Chcę kupić ASX! - ASX Wrocław - warto? 
						
												 Dawkys - 12-01-2020, 19:15 Temat postu: ASX Wrocław - warto? Cześć, 
 
rozglądam się za jakimś ASXem w automacie dla mojej mamy. Uwagę moją przykuło to autko: https://www.otomoto.pl/of...02Cc#ddba613c99
 
 
Zbytnio nie znam się na tym modelu, silnikach itd. Możecie coś doradzić? Bardzo dziękuję   .
 
 
Uwagę moją przykuło to że pisze: z Niemiec od pierwszego właściciela, a licznik mówi że to raczej wersja produkowana na USA?
												 mkm - 12-01-2020, 19:24
  Dawkys, żeby tylko licznik - jak się dokładnie przyglądniesz to jeszcze kilka kwiatków znajdziesz.
 
 
Na klapie RVR, na listwie ochronnej ASX.
 
Chyba ani jedna szpara nie jest równa.
 
Komora silnika oszczędnie - po co opaski lub kołki jak są przecież trytytki... Malarzowi też się białego z plastików nie domyło... Jak na tak podrasowanych zdjęciach widać odkręcane śruby to już jest grubo...
 
Oszczędź mamie kłopotu i daruj sobie ten egzemplarz.
												 Dawkys - 12-01-2020, 19:31
  Tak myślałem    Dziękuję bardzo!
 
 
Mógłbyś jeszcze zerknąć na to ogłoszenie też mam go w pobliżu:
 
https://www.otomoto.pl/of...html#6c64faa6a9
 
 
Auto biednie wyposażone, ale mama mając passka b6 z największym możliwym wyposażeniem używała tylko radia klimy i oczywiście świateł  
												 mkm - 12-01-2020, 19:56
  Popatrz na przód - popdejrzewam, że brak komory silnika nie jest przypadkowy.
 
Tył to już pokaz strita na oczach, przy ASX-ie i próba ponownego przyklejenia Cleartec-a.
 
 
Lakier jakości dostawczaka.
 
 
Auto miało szczęście, że w warsztacie Simonsa cały czas książkę uzupełniał jeden pracownik     
 
 
Szukaj dalej...
												 Haiku - 14-01-2020, 12:34
  @mkm Serio? Szczegółowa ocena auta na podstawie zdjęć?
 
Ogólnie oby dwa samochody nie wyglądają źle. Może warto poprosić sprzedającego o zdjęcia sprzed ewentualnego uszkodzenia?
												 mkm - 15-01-2020, 17:05
  Haiku, serio i nie jest to szczegółowa ocena, a tak zwany "pierwszy rzut oka".
 
Zawsze staram się wczuć w kupującego i jakbym szukał auta dla mamy to zarówno ten jak i drugi linkowany w innym temacie są wg. mnie nietrafione.
 
Czy warto poprosić o zdjęcia? A ilu sprzedających chciałbyś prosić?
 
Musisz zrobić sobie jakiś "filtr", żeby też bez sensu nie zawracać głowy sprzedającym.
 
Często jak dzwonię o zdjęcia to słyszę "panie ile ja już się tych maili nawysyłałem" i jestem w stanie uwierzyć, że spora część była od osób którym akurat się w danej chwili nudziło  
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |