ThePX - 24-12-2018, 09:29 Temat postu: Outlander II 4x4, benzyna Cześć! To mój pierwszy post i jak pewnie się domyślacie to dlatego, że szukam Outlandera 
Po nieprzespanych nocach wybór padł na Outlander II (najlepiej po lifcie) w wersji na 4x4 w benzynie. Tutaj niestety nie ma za dużego wyboru i zazwyczaj trzeba celować w wersję 2.4 z CVT. Ogólnie co do automatu nie mam zastrzeżeń, liczę się też z kosztowną naprawą, ale aby nie było ona na dzień dobry po zakupie. Na obecną chwilę dla mnie najciekawsze opcje to (niestety?) auta ze Szwecji: 1. https://www.otomoto.pl/of...z-ID6B9myf.html 2. https://www.otomoto.pl/of...r-ID6BxQTy.html I pytanie czy w ogóle bawić się w coś ze Szwecji czy czaić się na krajowe? Z Niemiec z definicji odrzucam. Sprawdzałem ich dane na szwedzkiej stronie po nr rejestracyjnym i wszystko się zgadza. Jak faktycznie Szwedzi tak dbają o auta to może być ciekawa opcja, zwłaszcza, że serwis CVT trzeba pilnować. Na pewno bym je dokładnie sprawdził. Przebieg aż tak mi nie przeszkadza, aby tylko stan był przyzwoity. Mieliście do czynienia z takimi wariantami? Z góry dzięki za odpowiedź! Bzyk_R1 - 24-12-2018, 10:48 Moim zdaniem auta ze Skandynawii warto rozważyć. Nie wierzył bym jednak zbytnio w ich super traktowanie, a bardziej w skrupulatność ich przeglądów. W Szwecji auto musi prezentować dość dobry stan żeby mogło zaliczyć przegląd. Obejrzałem wiele egzemplarzy 1 generacji outlandera ze Szwecji i jest o wiele lepiej w kwestii zabezpieczenia przed korozją podwozia. Musisz też zgodzić się na brak szyberdachów w autach z tego rynku a w gratisie często jest Webasto lub grzałka silnika. No i ogólnodostępna baza z przebiegiem auta daje jakiś tam podgląd na jego historię. Moim zdaniem lepiej obejrzeć Szweda niż Niemca. ThePX - 24-12-2018, 16:10 Dzięki za odpowiedź! Jeśli chodzi o brak szyberdachu to przeżyję, aby ogólny stan był dosyć dobry. Faktycznie tutaj trzeba będzie go bardzo dokładnie obejrzeć i wtedy powinno wiele się wyjaśnić. Bzyk_R1 - 24-12-2018, 18:09 Zaryzykuję stwierdzenie że Japończyka trzeba bardziej od dołu obejrzeć niż od góry. kajos - 31-12-2018, 01:03 a czy to normalne ze.... ma niby xenony (widac spryskiwacze w zderzaku) a w srodku reczna regukacja swiatel? 
Bzyk_R1 - 31-12-2018, 09:28 A co mają spryskiwacze do xenonów? Przecież to nie reguła, mogą być spryski do świateł halogenowych. ThePX - 31-12-2018, 15:56 O to czy coś jeszcze dziwnego wam się rzuciło w oczy? Dzwoniłem przed chwilą do sprzedawcy i niby wszystko ok, z rdza nie ma większych problemów (na pewno sprawdzę na miejscu). Wydawał się w porządku. Jedynie nie był w stanie powiedzieć kiedy był wymieniany oleju w skrzyni biegów... Czyli tutaj raczej musiałbym liczyć się z wydatkami. Oraz myślicie czy na dzień dobry wymienić olej w silniku / mostach / dyfrze itp. ? [ Dodano: 06-01-2019, 22:23 ] Dobra, w środę lecę oglądać tę maszynę
https://www.otomoto.pl/of...c-ID6BzwbQ.html Jak nic nie wyjdzie poważnego przy przeglądzie to dołączę do rodziny! 
PS. polecacie jakiś warsztat w Szczecinie na kontrolę? lexus - 07-01-2019, 12:08 Ja osobiscie nie kupił bym II tylko celował w prostą wersie III to zupełnie inny samochód a cena podobna. https://www.otomoto.pl/of...html#898af15557 TFX - 08-01-2019, 20:39 Nie ma to jak zwiększyć masę samochodu, wstawić słabszy silnik i twierdzić, że jest super i lepiej niż było. Z powodu silnika i trochę wyglądu wybrałem wersie II. lexus - 09-01-2019, 20:10 WYMIARY MITSUBISHI OUTLANDER (II) (2007 - 2010) Długość 4640 mm Szerokość 1800 mm Rozstaw osi 2670 mm Wysokość od 1680 mm do 1720 mm Masa własna od 1495 kg do 1735 kg Masa całkowita od 2290 kg do 2360 kg v/s WYMIARY MITSUBISHI OUTLANDER (IV) (2012 - 2014) Długość 4655 mm Szerokość 1800 mm Rozstaw osi 2670 mm Wysokość 1680 mm Masa własna od 1380 kg do 1610 kg Masa całkowita od 1985 kg do 2260 kg jaka waga jaki słabszy silnik ,a co z komfortem z wyglądem ten jet fighter był gorszy od mojej II .jak można chcieć starszy model to sie kłóci z logiką ,oczywiście według mnie ,bez urazy 
TFX - 09-01-2019, 23:47 A nie słyszałeś o tym, że po zmianie modelu w 2012 strasznie im spadła sprzedaż? wygląd to kwestia gustu o którym się nie dyskutuje. nowy jest brzydki, stary jest ładny , a tak na poważnie z moich doświadczeń, wynika, że stara motoryzacja jest lepsza od nowej. jeden rok nie zrobi różnicy, a i sterowanie napędem chyba było inne (4x4, ale tu pewny nie jestem). Uważam, że 150 KM na tak duże auto to troszkę mało. chociaż i te 170 z cvt łatwo nie ma. Jak to jest? każde 100 kg to 20 KM dla zniwelowania większej masy? Generalnie jestem przeciwnikiem nowych trendów silnikowych, bo to jest niebezpieczne. A to co teraz niektórzy wyprawiają to porażka.
A tak swoją drogą z jet był gorszy od twojej II? bo był lepiej wyciszony? Czy może nie miał schowka nad radiem? bo reszta chyba to samo poza wyglądem świateł. Nie urażam się, bo przyznam się, że parametrów nie porównywałem tylko silniki. mkm - 09-01-2019, 23:54
Tylko II ma w max. wyposażeniu z dużą szansą na dobry stan. III z ogloszenia już robiona, do opłat w dodatku został "lekko uszkodzony bok"
lexus - 10-01-2019, 10:24 nie jet był w/g mnie brzydszy ale oczywiscie lepszy .z wyciszeniem zaś to bym polemizował ,dopiero 3 była cicha,spadła sprzedaż bo nie mieli 2 ,0 tdi ,reszta z dużą akcyzą a i urodą 3 nie powalała raptor - 10-01-2019, 10:31
Chłopcze, 150 konny diesel z wiadrem momentu obrotowego rzędu 400Nm dużo lepiej i sprawniej napędzi takiego kloca niż 170 konna benzyna którą musisz kręcić do samej góry żeby cokolwiek wyprzedzić. Wolnossak z CVT to muł do spokojnego poruszania się z punktu a do b, z nikłą szansą wyprzedzenia kolumny tirów na krajówce, w dieslu wciskasz gaz, ewentualna redukcja i moment robi swoje. TFX - 10-01-2019, 16:40 nie jeździłem pierwszą II więc nie będę polemizował, napisałem co słyszałem. Dodatkowo znajomy ma citroena crossera i po przejechaniu się moim powiedział, że jest o niebo cichszy. Po dwóch latach posiadania II, powoli zaczyna mi się nawet podobać ta III, ale to baaaaaaardzo powolny proces
Ale się młodo poczułem
A tutaj się z tobą całkowicie zgodzę diesel sobie lepiej poradzi z takim klockiem zwłaszcza jak ma turbinę, tylko kręcąc benzyniaka do 5k jesteś przy górze, a diesla do 4k też jesteś gdzieś przy górze tylko ta góra jest niżej. W moim przypadku diesel generowałby mi zbyt dużo problemów (za krótkie odcinki śmigam), a po za tym bardziej odpowiada mi charakterystyka pracy silnika benzynowego. A co taka benzynka zrobiła by z takim klockiem jakby też turbinę miała. Strach się bać i na drodze i na stacji 
|
||||||||||||
