motor_bzik - 02-05-2019, 09:31 Temat postu: Wyświetlacz kolorowy w Lancerze + prośba o ocenę auta Witam wszystkich bardzo serdecznie. Jestem przed kupnem Lancera z 2010 roku. Co mnie razi w tym aucie to dziwne szlaczki na wyświetlaczu licznika. W związku z tym mam prośbę o odpowiedzi/sugestie na dwa pytania: zdjęcia licznika 1) Jaki jest możliwy powód powstania tych szlaczków? To się po prostu zdarza? Czy traktować to jak uszkodzenie? 2) Czy istnieje możliwość taniej wymiany samego wyświetlacza? Ewentualnie co musiałbym wymienić i ile by to kosztowało aby się tych szlaczków pozbyć? Przy okazji ktoś kojarzy to auto albo może się podzielić opinią na jego temat - trochę zdjęć jest. https://www.otomoto.pl/of...html#817d64f723 Będę wdzięczny za rady. Pozdrawiam Uwex - 02-05-2019, 13:33 Temat o wyświetlaczu. motor_bzik - 04-05-2019, 19:40
Dzięki, oczywiście przestudiuję temat. Jak ktoś znajdzie chwilkę to prośba o rzut wytrawnym okiem na auto z linka z pierwszego postu. HUGIO - 05-05-2019, 13:59 Trochę biedna wersja, z tyłu na zderzaku jest jakieś "zdarcie" lakieru, wydech też jest w słabym stanie. Nie rozumiem dlaczego ktoś kupił chlapacze na tył, a nie na przód  Auto już chwilę stoi, bo na tarczy się aż klocki odpiekły  Plusem jest dodatkowy alarm i te plastiki na drzwiach chroniące od obić (za to według mnie wyglądają paskudnie). Na pewno wypadłoby się przyjrzeć dobrze spodowi i progom. Samo wnętrze zniszczone nie jest, ale nie mam doświadczeń z materiałowymi fotelami, więc nie wiem jak one się starzeją.
W bagażniku jak są łączenia materiału z plastikami zaraz przy klapie, to widać, że nie zostały dobrze dopasowane z uszczelką po jakiejś "robocie". Ogólnie zdjęcia są słabej jakości i mało na nich widać (przykładowo nie wiem, czy te dziwne odbarwienia/przetarcia wokół znaczka mitsu na kierownicy są na samej kierownicy, czy to wina aparatu). Mazin89 - 05-05-2019, 14:11
Pakiet Evo może
Wyświetlacz jest w takim miejscu, że raczej nic na niego nie spadło. Więc może być wada fabryczna a może jakiś dzwon po którym jaśki wystrzeliły. Resztę HUGIO napisał. Najlepiej pojechać z czujnikiem grubości lakieru i zobaczyć. Jeżeli jesteś nadal zainteresowany. motor_bzik - 05-05-2019, 22:11 Cześć, dzięki wielkie za spostrzeżenia/informację. Auto zamierzam wziąć do ASO w Krakowie - pytałem w ASO i podobno są w stanie sprawdzić oryginalny przebieg i czy auto było bite - głównie chodzi też o to czy wystrzeliły poduszki. Jeśli chodzi o licznik to moje pierwsze skojarzenie też było takie, że to po dzwonie i to być może konkretnym. Dodatkowo to "dopasowanie" uszczelki, o której wspomniał HUGIO też wskazuje, że coś tam było robione. Od siebie dodam, że mam info o malowaniu prawej strony ale mogło to być również po jakimś zarysowaniu na parkingu -> dlatego pojadę do ASO. Dzięki |
||||||||||
