[02-06]Lancer CS0 - Dziwny dźwięk przy kole
leoluke - 14-08-2019, 15:00 Temat postu: Dziwny dźwięk przy kole Witam,
Mam nietypowy (jak twierdzi mechanik) problem z głośnym dźwiękiem o wysokiej częstotliwości wydobywającym się z tylnego prawego koła. Dźwięk ten brzmi dla mnie jak zużyte łożysko, ale objawia się tylko i wyłącznie przy prędkościach autostradowch po około 15 minutach jazdy. Dźwięk znika po dotknięciu hamulca (nożnego lub ręcznego). Nigdy nie pojawia się podczas jazdy miejskiej, nawet po godzinie w ruchu ulicznym.
Mój mechanik sprawdził łożysko na zimno i powiedział, że nie ma tam ani luzów ani nie wydaje podejrzanych dźwięków, więc nie chce go wymieniać. Powiedział wręcz, że łożysko wydaje się być w bardzo dobrym stanie. Inny z kolei mechanik powiedział, że może i łożysko nie jest wytarte, ale może nie ma już smaru i dźwięk powstaje jak się zbyt mocno z tego powodu nagrzeje.
Co o tym sądzicie? Może to być kwestia braku smaru? Czy jeśli tak, to można go dodać, bez wymiany łożyska?
Przebieg w moim Lancerze to 196 000 km.
zbychu74 - 14-08-2019, 21:06
Jeżeli łożysko byłoby zużyte to by" wyło" to można wysłuchać stetoskopem.A jeżeli łożysko nie ma smaru to znaczy ,że się rozszczelniło ,a dołożyć smaru się nie da. Ja bym sprawdził tylne hamulce.
Mazin89 - 14-08-2019, 22:55
leoluke napisał/a: | Dźwięk znika po dotknięciu hamulca (nożnego lub ręcznego). |
Jeżeli znika przy wciśnięciu to ja również sprawdziłbym hamulce.
leoluke - 15-08-2019, 09:21
Tylne hamulce są nowe - tarcze, klocki i okładziny ręcznego. Nie wiem co mogłoby z nimi być nie tak (ale jak macie pomysł, to dajcie znać).
Coś ewidentnie obciera / wibruje po tylko rozgrzaniu, jak się rozszerzy od temperatury. Hamulce tarłyby jednak również po zjechaniu z autostrady, a wtedy ten problem znika.
Pewnie wymienię profilaktycznie łożysko (wbrew zaleceniom pierwszego mechanika) jak nie znajdę innej przyczyny. Myślę, że brak smaru w łożysku (zasugerowane przez innego mechanika) brzmi jednak prawdopodobnie.
Mazin89 - 15-08-2019, 10:46
To, że są nowe nie oznacza, że zostały prawidłowo zamontowane. Wciskanie hamulca sugeruje, że problem związany jest jednak z nimi a nie z łożyskiem.
leoluke napisał/a: | Pewnie wymienię profilaktycznie łożysko (wbrew zaleceniom pierwszego mechanika) jak nie znajdę innej przyczyny. |
Zrobisz jak chcesz, ale taniej jednak byłoby najpierw rozłożyć hamulce, wyczyścić prowadnice, sprawdzić czy klocki się nie blokują. Tak samo sprawdzić czy tłoczki prawidłowo pracują.
MitsuGo - 15-08-2019, 10:55
Jaka jest pewność, że to na 100% prawe tylne koło skoro objaw występuje jedynie przy prędkościach autostradowych ?
[ Dodano: 15-08-2019, 10:59 ]
Mazin89 napisał/a: | To, że są nowe nie oznacza, że zostały prawidłowo zamontowane. Wciskanie hamulca sugeruje, że problem związany jest jednak z nimi a nie z łożyskiem.
|
Dokladnie tak. To, że nowe nie znaczy że wszystko jest ok. Piski w zawieszeniu też cichną czasem przy wciskaniu hamulca, miałem tak kiedyś w Mazdzie a winny okazał się sworzeń wahacza a nie hamulce na które wszystko z początku wskazywało.
Mazin89 - 15-08-2019, 11:22
MitsuGo napisał/a: | Piski w zawieszeniu też cichną czasem przy wciskaniu hamulca, miałem tak kiedyś w Maździe a winny okazał się sworzeń wahacza |
O to ciekawe. Z tym się akurat nigdy nie spotkałem. W 4 autach piszczało przy kole i akurat u mnie zawsze były to hamulce. Tak czy inaczej najpierw sprawdził bym najpierw te elementy, a dopiero potem zabierał za łożysko.
Jeszcze co do hamulców. Nawet w klockach dobrej firmy bywa, że elementy współpracujące z prowadnicami są minimalnie za grube i trzeba je delikatnie zeszlifować żeby klocek przesuwał się odpowiednio w prowadnicy. Ja tak miałem z klockami Ferodo. Trzeba było je delikatnie przyszlifować papierem ściernym. Druga sprawa, że prowadnice powinny być przesmarowane smarem np miedzianym
leoluke - 15-08-2019, 11:33
[quote="MitsuGo"]"Jaka jest pewność, że to na 100% prawe tylne koło skoro objaw występuje jedynie przy prędkościach autostradowych ? "
Słychać na 100% z tyłu po prawo. Przy dotknięciu hamulca ręcznego problem znika, więc to musi być tylne koło.
Jeśli chodzi o hamulce - myślę, że wtedy problem pozostawałby po zjechaniu z autostrady. Raz zjechałem z autostrady bezpośrednio do mechanika. Tam podnieśliśmy auto, zakręciliśmy kołem i obracało się lekko i bez problemów.
cygan84 - 15-08-2019, 20:35
Miałem to samo po wymianie tylnych hamulców tarczobebnow, klocków i szczęk.Okazalo się że mój mechanik tak złożył szczęki że dźwignia linki recznego ciężko chodziła i sprężyna nie odbijala w efekcie w trasie grzalo koło że nie można było się dotknąć do felgi i był ten huk, po lekkim naciśnięciu hamulca i zwolnieniu przestawalo. Nie było oporu podczas jazdy tego nie czułem. Zrobiłem sam hamulce szczęki oczywiście do wymiany bo zdarte, tarcze zostawiłem ale też by pasowało zmienic, problem zniknął.
Sprawdź czy nie grzeje koła po trasie.
MitsuGo - 15-08-2019, 20:57
Wtedy wystarczało lekkie dotknięcie nożnego lub zaciągnięcie trochę ręcznego Mazdy w czasie jazdy i hałas znikał. Co ciekawe sworzeń nie miał luzów, nie stukał.
Okazało się w końcu, że pękła delikatnie guma w mało widocznym miejscu i chyba smar zmieszał się z piachem, może nawet został częściowo wypłukany co dawało w efekcie metaliczne odgłosy.
Nie twierdzę, że u Ciebie w Lancerze będzie to samo, to było tylko informacyjnie co spotyka czasem nasze auta.
leoluke - 15-08-2019, 22:06
Dzięki za wszystkie podpowiedzi, ale tak się złożyło, że właśnie go sprzedałem
Miałem inne powody i akurat nadzarzyła się okazja. W każdym razie rozwiązania tego konkretnego problemu z kołem już nie poznam.
kuba!!! - 07-09-2019, 11:43
Witam
Napiszę jak ja sobie poradziłem z tym problemem.
problem podobny tylko że już od ok 50-60km\H Rozebrałem więc cały tył przeczyściłem wszystko zmywaczem, dałem smar miedziany. Złożyłem i było ok. Niestety po dwóch dniach to samo.
Pomogło ponowne wymycie wszystkiego i nałożenie pasty do hamulców ATE. Przez ponad tydzień cisza i spokój zobaczymy jak bedzie dalej.
Pozdrawiam
|
|
|