To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Sporty Motorowe - F1 GP Bahrajnu

stanik - 13-04-2007, 12:10
Temat postu: F1 GP Bahrajnu
Witam

No to kolejny zień zmagań już tuż tuż. Ciekawe czy Robertowi tym razem sie jednak uda i pokona pecha .... :)
Ciekawe czy Masa w końcu spełni oczekiwania zespołu i zajmie jakieś miejsce na podium?
Tor wygląda ciekawie i z tego co czytałem jest na nim średnia przyczepność przez piasek nawiewany z pustyni.
Na razie widzę, jest jak zwykle, czyli testy całkiem nieźle...
Aby do niedzieli :)

Pozdrawiam

harpagan - 13-04-2007, 13:16

Po pierwszej byl 7 a szkopek 6
Ogladam teraz druga i naprawde sie niezle slizgaja
Moze byc ciekawie :D

Anonymous - 14-04-2007, 22:39

no mysle ze w niedziele bmw mu nienawali ogulnie jeste pod wrazeniem hamiltona niezły kozak z niego , szkoda ze robert niema takiego boilidu jak on . mysle ze kubica bedzie na 4 miejscu :)
Cezar - 15-04-2007, 15:17

No i Robert na 6 miejscu i pierwsze punkty w tym sezonie :D
McDoune - 15-04-2007, 15:41

na mnie znowu wrażenie zrobił Hamilton, tym razem przed Alonso

no i brawo Robert :mrgreen:

akbi - 15-04-2007, 18:53

brawo Robert !!!
hm... dzisiaj kolejny wyscig potwierdzil moje zdanie, ze tak naprawde w osiagnietym wyniku to chyba jedynie z 10% nalezy do zawodnika. pozostale 90% zalezy od bolidu i od taktyki zespolu

JCH - 15-04-2007, 18:55

W zasadzie od pierwszego kółka widać było, że bolid Kubicy wyraźnie odstaje od czołówki. A Heidfeld jazda pierwsza klasa - spokojnie, konsekwentnie .... no i objechał Mistrza, któremu chyba bolid niedomagał, ale kto o tym będzie pamiętał.

Jak sądzicie - nie da się pojechać GP na 1 pitstop :?:

akbi - 15-04-2007, 19:18

JCH napisał/a:

Jak sądzicie - nie da się pojechać GP na 1 pitstop :?:

Da sie. Pamietam, jak w zeszlym roku chyba Rosberg pojechal w ktoryms wyscigu na 1 pitstop

JCH - 15-04-2007, 19:56

akbi napisał/a:
JCH napisał/a:

Jak sądzicie - nie da się pojechać GP na 1 pitstop :?:
Da sie.
Poruszam ten temat bo jakoś nie mogę zrozumieć sugestii Borowczyka o cięższym, bardziej zatankowanym bolidzie Kubicy niż Heidfelda skoro i tak kończy się na dwóch pitstopach. Jaki zatem jest sens tankować więcej paliwa :?: poza tym, żeby obaj nie zjechali jednocześnie do boxów, skoro i tak jadą na 2 pitstopy :?:
harpagan - 15-04-2007, 20:43

JCH napisał/a:

Jak sądzicie - nie da się pojechać GP na 1 pitstop :?:

Jak na poczatku wyscigu tracil na kazdym okrazeniu po 0.8 sekundy do Niemca to naprawde bylem pewny ze jedzie na jeden pitstop.
Zastanawia mnie to ze na treningach byl szybszy, a najpierw lekko w kwalifikacjach a juz wyraznie w wyscigu odstawal od Heidfielda.
Moze za duzo od niego wymagam, ale mi sie naprawde nie podobalo ze dojechal az tak bardzo z tylu za czolowka :(
Wracajac do tematu to mysle ze w przypadku Kubicy to opony bylyby glownym problemem jazdy na jeden pitstop. Poza tym zrobic pol wyscigu na "gorszej" mieszance to chyba troche bez sensu.

Anonymous - 15-04-2007, 21:11

Spodziewalem sie dzisiaj wiecej po Kubicy ... liczylem na to ze bilid go nie zawiedzie i ze Robert bedzie glodny walki , oczekiwania spelnione w 50% tylko :evil:
JCH - 15-04-2007, 21:15

harpagan napisał/a:
Poza tym zrobic pol wyscigu na "gorszej" mieszance to chyba troche bez sensu
Gorszej teoretycznie:
- Słyszałem takie wypowiedzi, że przy max zatankowanym bolidzie lepiej sprawują się te twardsze opony.
- trzeba by porównać czasy ale chyba pod koniec wyścigu padły niezłe (jeśli nie najlepsze) czasy
No i jeszcze kwestia taka, że zjazd do pitstopu to strata jakichś 30 sek. (dojazd, tankowanie, wyjazd) więc niby można tracić do 1 sek na okrążeniu :?
Zapewne mają to policzone i przetrenowane, i jednak wychodzi na 2 pitstopy ale oglądając GP, szczególnie wtedy, gdy jest jakiś "czarny koń" jadący z końca stawki na pełnym baku i przyjeżdżający w dziesiątce to zastanawia mnie jak pojechałby w ten sposób ktoś z czołówki.

akbi - 15-04-2007, 21:24

JCH napisał/a:
gdy jest jakiś "czarny koń" jadący z końca stawki na pełnym baku i przyjeżdżający w dziesiątce to zastanawia mnie jak pojechałby w ten sposób ktoś z czołówki.

"czarny kon" pierwsza polowe wyscigu traci na wyprzedzanie maruderow, takze mozliwosc zrobienia okrazenia 2 sekundy szybciej (przy mniej zatankowanym bolidzie) nie na wiele mu sie zda, dlatego lepsi zawodnicy w przypadku startu z konca stawki (w przypadku np jakies kary za wymiane silnika) pzewaznie startuje zatankowani na full



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group