Outlander II Ogólne - temperatura - ogrzewanie wnętrza
lukanio - 13-02-2019, 12:05 Temat postu: temperatura - ogrzewanie wnętrza Cześć, mam dość dziwną przypadłość - być może to normalne ale nigdzie na forum nie znalazłem podobnego przypadku.
Zrobiło się troszkę cieplej więc dopiero to zauważyłem. A problem jest następujący.
Przełączniki ogrzewania mam ustawione na temp 18 stopni - nawiew szyba plus nogi a po odparowaniu szyby na przód kratki plus nogi. Po uruchomieniu i przejechaniu kilometra z nawiewu już leci ciepłe powietrze bo autko łapie już temperatury ale z moich obserwacji wynika że ciepłe powietrze leci cały czas dopóki nie złapie temp 90stopni i nie otworzy się termostat - następnie czuć już znaczne ochłodzenie czyli teoretycznie daje już temperaturę ustawioną na klimatronicu. Zmiany z mniejszej na większą są już odczuwalne - powyżej 22 stopni leci ciepłe powietrze.
Czy to jest normalne? Czy ja jestem tepa dzida i nie umiem ustawić nawiewu? Może tak być bo to pierwszy Misiek w moim życiu ale wolę się upewnić zanim oddam auto do jakiegoś niby znawcy.
Włączenie klimatyzacji nie zmienia wyżej opisanej sytuacji - nie wiem czy działa tak jak w moim poprzednim aucie tj prz poniżej 5st nie załączała się sprężarka.
Chyba żę żeby to działało trzeba jeżdzić cały czas na AUTO - z góry dzięki za info
nightfly - 13-02-2019, 13:55
Ja też jeżdżę na Auto bez klimy, no chyba, że pada deszcz i jest wilgotno to ją włączam.
Jak ostatnio robiłem trasę to też na początku grzał, leciało ciepłe powietrze, miałem ustawione 20 st.
Później jak już było ciepło w środku to zaczęło lecieć chłodniejsze powietrze.
Jak zrobiło się nam chłodniej, zwłaszcza dzieciom to musiałem podnieść temp. do 22 st. i było ok.
Z tym że jechaliśmy bez kurtek, bo była długa trasa.
Myślę, że wszystko jest ok, kiedyś w Galancie na klimatroniku miałem podobnie
raptor - 13-02-2019, 18:21 Temat postu: Re: temperatura - ogrzewanie wnętrza
lukanio napisał/a: | Cześć, mam dość dziwną przypadłość - być może to normalne ale nigdzie na forum nie znalazłem podobnego przypadku.
Zrobiło się troszkę cieplej więc dopiero to zauważyłem. A problem jest następujący.
Przełączniki ogrzewania mam ustawione na temp 18 stopni - nawiew szyba plus nogi a po odparowaniu szyby na przód kratki plus nogi. Po uruchomieniu i przejechaniu kilometra z nawiewu już leci ciepłe powietrze bo autko łapie już temperatury ale z moich obserwacji wynika że ciepłe powietrze leci cały czas dopóki nie złapie temp 90stopni i nie otworzy się termostat - następnie czuć już znaczne ochłodzenie czyli teoretycznie daje już temperaturę ustawioną na klimatronicu. Zmiany z mniejszej na większą są już odczuwalne - powyżej 22 stopni leci ciepłe powietrze.
Czy to jest normalne? Czy ja jestem tepa dzida i nie umiem ustawić nawiewu? Może tak być bo to pierwszy Misiek w moim życiu ale wolę się upewnić zanim oddam auto do jakiegoś niby znawcy.
Włączenie klimatyzacji nie zmienia wyżej opisanej sytuacji - nie wiem czy działa tak jak w moim poprzednim aucie tj prz poniżej 5st nie załączała się sprężarka.
Chyba żę żeby to działało trzeba jeżdzić cały czas na AUTO - z góry dzięki za info |
Nie łapie temperatury tylko mamy w Outlanderach nagrzewnicę elektryczną 600W która włącza się automatycznie poniżej jakieś tam temp, dla tego silnik choć zimny to w kabinie leci ciepło.
I też zauważyłem, ze wali gorącem póki temp się nie ustabilizuje, tzn czujnik temp - pro tip: czujnik temp wnętrza działa niezależnie od klimy, bez włączonej AC też działa i reguluje temp powietrza nawiewu - nie da sygnału, że w kabinie jest już zadana temp na pokrętle, wtedy dmucha tyle ile ma być.
lukanio - 13-02-2019, 21:22
Dzięki za pomoc Panowie.
msokol - 18-02-2019, 22:21
..a ja mam na to sposób
U mnie jest tak samo, że jak jest zimno, to leci ciepłe powietrze na początku. Aż za ciepłe, bo ogrzewanie działa błyskawicznie i dopiero później się stabilizuje.
Nie czekam na to. Kiedy czuję, że robi się za ciepło, to skręcam temp. na minimum (dmuchawy mam na auto, klima też załączona). Jak poleci zimne powietrze, to wtedy ustawiam temp. Po tym zabiegu działa już wszystko, jak należy.
|
|
|