Pajero Pinin - [1.8 MPI] Przednia ćwiartka
kubus900115 - 14-09-2018, 12:02 Temat postu: [1.8 MPI] Przednia ćwiartka Witam. Mam niemały problem z moim Pininem. Przednie koło od strony kierowcy nie ma kąta, a mianowicie górna krawędź jest do wewnątrz a dolna na zewnątrz. Moim zdaniem jest to wina jakiegoś kowala który nawalił kilka kg szpachli i maty z żywicą na kielich. Mierzyłem lewy i prawy kielich od ścianki błotnika i lewy jest odsunięty ok 2cm w stronę silnika. Jakie rozwiązanie byłoby najlepsze??? Jak się do tego zabrać???? Pytałem w kilku warsztatach i nikt nie chce się tego podjąć. W jednym warsztacie blacharz mi powiedział,że jakby nie miał pracy to za 4 tys (cena robocizny) by mi wspawał ćwiartkę , albo lepiej żebym poszukał anglika i zrobił przekładkę, co mi się nie uśmiecha. Ma ktoś podobne doświadczenie z takim problemem??? Proszę o odp i pozdrawiam.
yanes - 15-09-2018, 21:15
Ja miałem robione kielichy , blacharz coś tam narzekał że nie było do czego wspawać repaturek ale zrobił.Wyglądało na solidną robotę, zapłaciłem w 2016 1000 zł, jak się sprawuje to nie wiem bo go za niedługo sprzedałem. https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1512144&highlight=#1512144
Kuba0 - 16-09-2018, 06:34
Musisz się liczyć z dwoma problemami - znalezieniem ćwiartki w dobrym stanie i ryzykiem, że nie będzie blacharz miał do czego spawać jak już wytnie tą Twoją ćwiartkę
Ja się nauczyłem z tym samochodem jednego - to co widać to jest dopiero początek. Wystarczy tylko ruszyć problem z rudą a następuje efekt domina...
MaciekZ40 - 03-10-2018, 18:22
Ja wtopiłem z zakupem mojego Pinina. Sprzedający sprytnie zamaskował defekty blacharskie. Podobnie jak Ty mam zgnite kielichy. Dodatkowo progi, nadkola przód tył, błotniki itd.
Ja zdecydowałem się na Anglika, lecz tutaj uwaga temat przekładki przeraża pseudoblacharzy. W moim przypadku to był o jedyne wyjście.
kubus900115 - 20-10-2018, 10:58
Witam ponownie. Znalazłem innego blacharza, który powiedział,że nie potrzeba spawać ćwiartki, tylko wyspawa kielich amortyzatora. Blacharz krzyknął sobie 1000zł, czy to dobra cena czy próbuje zedrzeć??? Jeszcze dodał,że ten tysiąc to jest minimum bo cena może wzrosnąć... Czy może lepiej za kupić jakiegoś miga na 230v nawet chińczyka i samemu się pobawić???
mkm - 21-10-2018, 19:06
kubus900115 napisał/a: | tylko wyspawa kielich amortyzatora. Blacharz krzyknął sobie 1000zł, czy to dobra cena czy próbuje zedrzeć??? |
Pytanie jak "wyspawa" jak walnie łatę po wierzchu to chce zedrzeć.
Jak ma pojęcie i odbuduje braki to cena promocyjna.
kubus900115 - 22-10-2018, 05:30
Mnie blacharz powiedział,że wyspawa, tylko tyle. Stwierdził,że jest bardzo dużo pracy bo musi ściągnąć rurę prowadzącą od filtra powietrza i zbiorniczek płynu. Wiem,że będzie trochę z tym pracy ponieważ wcześniej kielich musiał być urwany i ktoś zrobił to szpachlą, matą i żywicą na sztukę...
MaciekZ40 - 22-10-2018, 19:52
Nie wydaje mi się, że 1000 PLN to mało. Problem w tym, że na rynku nie ma za dużo blacharzy, którzy chcą się podejmować takich prac, a jak już znajdziesz to windują ceny.
mkm - 23-10-2018, 11:23
kubus900115 napisał/a: | Mnie blacharz powiedział,że wyspawa, tylko tyle. Stwierdził,że jest bardzo dużo pracy bo musi ściągnąć rurę prowadzącą od filtra powietrza i zbiorniczek płynu. |
Lepiej zmień blacharza. Do wyspawania kolumny musi rozebrać całą ćwiartkę. Od zewnątrz, w komorze i we wnętrzu auta.
Z tego co Ci powiedział można wnioskować, że planuje tylko nałożenie łaty.
romek atomek2 - 24-10-2018, 22:07
mkm napisał/a: |
Lepiej zmień blacharza. Do wyspawania kolumny musi rozebrać całą ćwiartkę. Od zewnątrz, w komorze i we wnętrzu auta.
Z tego co Ci powiedział można wnioskować, że planuje tylko nałożenie łaty. |
daje Lajka.
kubus900115 - 25-10-2018, 19:51
Powitać. Akurat w moich okolicach nikt więcej nie chce się tego podjąć . Rozmawiałem z tym blacharzem i powiedział,że 1000zł to jest "wyspawanie" czyli zwykła łata... Podjąłem decyzję,że kupię migomat, blachę i sam się za to wezmę. Nie jestem profesjonalistą ale kiedyś pomagałem w naprawie auta po wypadku więc wiem to i owo. Wolę spróbować samemu to zrobić niż zapłacić 1000zł i pojeździć rok czasu Czy mógłby ktoś mi podpowiedzieć jak sprawdzić pion koła??? Będę musiał przesunąć kielich w stronę błotnika ale nie wiem o ile cm/mm??? Kolega mi mówił,że najlepiej złapać kąt przystawiając w pionie poziomicę do rantu błotnika i zmierzyć miarką górną krawędź felgi i dolną do poziomicy, ale nie wiem ile cm powinno być żeby był dobry kąt. Czy mógłby ktoś to zmierzyć u siebie??
mkm - 26-10-2018, 03:13
kubus900115, cóż Ci można napisać... Powodzenia
https://www.youtube.com/watch?v=i2hd2EeJLyQ
kubus900115 - 26-10-2018, 17:33
Powitać Pany. Mam złe i dobre wiadomości. Złe są takie,że wszystko widać na wydrukach a dobre,że i tak zamierzam się wziąć za naprawę pinina
https://zapodaj.net/f76e43639d569.jpg.html
https://zapodaj.net/be90326937a98.jpg.html
https://zapodaj.net/b1338291ad912.jpg.html
Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak się za to zabrać??? dzisiaj byłem z ciekawości u blacharza,który miał to naprawiać i jak zobaczył wydruk to powiedział,że się na to nie pisze, podobnie jak 2 inne zakłady dzisiaj...[/quote][/code][/list]
empi - 26-10-2018, 17:53
Wtrącę swoje 3 grosze. Jeśli zniszczeniu (korozja , odkształcenie) ulegają elementy nadwozia do których mocowane jest zawieszenie to jedynym sensownym rozwiązaniem jest uzyskanie fabrycznych danych pomiarowych punktów kontrolnych nadwozia. To + doświadczenie blacharskie daje 100 % gwarancję poprawności naprawy nadwozia , podwozia.
Linki które zamieściłeś nic Ci nie dadzą. To jest tylko informacja dotycząca geometrii kół. Niektóre ustawienia są regulowane jak np. zbieżność. Inne mogą wynikają właśnie z wymiarów nadwozia i punktów mocowań elementów zawieszenia.
Nie mam pojęcia gdzie i jak można zdobyć kartę wymiarów podwozia Mitsu. Z autami amerykańskimi z którymi mam do czynienia nie mam problemu. Nawet z lat 50-tych ub. stulecia. Może warsztaty blacharskie, które mają maszyny do prostowania ram będą miały w swojej bazie danych?
kubus900115 - 26-10-2018, 18:50
Najgorszy dla mnie jest nie zgadzający się rozstaw osi, który wg danych technicznych powinien wynosić 2450mm, natomiast lewe przednie koło względem tyłu wynosi 2444mm a prawe 2437mm. Nie wiem jak to ogarnąć Pinin prawdopodobnie był bity w przód od strony kierowcy. Nie wiem jeszcze o ile mm przesunąć kielich aby uzyskać kąt na przednim kole...
|
|
|