lewap2 - 07-04-2007, 18:50 Temat postu: Wahacze - wymiana Vitam !! Pewien mechanik mnie postraszył , ... panie, Mitsubishi i do tego Lancer we Warszawie na te dziury, to wahacze do wymiany co roku, w tyk aucie się nie da wymienić tyko końcówek trzeba całe wahacze, za sztuke 300 pln... 
Czy rzeczywiście (Mitsu, Lancer '99 1299cc, LPG) tak jest z tymi wahaczami? Może da się to jakoś regenerować? Pozdrawiam i Wesołych Świąt Życze 
Anonymous - 07-04-2007, 19:25 Niedaleko mnie jakiś koleś regenruje wahacze ale dla Ciebie to połowa polski do przebycia 
Rada - wejdz na forum lokalne dla Wawy i moze ktos z nich wie czy cos jest w okolicy. Tu masz to forum mazowieckie Anonymous - 09-04-2007, 12:49
Bzdury plecie....za sztukę 300 zł 
Ja mam oryginalne Japońskie (NAKAMOTO) wahacze do tego Lancerka po 170 zł (oczywiście mówię o dolnych). 
Anonymous - 09-04-2007, 17:26 Bzdury gada i tyle. Pewnie zna się jedynie na FSO i starych VW i wierzy w mity, że japończyki mają słabe blachy, mało trwałe zawieszenie i potwornie drogie części. Olej takiego mechanika, bo naprawdę nie wie, co mówi. Krzyzak - 09-04-2007, 19:33 jedz do Tomka Michala - kolo Grojca, adres masz pod menu na mojej stronie WWW wichura1 - 09-04-2007, 21:30 Ja wymieniłem z jednej strony po 14 latach na używkę za 100PLN, drugi mam jeszcze fabryczny. A w Poznaniu drogi nie lepsze. Zmień mechanika, mi taki idiota wymienił klocki na jakieś niewłaściwe i się okładziny odkleiły. Od tej pory wszystko robię sam. 
lewap2 - 13-04-2007, 09:38 Temat postu: zmień mechanika ... Vitam !! Tak jak mi doradzliście pojechałem do innego mechanika, do AutoTW. Wymina owszem jest konieczna, ale nie wahaczy tylko sworzni wahaczy. Dowiedziałem się, że wrażliwe wahacze to są ale raczej w Carismie. Dzięki za rady! Pozdarwiam Artii - 16-04-2007, 16:27 Tylko jedz do mechanika ktory ma prase, bo jak beda wybijac sworzen mlotkiem to pokrzywia Ci caly wahacz  .
|
||||||||
