[02-06]Lancer CS0 - [CS3W'07] Wymiana poduszek stabilizatora tył
HemaN - 23-11-2018, 21:40 Temat postu: [CS3W'07] Wymiana poduszek stabilizatora tył Witam Panowie,
postanowiłem wreszcie zrobić porządek ze skrzypiącym zawieszeniem i na pierwszy ogień idą poduszki stabilizatora z tyłu - poduszki są już tak wyrobione, że średnica otworu w poduszce jest jakieś 5 mm większa od średnicy stabilizatora. Kupiłem poduszki o numerze MR403773 firmy FEBI, ale gumy są całe, nie są nacięte. Jak wygląda ich prawidłowa wymiana? Czy muszę je sam naciąć? A może powinienem nasmarować je solidnie smarem w środku i to samo zrobić z stabilizatorem i wcisnąć przez ucho do mocowania łącznika stabilizatora? Tylko czy po takim zabiegu guma nie ulegnie zniszczeniu i wróci do pierwotnych rozmiarów?
A może przeciąć sam stabilizator a po założeniu gum go zespawać ?
Hornet - 24-11-2018, 10:14
HemaN napisał/a: | Czy muszę je sam naciąć? |
Tak. Gumy niektórych producentów są już nacięte fabrycznie.
Zanim zaczniesz wymieniać, sprawdź jaką masz średnicę gumy w środku - wg moich danych powinno być 12 mm. Dodatkowo zabezpiecz się w nowe śruby mocujące obejmę.
Nr który podałeś jest numerem fabrycznym obejm mocujących te gumy. Z febiego powinna pasować guma oznaczona FE41161.
Bizi78 - 24-11-2018, 13:36
HemaN napisał/a: | MR403773 |
Ale to nie jest nr. poduszki tylko obejmy .
Hornet napisał/a: | wg moich danych powinno być 12 mm. |
12mm chyba jest w wersji comfort a 15mm w sport.
zbychu74 - 24-11-2018, 13:55
Ja ostatnio robiłem i polecam wymienić obejmy też,prawdopodobnie ukręcisz śruby które trzymają obejmę i będziesz musiał kupić ten element dostępny prawdopodobnie tylko w oem.
Polecam zakupy części oem na:japancars.ru przesyłka gratis
rudi88 - 24-11-2018, 19:05
Prawie na 100% ukręci, ale zamiast kupować obejmy to przewiercić obecne i dać śruby.
HemaN - 24-11-2018, 22:40
Macie rację Panowie, podałem zły numer. Właściwy dla poduszki stabilizatora z tyłu to MR589637.
Z tego co widzę tutaj (ASA) to śruby są wspawane w w stelaż mocujący (MR403777) do którego montowana jest guma stabilizatora, a odkręca się tylko nakrętki (ale chyba raczej powinienem napisać odcina/rozwierca ). Tak czy inaczej najpierw chyba zacznę od wiertarki z druciakiem żeby zedrzeć rdzę i brud ze śrub, a potem przez tydzień co dzień będę solidnie dozował WD-40, może obejdzie się bez szlifierki. Blaszki mocujące oczywiście też dam nowe.
Średnicę stabilizatora faktycznie zmierzę profilaktycznie zanim zacznę cokolwiek wymieniać . Dzięki za pomoc.
krzychu - 25-11-2018, 08:12
I tak pewnie ukrecisz ale u mnie mechanik zastąpił je zwykłymi. Gumy w ASO były tanie chyba 5zl różnicy z zamiennikiem.
HemaN - 24-04-2019, 21:43
Miałem zdać relacje już dawno, ale ciągle brakuje czasu. Oczywiście nie udało mi się odkręcić nakrętek. Przy próbie ich odkręcenia ukręcała się cała śruba, wszystkie 4 jak jeden mąż przy mniej więcej tym samym momencie obrotowym. Kąpiele w WD-40 nic nie dały .
Musiałem zeszlifować te kikuty i przewiercić na wylot. Z lewej strony poszło całkiem sprawnie, z prawej na drodze stanął tłumik . Żeby dobrze podejść z punktakiem i wiertarką musiałem skombinować drugi podnośnik i podnieść całe ramię zawieszenia, a następnie pomiędzy wahaczami przełożyć rękę z wiertarką i jakoś poszło. Potem już tylko śruby i nakrętki i zadanie wykonane.
Początkowo chciałem dać jakieś mocne śruby, np 10,9, ale w dokumentacji odnalazłem informację, że moment dokręcenia dla tych nakrętek to tylko 12 Nm, więc wziąłem zwykłe 5,6. Minęło już kilka miesięcy i na razie jest ok. Jutro badanie techniczne, więc będzie weryfikacja mojego "dzieła" .
|
|
|