LPG - instalka do Mitsubishi ASX 1.6 117KM
kozon123 - 17-12-2018, 07:49 Temat postu: instalka do Mitsubishi ASX 1.6 117KM Witam,
poszukuję sprawdzonej instalacji gazowej do Mitsubishi ASX 1.6 117KM z 2013r. Co możecie mi polecić z własnego doświadczenia? Czy jest różnica w pracy silnika pomiędzy PB i LPG?
Dzięki. POZDRAWIAM
plecho1 - 17-12-2018, 08:01
Nie szukaj konkretnej instalacji a dobrego gazownika bo dobrych podzespołów jest dość dużo i najważniejsze by je dobrze zamontować i precyzyjnie wyregulować instalacje podczas jazdy podglądając korekty paliwowe w sterowniku silnika i wykorzystując dane z sondy AFR wetkniętej w tłumik na czas regulacji instalacji.
Dodatkowo do montażu wkrętek pod wtryskiwacze gazowe w kolektor ssący kolektor powinien być zdemontowany aby wkrętki zostały zamontowane tam gdzie być powinny i aby wióry powstałe podczas wiercenia i gwintowania otworów nie trafiły do silnika. Nie daj się przekonać że są sposoby bez zdejmowania bo to bzdura leniwych gazowników.
Jak instalacja jest dobrze zamontowana i wyregulowana to nie powinno się dać wyczuć żadnej różnicy w pracy po między gazem a benzyną, nie powinny też się wyświetlać żadne błędy silnika podczas pracy na LPG.
kozon123 - 03-01-2019, 17:45
Znalazłem prostą instalacje Lovato Smart montują to w warszawie w Landi wydaję się że wszystko jest ok . ktoś montował u Siebie ?
plecho1 - 03-01-2019, 18:28
Nie pchaj się we włoszczyznę a jeszcze w Lovato bo w razie czego mało kto to ogarnie a jak gazownik okaże się partaczem to będziesz skazany na partacza do końca. Mamy świetne polskie instalacje i na prawdę nie warto pchać się w zagranicznych producentów bo obecnie od naszych nic lepszego nie oferują.
andrzejsak - 14-01-2019, 13:42
Zdecydowanie jakiś QBOX od STAGA ,aa mam już pare lat i śmiga wszystko , tylko filtry wymieniam. Ważne żeby dobre mechaniczne części do tego były dobrane wtedy to wszystko jest bezobsługowe , na hamowni mi wypluło 210 na benie 207 na lpg , a to właściwie błąd pomiarowy , więc jak dobrze zestrojone to nie ma żadnej różnicy benzyna-gaz.
plecho1 - 14-01-2019, 13:56
Sterownik nie ma tu wielkiego znaczenia bo większość obecnych na rynku ma podobną funkcjonalność, ważniejsze są wtryski i reduktor a najbardziej kumaty gazownik bo nawet najlepsze części można źle zamontować lub wyregulować.
Krzyzak - 16-01-2019, 09:42
To co odróżnia niektóre sterowniki i dlaczego wolę LPGTech od STAGa jest fakt, że Tech ma przełączanie wtrysków na LPG po kolei a Stag wszystkie naraz i jak bym nie kombinował zawsze jest takie zdławienie silnika w tym momencie.
Tech reguluje się pięknie i jest totalnie bezobsługowy, wg mnie algorytmy ma dużo lepsze niż AC.
plecho1 - 16-01-2019, 11:51
Jeśli ktoś planuje sam stroić to jak najbardziej też polecam Techa lub Optimę ale w większości przypadków będzie to robił gazownik i jeśli będzie to profesjonalista to już raczej znaczenie ma to co on preferuje, co najlepiej poznał osobiście i na szkoleniach, w czy czuje się najlepiej. Ja jak i pewnie Ty regulowaliśmy tylko w algorytmie Tech i ewentualnie wprowadzaliśmy jakieś drobne korekty co w większości przypadków jest wystarczające ale żeby było perfekcyjnie to jednak warto użyć korekt po obrotach i tu trzeba mieć i wiedzę i szerokopasmówkę i po takim strojeniu większość sterowników będzie zachowywała się podobnie.
Jeśli więc doradzam komuś przed montażem nowej instalacji to raczej proponuję aby bardziej skupił się na wyborze dobrego gazownika niż konkretnych podzespołów.
MitsuGo - 16-01-2019, 13:29
Podobno strojenie po AFR jest najlepsze ale jak się okazuje to większość i to znaczna aut na drogach takiego strojenia nigdy nie miała. Jak pytam znajomych jeżdżących na instalacjach z wtryskiwaczami w kolektorze czy mieli zdejmowaną uszczelkę pod kolektorem to twierdzą, że nie a na gazie maja zrobione już ponad 120 tys. km. Od razu piszę, że nie są to auta Mitsubishi.
Aktualnie oferowane sterowniki Staga z serii QBOX mają funkcje autoadaptacji ISA3.
Polega to na tym, że zaraz po założeniu instalacji najpierw jeździ się na PB i sterownik zbiera wzorcową mapę benzyny na różnych obrotach (też pedał w podłogę) a następnie to samo na LPG. Sterownik LPG dostosowuje podobno mapę gazową. Czy jest to złe rozwiązanie w/g Was ?
Mnie się wydaje, że nie jest złe ale chętnie poznam wady tego typu strojenia opisanego w instrukcji STAGA.
Po tej autoadaptacji jedzie się do warsztatu lpg ponownie na sprawdzenie i wraz z gazownikiem jedzie w trasę na wykonanie korekt map gazowych. Wówczas auto ma podpięty laptop z programem i dodatkowo na OBD2 przyrząd diagnostyczny i korekty są wykonywane w trakcie jazdy. Tak przynajmniej było u mnie.
Co do przełączania wtrysków po kolei to w/g mnie STAG QBOX też to ma, wystarczy ściągnąć program i uruchomić wersję DEMO aby przekonać się, że każdy wtryskiwacz LPG i PB można włączać i wyłączać z osobna.
Bzyk_R1 - 16-01-2019, 16:15
MitsuGo, musisz jeszcze doczytać parę rzeczy. Ogólnie autoadaptacja jest okej dla leniwych gazowników ale też dla odpornych wolnossących silników. Po takim niby strojeniu, auto jeżeli wszystko działa jak należy i gazownik przesunie nieco margines błędu, może pokonać setki tysięcy kilometrów. Niestety autoadaptacja nie działa zupełnie w silnikach z turbo. Tutaj bez strojenia z AFR bardzo szybko można stopić świece i zabić silnik.
Co do przełączania wtryskiwaczy chodziło zapewne o to że po osiągnięciu zadanej temperatury, instalacja LPG uruchamia pojedynczo kolejne wtryskiwacze gazowe a nie tak jak QBox wszystkie naraz. Co do funkcji diagnozowania i odłączania wybranych przez nas w interfejsie wtryskiwaczy gazowych to oba sterowniki mają tę funkcję.
MitsuGo - 16-01-2019, 20:41
Cały czas zgłębiam wiedzę. Ten ASX z tematu to chyba nie jest turbo bo coś zbyt mało kucyków ma.
Nie ma chyba już w tych motorach samoregulatorów hydraulicznych i pewnie należy do grupy mniej odpornych silników. Całe szczęscie , że mam 4G63
Jednak dzięki Bzyk_R1 za odpowiedź i kolejną dawkę wiedzy na temat LPG, tym razem w silnikach z turbo doładowaniem.
Co do przełączenia na gaz wszystkich wtryskiwaczy po osiągnięciu zadanej w sterowniku temperatury to pewnie masz rację, tego o czym napisałeś w instrukcji nie wyczytałem jak na razie.
Zastanawiam się jednak jakie to ma znaczenie. U mnie nic nie szarpie przy przełączeniu (przynajmniej jak na razie nie zauważyłem) a mam temperaturę przełączenia
(ustawioną na moje życzenie dość nisko) 25° C, nawet nie wiem jak nie spojrzę na LEDy kiedy nastąpiło przejście z PB na LPG.
Być może to o czym pisałeś też ma znaczenie przy motorach z turbo.
Wyczytałem jednak jeszcze jedną ciekawą kwestię. Instrukcja mówi, że reduktor powinien być montowany poniżej zbiornika wyrównawczego.
Czy tak macie założone reduktory w swoich autach ?
plecho1 - 16-01-2019, 21:59
Montaż po wyżej zbiorniczka może powodować zapowietrzanie się reduktora.
Bzyk_R1 - 16-01-2019, 22:18
Wspomniałem o turbo tylko dlatego żeby podkreślić że tam trzeba stroić z afr. W wolnossących najczęściej się udaje po auto kalibracji. Oczywiście ASX nie ma turbo benzyny a szkoda bo byłby super alternatywą dla outlandera turbo.
Też ciekawi mnie jakie ma znaczenie to pojedyncze przełączanie wtryskiwaczy? Czy tylko płynna zmiana zasilania? U mnie na qbox ładnie przerzuca, aczkolwiek da się zauważyć chwilowe zachwianie obrotów silnika. Jest to minimalne i w zasadzie pomijalne ale jest. Temperatura ustawiona również na 25 stopni. Bardzo szybko się przełącza. Reduktor u mnie jest powyżej wyrównawczego bo taka jest konstrukcja w O1T że jest bardzo nisko. Nie mam żadnych problemów z zapowietrzaniem.
plecho1 - 16-01-2019, 22:26
W Carismie też miałem powyżej i też było OK wiec nie musi być źle ale zawsze może się łatwiej zapowietrzyć i reduktor wtedy zamarznie.
Bzyk_R1 - 16-01-2019, 22:36
plecho1, czy warto w takiej sytuacji dolać więcej płynu niż do środka podziałki?
|
|
|