Forum ogólne - skręcone przebiegi w samochodach
Tomasz87 - 11-01-2020, 02:16 Temat postu: skręcone przebiegi w samochodach Co raz głośniej w mediach wszelkiej maści o działaniach naszych dzielnych milicjantów, egzekwujących najświeższe przepisy o przebiegach samochodów... Golf -300000 km, Iveco 480000 km itd...
Czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją? Czy funkcjonariusze odnoszą się tylko do ostatniego wprowadzonego w CEPiK przebiegu i z nim porównują bieżący? A może w historycznych, zapisanych już w CEPiK też grzebią.
Na początku zeszłego roku nawaliły mi zegary, 310000 km najechane.
Kupiłem używane z przebiegiem około 274000 km
w lato zrobiłem przegląd, diagnosta na zasygnalizowany przeze mnie problem z licznikiem tylko oświadczył, że nic mu do tego i spisuje stan faktyczny...
wygląda to teraz dziwnie w bazie danych:
2018 - 310000 km
2019 - 274000 km
zatem kontrola w 2020 jeśli rzuci okiem na ostatni zapis w CEPIK, to wszystko gra.
Jeśli w dane historyczne, to lecę pod cele, będziecie słać paczki
Orientuje się ktoś z którym przebiegiem funkcjonariusze porównują ? Czy szykować pidżamkę w paski?
Uwex - 11-01-2020, 08:24
Nie wygląda to tak źle - klik
joujoujou - 11-01-2020, 10:23
Fajnie. Policjant spisuje stan licznika i przekazuje do ewidencji.
Gorzej jeśli przy spisywaniu się pomyli. A tego się wykluczyć nie da przecież.
mkm - 11-01-2020, 16:36
Tomasz87, wyjdzie w praniu.
Teoretycznie w zgodzie z prawem, zaraz po wymianie licznika powinieneś pojechać na stację diagnostyczną dokonać stosownej adnotacji i wpisać w CEPiK nowy przebieg. W odpowiedniej rubryce diagnosta powinien odnotować, że nastąpiła zmiana licznika.
CEPiK działa jak działa i nie odnotowują "zmiany licznika" tylko wpisują nowy przebieg.
Wg. mnie (na chłopski rozum) jeżeli zmienisz licznik i to zgłosisz to bez względu na wszystko jesteś czysty i w razie czego mogą Cię cmoknąc.
Jeżeli poczekałeś do końca badań technicznych... to już moze skończyć się na "wyjaśniankach"
Jest bajzel - sama myśl słuszna, kierunek dobry, ale wykonanie...
Mało tego - to co miało zahamować cofanie liczników w autach sprowadzanych znowu wyleciało z ustawy - przepis dotyczy pierwszego przeglądu na terenie RP i nic ich nie interesuje co było wcześniej...
radek79 - 11-01-2020, 20:40
teraz na przejściach granicznych do naszego kraju są specjalne zjazdy dla aut sprowadzonych
celnicy spisują po vine datę w jazu i liczniki
Tomasz87 - 12-01-2020, 19:49
mkm napisał/a: |
Teoretycznie w zgodzie z prawem, zaraz po wymianie licznika powinieneś pojechać na stację diagnostyczną dokonać stosownej adnotacji i wpisać w CEPiK nowy przebieg. W odpowiedniej rubryce diagnosta powinien odnotować, że nastąpiła zmiana licznika.
|
no ok, od kiedy taki przepis obowiązuje?
dopiero pod koniec poprzedniego roku podniesiono larum dotyczące przebiegów...
mkm - 12-01-2020, 20:04
Ręki sobie nie dam uciąć, ale chyba od zawsze... Na bank od momentu wprowadzenia zapisywania przebiegów przy BT
[ Dodano: 12-01-2020, 20:05 ]
Tomasz87 napisał/a: | dopiero pod koniec poprzedniego roku podniesiono larum dotyczące przebiegów... |
30dni na przerejestrowanie auta też wszyscy olewali, a teraz nagle panika
irekmiecz - 12-01-2020, 21:26
https://www.auto-swiat.pl...rcc=ucs&utm_v=2
mkm - 14-01-2020, 06:18
Można robić zakłady ile będzie miał skręcony rekordzista
Zaraz po wprowadzeniu było ponad 150tys, kilka dni później 300tys, a dzisiaj z grubej rury - pół banieczki
Do końca stycznia myślę, że będzie bańka
gulgulq - 14-01-2020, 07:08
niebędzie
tościk - 14-01-2020, 08:21
mkm napisał/a: | Zaraz po wprowadzeniu było ponad 150tys, kilka dni później 300tys, a dzisiaj z grubej rury - pół banieczki |
https://www.tvp.info/4618...ty-o-600-tys-km
Nowy dzień, nowy rekord
joujoujou - 14-01-2020, 15:49
600 k dla ciężarówki to niewielki przebieg.
Swoją drogą ciekaw jestem ile ten zabytkowy International co się Irańczykowi w PL rozkraczył miał nalatane? Ktoś coś?
Olivia - 14-01-2020, 16:25
3 mln km. Wychodzi że miesięcznie auto pokonywało około 8300 km na miesiąc. Więc robił jedne kółko do Polski w miesiącu. Silnik jest wyeksploatowany i nie nadaje się do remontu. Jest już dawca w postaci maszyny rolniczej w której jest zamontowany ten sam motor.
Krzyzak - 14-01-2020, 18:23
ale Irańczyk odjechał innym ciągnikiem - ten stary ma ktoś naprawić, zdaje się bardziej dla hobby niż na serio
Bizi78 - 14-01-2020, 20:13
Krzyzak napisał/a: | ten stary ma ktoś naprawić, zdaje się bardziej dla hobby niż na serio |
Podobno po stary ciągnik ma wrócić i zabrać do Iranu.
|
|
|