Chcę kupić Lancera! - Prośba o pomoc w ocenie
JumpingJack - 16-10-2019, 17:18 Temat postu: Prośba o pomoc w ocenie Cześć wszystkim!
Jakiś czas temu zdecydowałem, że czas wymienić mojego wysłużonego francuza na nowe auto. Po długim szperaniu w internecie jestem zdecydowany na kupno Lancera.
Moje poszukiwania zawęziłem do modeli benzynowych o pojemności 1,8l, z manualną skrzynią biegów i przebiegiem, który gwarantuje teoretycznie minimum kilka lat bez większych inwestycji. Jednocześnie zależy mi na bogatym wyposażeniu i roku produkcji nie starszym niż 2010. Mój budżet to około 35 tys pln.
Od momentu, kiedy dojrzało we mnie przekonanie, że "Lancer to jest to", pojawiło się kilka ogłoszeń, które wydawały się interesujące, ale nie spełniały wszystkich moich oczekiwań (oraz jedno, w którego przypadku ktoś mnie ubiegł).
Aktualnie intryguje mnie jedna oferta - czy mógłbym prosić o pomoc w jego ocenie?
https://www.otomoto.pl/of...html#c7c7255dcd
Z góry dziękuję
5darek - 16-10-2019, 17:31
szczerze mówiąc zastanawiam się kto sprowadza auto w styczniu i sprzedaje w październiku... przebieg bardzo niski jak na niemal 10-latka.... mocno wyposażony.... po co belka stabilizująca na kielichach???? ścigał się?
wszystko zależy od historii auta ....
niemniej Niemcy nie kupują dużych samochodów z mocnymi silnikami by stały w garażu...
zalecam rozwagę
HUGIO - 16-10-2019, 19:32
5darek napisał/a: | po co belka stabilizująca na kielichach???? ścigał się? |
W tej wersji wyposażenia Lancera rozpórka jest oryginalnie.
5darek napisał/a: | niemniej Niemcy nie kupują dużych samochodów z mocnymi silnikami by stały w garażu... |
Nie nazwał bym tego auta dużym, a tym bardziej z mocnym silnikiem
Co do ogłoszenia, to miał jakąś przygodę z przodu - nieoryginalna ramka, pod maską inne spinki, patrząc na spasowanie zderzaka z maską i błotnikami według mnie nie jest idealnie jak na bezwypadkowy (co zaznaczył w ogłoszeniu sprzedawca).
Z tyłu też było rozbierane - widać to wokół uszczelki bagażnika. Dodatkowo na subwooferze widać zdarty lakier na czarnych śrubkach (nie wiem po co je odkręcać, skoro one trzymają tylko tę siarkę ochronna, materiał wokół jest "na wcisk") .
O ile dobrze pamiętam, to chyba powinno to być w kolorze auta:
Kamerka jest dziwnie zamontowana, bo oryginalnie jest pod nią przygotowane miejsce po "na początku tablicy rejestracyjnej, a nie na końcu". Dodatkowo wypadałoby tam przeciąć zielony(najprawdopodobniej) kabelek przy kamerce, żeby linie do parkowania się nie dublowały.
Największy minus tego auta, to hak, bo raczej nie był zamontowany dla ozdoby, tylko do roboty. Wydaje mi się nawet, że z tyłu auto siedzi niżej.
Ciekawe ile plaka poszło na te wszystkie plastiki i skórę
PS Brakuje pokrywki do płynu spryskiwaczy.
JumpingJack - 16-10-2019, 20:20
Też miałem wątpliwości w związku z tak szybką chęcią pozbycia się auta przez aktualnego właściciela. A w połączeniu z uwagami HUGIO...no nic szukam dalej
Chociaż tych Lancerów z bogatszym wyposażeniem jak na lekarstwo. Szczególnie z polskim rodowodem.
Dzięki panowie!
5darek - 16-10-2019, 21:04
wnikliwa ocena
ja nie oglądałem tak dokładnie
ale i tak nie kupiłbym "świeżo" rejestrowanego auta z "niskim" przebiegiem
JumpingJack - 17-10-2019, 13:18
Generalnie większość to auta świeżo sprowadzone lub od handlarzy. Chyba że trafiłem na martwy okres na koniec roku
Znalazłem jeszcze jedno auto, też z Niemiec, ale wygląda że właściciel o nie dbał i chyba garażował. Co sadzicie?
https://www.otomoto.pl/of...html#24315b9811
ewentualnie (skoro patrzę już na rocznik 2009) zaciekawiło mnie to ogłoszenie
https://www.otomoto.pl/of...html#f43ab98e9b
Ogólnie szkoda, że jedyne młodsze roczniki sa oferowane przez AAA lub komisy
HUGIO - 17-10-2019, 18:55
Co do pierwszego, to trudno jest mi się wypowiadać ze względu na słabą jakość zdjęć. Niepokojące jest to, że ktoś ukrywa zagraniczne tablice...
Cytat: | Ostatnio wymienione Tarcze hamulcowe oraz klocki |
No patrząc na zdjęcia, to z tyłu raczej nie były wymieniane. (Chyba, że zdjęcia nie są aktualne)
Komplet kół zimowych jest raczej niecodzienny w przypadku handlarzy, osobiście bym obstawiał, że właściciel mieszkał/pracował w Niemczech i to było jego prywatne auto.
W drugim też zdjęcia są strasznie słabe, brak jakiejkolwiek historii/opisu auta w ogłoszeniu. Jedynie mam wrażenie, że po stronie pasażera przednie drzwi są jaśniejsze od tylnych, ale to może wynikać z cieni, albo aparatu.
|
|
|