pasażerską.

Moim zdaniem 1600 na podłogę to zbyt duże działo na małą muchę. Jest bardziej gęsty i trudniej wchodzi w zakamarki niż 900. 1600 to typowy twardziel na nadkola, nic mu nie robi strumień wody i kamyki z kół. Jest też dobrą bazą pod 3100 wygłuszający. 3100 super sprawdza się na wnęki drzwi pod boczkami tapicerki.

Marcino - 10-07-2018, 09:50

Reasumując zgadzam się z Bzykiem. na galanta zuzyłem 5l 750 i 5l 900. W nadkola dalem APP jako ostania wartwa ale teraz bym dał 1600. Może poprawię 3100?
Optymalnie by było tak:
wewnątrz - 700
Profile zamknięte-750 - ja dałem również do środka drzwi, maski i klapy, belki, podłużnice, progi czyli wszytko co miało otworek na rurkę,
Podłoga od spodu - 750+900 -
Nadkola - 750+1600 +3100



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group