po.miras - 21-03-2020, 23:05 Temat postu: Przeglądy okresowe Taki szybki temat. Jak w obecnej sytuacji koronawirus wyglądają przeglądy w ASO. Czy są realizowane czy przekładane na inny termin? Dwa tygodnie temu ustaliłem termin, najbliższy poniedziałek i teraz nie wiem co robić.[/b] pitt63 - 22-03-2020, 07:04
Jechać. Ja byłem w ASO w ramach akcji serwisowej kilka dni temu. Bardzo mały ruch, kontakt jedynie wzrokowy i z daleka werbalny. Uwex - 22-03-2020, 08:37 po.miras- ja bym zaczął od telefonu. mkm - 22-03-2020, 13:46 po.miras, jak Uwex napisał - zadzwoń rano i zapytaj. No i zasady higieniczne jakbyś do zakażnie chorego do szpitala jechał jak już musisz robić ten przegląd teraz. Organic - 01-04-2020, 10:49 Witam, u mnie jeden serwis już oferuje usługę door-to-door. Koszt 99zł. Ale to raczej ich własna inicjatywa. Sam tez mam dylemat, bo teoretycznie do końca kwietnia mam przegląd gwarancyjny (ostatni). Auto z 2016, 40 tys. przebiegu i w obecnej sytuacji (mam prace zdalną) samochód stoi po domem i pewnie jeszcze taki stan trochę potrwa. Rozważam rezygnację z przeglądu (wiem, że oznacza to utratę gwarancji), rocznie nie robię więcej niż 10 tys, a w tym roku to nie wiem czy zrobię połowę z tego. Koszt przeglądu to min. 1100 zł. Nie wiem jak jest w Mitsu ale w Renault przerabiałem kwestie gwarancji i nie mam złudzeń, co od tego jak to może w praktyce wyglądać 
Uwex - 02-04-2020, 09:02 Moim zdaniem, jeśli nie możesz w terminie zgłosić się na przegląd z powodu zakazu poruszania się, to nie stracisz gwarancji. Oczywiście trzeba by ten przegląd zrobić w momencie zaniku tej restrykcji. LysyG - 07-04-2020, 15:00
Myślę że twoje zdanie jest najmniej ważne w tym wszystkim  . Przede wszystkim pisać maile do Mitsubishi Polska, coby mieć wszystko na piśmie. Wg mnie stwierdzą, że można było wcześniej przyjechać na przegląd. Napisz i wszystkiego się dowiesz.
Organic - 13-07-2020, 12:39 Długo to trwało ale ostatecznie przegląd w serwisie zrobiłem dopiero 11.07.2020 i został potraktowany jako normalny przegląd gwarancyjny, ponieważ nie przekroczyłem limitu 10 tys. km od poprzedniego przeglądu. Oczywiście w normalnych warunkach tak by się nie stało, ale ze względu na lockdown dopuszczono przesunięcie terminu. Wszystkie pieczątki mam w książeczce, gwarancja zachowana
|
||||||||||
