Space Star Techniczne - [MSS 1.3] Gaśnie po wymianie świec
tommo1982 - 22-11-2018, 18:49 Temat postu: [MSS 1.3] Gaśnie po wymianie świec Panowie,
spotkał się ktoś z gaśnięciem silnika chwile po zapaleniu po wymianie świec?
Przedwczoraj wymieniałem świece. Silnik odpalił bez problemu jeden, drugi raz, ale po dodawaniu gazu zgasł i przy każdej następnej próbie odpalenia pochodził z parę sekund i gasł. Dopiero jak odstał z minutę dwie odpalił normalnie. Dzisiaj pojechałem do Wawy i było w porządku, ale 20min później przychodzę i ledwo co ruszyłem z miejsca i znów to samo. Dałem mu chwilkę odstać i wróciłem do domu.
Kurde, jak nie urok to...
EDIT:
Szukałem na forum ale nic nie znalazłem.]
plecho1 - 22-11-2018, 19:08
Załóż z powrotem stare na próbę. Sam wymieniałeś te świece czy mechanik?
apg2312 - 22-11-2018, 19:17
Jakie założyłeś świece ? Zakładam raczej, że dobry model kupiłeś
Tak, czy tak, zainwestowałbym w świece irydowe - NGK BKR5EIX-11 (takie same mam w Carismie). Mają jeszcze dodatkową zaletę - irydówki są produkcji japońskiej, zwykłe świece BKR6E-11 na 99% francuskiej.
https://www.ngkntk.com/pl...KW/ZK_BENZINER/
Bizi78 - 22-11-2018, 20:10
apg2312 napisał/a: | zwykłe świece BKR6E-11 na 99% francuskiej. |
Chyba, że oryginały to Japan, w ASO są w przystępnej cenie.
Sprawdź jw. i dodatkowo czy przewody dobrze siedzą.
RaVciO - 22-11-2018, 21:27
Zawsze kupowałem świece BERU (cena po zniżce u znajomego 6zł szt.) także na gazie i nigdy nie było problemów, więc pytanie czy warto przepłacać za irydowe.
Co do odpalania/gaśnięcia, to zawsze na wszelki wypadek stare świece warto zostawić, np. na testy, czy to nie wina nowych świec - czyli tak jak pisze Bizi - dociśnij kable i cewki (zakłądam, że tak jak w 1.6, w 1.3 też są cewki na fajkach) a jak nie pomoże to wkręć stare świece.
tommo1982 - 22-11-2018, 22:04
RaVciO napisał/a: | Zawsze kupowałem świece BERU (cena po zniżce u znajomego 6zł szt.) także na gazie i nigdy nie było problemów, więc pytanie czy warto przepłacać za irydowe.
Co do odpalania/gaśnięcia, to zawsze na wszelki wypadek stare świece warto zostawić, np. na testy, czy to nie wina nowych świec - czyli tak jak pisze Bizi - dociśnij kable i cewki (zakłądam, że tak jak w 1.6, w 1.3 też są cewki na fajkach) a jak nie pomoże to wkręć stare świece. |
Tak, cewki są dwie, na fajkach. Dzwoniłem i stare świece całe szczęście są, to będziemy jutro sprawdzać.
[ Dodano: 23-11-2018, 23:31 ]
Jednak to nie świece. Widać wymiana uwidoczniła inny problem. Wyskoczył błąd czujnika położenia wału. Zamówiony, będziemy wymieniać
Hugo - 24-11-2018, 10:37
Nie ma żadnego sensu przepłacać za świece irydowe. NGK się teraz nie kupuje, za dużo podrób, kupuje się DENSO K20TT (już od 7-8 zł/szt.) i gotowe
tommo1982 - 30-11-2018, 23:28
Wczoraj wymieniliśmy czujnik położenia wału. Samochodzik od razu lepiej pali. Ma też lepszą pracę na biegu jałowym. Jak to czasami z tymi samochodami dziwnie bywa. Coś wymienisz a ten, tu mnie też boli
[ Dodano: 07-12-2018, 16:39 ]
No więc, po wymianie czujnika było parę dni dobrze, aż do przedwczoraj. Jak jest zimny silnik pali bez problemu. Jak jest rozgrzany ponowna próba odpalenia po 10min kończy się gaśnięciem silnika po paru sekundach. Potrafił mi także zgasnąć w trakcie jazdy.
Akurat byłem w sklepie kupić OBD2 z bluetooth do połączenia się z kompem. Pojawiły się dwa błędy P0340 i P0420. Pierwszy to błąd czujnika położenia wałka rozrządu, drugi awaria katalizatora.
Tu pojawia się problem. Próba wymiany czujnika wałka rozrządu skończyła się ponownym montażem starego. Na nowym gasł i nic mechanik nie mógł zrobić. Przeczyścił styki, kostki, i miejsce montażu czujników w głowicy. Dziś było w porządku.
Jak by się znów problem pojawił to co może jeszcze być? Na razie to modlę się wracając do domu, aby mi na obwodnicy nie zgasł
plecho1 - 07-12-2018, 17:07
Pewnie ten nowy też jest padnięty. Na forum w dziale Galant jest instrukcja jak czujnik wałka rozebrać i naprawić. W nich najczęściej robią się zimne luty czyli połączenia lutowanie się utleniaja i przestaje działać. Wystarczy wszystkie połączenia potraktować lutownicą i nową cyną i powinno być ok. Taka naprawa jest pewniejsza niż kupno nowego zamiannika.
tommo1982 - 07-12-2018, 17:12
plecho1 napisał/a: | Pewnie ten nowy też jest padnięty. Na forum w dziale Galant jest instrukcja jak czujnik wałka rozebrać i naprawić. W nich najczęściej robią się zimne luty czyli połączenia lutowanie się utleniaja i przestaje działać. Wystarczy wszystkie połączenia potraktować lutownicą i nową cyną i powinno być ok. Taka naprawa jest pewniejsza niż kupno nowego zamiannika. |
Może coś w tym jest. Jak poruszałem kostką to niechętnie, ale zapalił. Jak czyszczenie nie pomoże, a podobno było tam syfu, to będziem pracować nad czujnikiem.
Bizi78 - 07-12-2018, 19:27
Ewentualnie wymiana na oryginalną używkę.
tommo1982 - 10-12-2018, 22:50
No więc, nie chcąc zapeszać. Po oczyszczeniu nie mam problemów z gasnącym silnikiem. Jak narazie, samochód odpala normalnie jak silnik jest ciepły. Nie zauważyłem aby miał ochotę zgasnąć. Bardzo prawdopodobne jest, że bród który powodował klepanie popychaczy zaworów, przeszkadzał w pracy czujnika położenia wałka rozrządu.
plecho1 - 11-12-2018, 08:26
Układ smarowania nie ma żadnego powiązania z czujnikiem wałka czy wału.
tommo1982 - 12-12-2018, 05:44
plecho1 napisał/a: | Układ smarowania nie ma żadnego powiązania z czujnikiem wałka czy wału. |
Z czujnikiem wału nie, ale czujnik wałka rozrządu jest wkręcony w głowicy.
[ Dodano: 07-01-2019, 21:49 ]
Długo nie pisałem. Problem z gaśnięciem rozwiązany. Kupiliśmy lepszy czujnik położenia wałka rozrządu i po wymianie silnik odpalił bez problemu. Ma też równiejszą pracę.
|
|
|