Chcę kupić Lancera! - Lancer 2.4 USA
juar_78 - 20-08-2019, 21:49 Temat postu: Lancer 2.4 USA Poszukując następcy dla swojego lancera cs wagon 2,0 pewnie skusiłbym się na lancera cy, jeżeli byłby to 2.0 lub 2.4. Po weryfikacji wstępnej ogłoszeń z samochodami sprowadzonymi z USA i Kanady i obejrzaniu jak wyglądały przed naprawą, straciłem wiarę, że da się kupić taki sensowny samochód.
Jakić czas wisi jednak takie ogłoszenie https://www.otomoto.pl/of...-ID6C9G3i.html?
Są zdjęcia z uszkodzeniami. Przyjmują, że one odpowiadają temu co faktycznie było, czy one dyskwalifikują samochód (próg z tyłu)? Czy auto, tak na pierwszy rzut oka, jest wart rozważania?
HUGIO - 21-08-2019, 14:32
Z przodu też coś chyba było, bo szpary błotniki-maska wydają się różne i na samym środku maska-zderzak też jest jakaś taka większa przerwa. Dodatkowo przedni zderzak chyba jest ze sportbacka (nie jestem pewny jak to wyglądało w USA). No i brakuje spryskiwaczy do bi-xenonów
PS Mam wrażenie, że już kiedyś ktoś tu na forum się pytał o to auto, ale wtedy niektóre zdjęcia były inne.
//Edit
Udało mi się znaleźć temat:
https://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=1602657&highlight=tr%F3jk%B1cika#1602657
Venom86 - 22-08-2019, 14:09
Skopjuje swoj kometaz z podobnego posta
... czemu 2.0, 2.4 ? silniki 4b11(2.0) czy 4b12(2.4) to nie to samo co 4B11T(inna kompresja osprzet itd) a tym bardziej 4G63. Predzej im do 4B10(1.8) jakie mamy w europie. 2.4 moze miec lepsze osiagi z pojemnosci ale i na bank wieksze spalanie . Roznicy w osiagach pomiedzy 2.0 i 1.8 sa pewnie znikowe.
Czesci moga posowac z 1.8 ale nie musza i wtedy moze byc problem ale tu moze niech sie uzytkownicy tych silnikow wypowiedza
Wydaje mi sie ze jest gdzies zaglebiona wiedza plemmienna i tak z ucha do ucha lata ze jak mitsubiszi to tylko 2.0 albo wiecej. Nikt nie mowi ze dotyczylo to silnikow 4G63 i pokrewnych a ich juz nie robia
Porownaie silnikow z serji 4B1 znajdzisz chocby tu:
https://en.wikipedia.org/wiki/Mitsubishi_4B1_engine
juar_78 - 25-08-2019, 19:22
HUGIO napisał/a: | Mam wrażenie, że już kiedyś ktoś tu na forum się pytał o to auto, ale wtedy niektóre zdjęcia były inne.
|
Dziękuję za odzew. Też mi się faktycznie zdawało, że wiedziałem zdjęcia tego auta i chyba uszkodzenia na nich to było coś ponad to, co teraz. Zadałem pytanie, czy w momencie sprowadzenia poduchy były całe - odpowiedzi nie dostałem.
[ Dodano: 25-08-2019, 19:24 ]
Tak i znam te porównania. 2.0 ma mocniejszy dół a na tym mi zależy. Nawet tutaj ludzie piszą na forum, że 1.8 muli w dolnym zakresie.
I jaki problem z częściami do 2.0 i 2.4, jak to są identyczne silniki jak w Outlanderze II?
[ Dodano: 14-09-2019, 21:38 ]
Wypłynął kolejny. Tym razem 2.4 GTS.
https://www.otomoto.pl/of...r-ID6CtzWC.html
Rzekomo bezwypadkowy.
JanG - 14-09-2019, 21:50
Heh ten kolor brałbym w ciemno 😋 A poważnie...wygląda nieźle.
Leszkomis - 14-09-2019, 23:00
Nie wierzę w bezwypadki z USA, szczególnie w dobie aukcji internetowych. Więc pytanie brzmi nie czy miał przygodę, tylko jak poważną. Niech sprzedawca pokaże zdjęcia z placu w USA. Jeśli faktycznie nie był bity, to pokaże. Jak nie pokaże, to dałbym sobie spokój, bo skoro w tak elementarnej sprawie jest dylemat po stronie sprzedającego, to pytanie co jeszcze kryje.
Osobiście podziwiam wszystkich, którzy rozważają zakup aut zza granicy w cenie krajowych. Tutaj akurat wiem, że w tej wersji w Polandii nie było Lancera, ale mimo wszystko. Chcesz silnego dołu, szukaj auta z turbo i załóż z góry budżet na wymianę turbiny.
Bizi78 - 15-09-2019, 01:22
Jakbym miał się czepiać to rok produkcji to połowa 2008.
juar_78 - 15-09-2019, 14:21
Leszkomis napisał/a: | Nie wierzę w bezwypadki z USA, szczególnie w dobie aukcji internetowych. Więc pytanie brzmi nie czy miał przygodę, tylko jak poważną. Niech sprzedawca pokaże zdjęcia z placu w USA. Jeśli faktycznie nie był bity, to pokaże. Jak nie pokaże, to dałbym sobie spokój, bo skoro w tak elementarnej sprawie jest dylemat po stronie sprzedającego, to pytanie co jeszcze kryje.
Osobiście podziwiam wszystkich, którzy rozważają zakup aut zza granicy w cenie krajowych. Tutaj akurat wiem, że w tej wersji w Polandii nie było Lancera, ale mimo wszystko. Chcesz silnego dołu, szukaj auta z turbo i załóż z góry budżet na wymianę turbiny. |
Do zakupu auta z USA jestem nastawiony sceptycznie, bo po przejrzeniu iluś ofert, jak wyglądał samochód przed naprawą, słabo mnie to przekonuje. Stłuczki to nie były. Zaś na pytanie np. czy wywalone poduchy były wymienione, sprzedający unikają odpowiedzi wprost (w końcu mogą potem odpowiadać za niezgodność samochodu z ogłoszeniem) w stylu: "jak ja kupowałem, to sprzedający zapewniał, że są wymienione", "żadne kontrolki nie świecą", "nie mam takich informacji", "proszę przyjechać i sprawdzić".
Więcej, rozmawiałem z osobą, która sprowadza auta z Kanady/USA. Mówię, to sprowadź mi starszy rocznikowo w tej samej cenie, ale cały lub delikatnie uszkodzony. To odpowiedział, że to się nie opłaci mi (bo zapłacę więcej za starszy) ale przede wszystkim jemu, bo on musi mieć na sztuce marżę 20-30%, a na starym, nieuszkodzonym aucie, aby się sprzedało, tyle nie zarobi.
Ten egzemplarz podaję jako ciekawostkę, bo wg mnie nią jest. Sprzedający zaznaczył w ogłoszeniu, że jest bezwypadkowy oraz utrzymuje, że został sprowadzony w całości w 2011-2012 r. na mienie przesiedleńcze (bez opłat wtedy). Ale przede wszystkim jest to 2.4 z manuałem. Z USA idą prawie wyłącznie 2.0 CVT lub 2.4 CVT AWD.
Co do "mocnego dołu". Dla mnie to jest jakaś porażka, że Mitsubishi w CY w Europie (pomijając Ralliarta i Evo) nie oferowało nic ani z większym silnikiem niż 1.8 lub jakieś soft turbo. Lancer to jednak taki kompakt plus (w szczególności, że w ofercie już nie było Galanta). Mazda w tamtym czasie nawet do 3 oferowała wolnossący 2.0. Subaru w Imprezie 2.0.
Co do "załóż z góry budżet na wymianę turbiny". Wg mnie w grupie aut z roczników 2009-2011, a więc często z przebiegiem ok. 150 tys. km, idzie znaleźć coś z trwałym turbo. Renault w Lagunie (ale też w Megane ) oferował 2.0 turbo 170 PS (w coupe ponad 200 PS). Starsze egzemplarze mają nalatane nawet po 240 tys. km bez problemów z turbiną. Podobnie Saab w swoim 2.0 miał warianty z "lekkim" turbo (150 i 175 PS, obok tych ponad 200 PS) i one również nie sprawiają problemów. Ale racja, ja piszę o starszych konstrukcjach, a nie aktualnych wynalazkach typu. 1.2 turbo 3 cylindry. Ale też nie rozglądam się za takimi "wynalazkami".
Leszkomis - 16-09-2019, 19:33
juar_78 , czyli wszystko wiesz. Nic ponad to chyba nie doradzimy :)
|
|
|