Grzegorz Rumian - 12-05-2020, 14:20 Temat postu: Parownik klimatyzacji Witam Wszystkich. Poszukuję pomocy w następującej kwestii. Padł mi parownik klimatyzacji (Outlander III 2014 r. 2,2 diesel 150 KM 4x4 skrzynia AT). W ASO koszt samego oryginalnego parownika to ponad 3000 zł,poszukuję zatem zamiennika. Pan w ASO stwierdził, że mała szansa, ale np. na ebayu znalazłem zamienniki za ok. 50 USD, tylko nie wiem, czy będzie pasować do mojego auta, ponieważ w różnych rocznikach pakowali różne parowniki. Znalazłem też na alledrogo ori używkę za 850 zł, podobno w dobrym stanie i podobno będzie pasować do mojego auta (sprzedający "podobno" sprawdził po VINie, który mu udostępniłem) Pytanie nr 1) Ma ktoś wiedzę, czy do tego modelu w ogóle są dostępne zamienniki? Pytanie nr 2) Czy ktoś z forumowiczów ma możliwość sprawdzić po VINie mojego auta JMBXLGF6WEZD01071 i podać mi nr OEM tego parownika, jakiś rysunek wymiarowy podesłać? Z góry dziękuję za pomoc, bo perspektywa wydania 4 tysi na naprawę mnie przeraża, a lato za pasem :/ Bizi78 - 12-05-2020, 15:12 Co do numeru to teoretycznie: 7810A297. rajan - 12-05-2020, 18:19 Temat postu: Re: Parownik klimatyzacji
Eeee, to nie tak źle. Mi do starego Renault Megane wołali w ASO 4000 zł 
tokyo - 18-05-2020, 01:10 kup pierwsza lepszy z alledrogo i bedzie dzialac z mlodszych rocznikow Krzyzak - 18-05-2020, 10:22 Co konkretnie się stało z parownikiem? - rozszczelnił się? bo innej możliwości nie widzę. Skoro tak, to można go zlutować. I tak trzeba go wyjąć. A może coś innego się zepsuło i zostało to ogólnikowo określone jako "padł parownik". Tam jest jeszcze parę czujników temperatury oraz zawór rozprężny - może to z nimi jest problem? Grzegorz Rumian - 25-05-2020, 11:02
Byłem u polecanych specjalistów od klimy w Olsztynie. Podnieśli maskę, podłączyli jakąś butlę do rurki od klimy znajdującej się w komorze silnika i po kilku minutach zawołali mnie i poprosili, żebym przyłożył ucho do kratek nawiewu wewnątrz auta. Słychać było jakby "syczenie". Na tej podstawie stwierdzili, że rozszczelnił się parownik. Sprawdzili na szybko u "swoich" dostawców i nie znaleźli zamiennika do tego modelu auta (sprawdzili tylko po modelu/wersji bez wnikania w numer VIN). Zaproponowali, że dokonają wymiany i uzupełnienia czynnika, ale muszę do nich przyjechać z parownikiem. Na moje pytanie, czy regeneracja wchodzi w grę stwierdzili, że mogą spróbować zalutować, ale jest ryzyko, że rozszczelni się w innym miejscu. Stoję teraz przed dylematem jaki parownik zamontować: nowy zamiennik, używany oryginał czy bawić się w naprawę. Zarówno spece od klimy, jak i szef serwisu Mitsubishi w Olsztynie wspominali, że parowniki w Outlanderach i ASXach z tych roczników były trefne t.zn. lubiły się rozszczelniać. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jeśli to prawda to zabawa w lutowanie, albo montaż oryginalnej używki zdają się nie mieć sensu. Przy okazji mam jeszcze pytanie: czy ktoś ma pomysł, jak wydłubać ten parownik t.zn. czy jest to czynność skomplikowana i czasochłonna, czy wymaga demontażu kokpitu? A może nie jest to szczególnie skomplikowane? [ Dodano: 25-05-2020, 11:04 ]
Działać pewnie będzie, ale zastanawiam się czy będzie pasował wymiarami i sposobem podłączenia. Szef serwisu Mitsubishi w Olsztynie powiedział mi, że w tym konkretnym modelu w ciągu kilku lat produkcji stosowano trzy rodzaje parowników, każdy z innymi średnicami rurek przyłączeniowych. [ Dodano: 25-05-2020, 11:05 ]
Dlaczego "teoretycznie" ? 
acent - 25-05-2020, 16:19 https://www.drive2.ru/l/560389741669778880/ Lepiej kup dobry, naprawdę dobry. Grzegorz Rumian - 25-05-2020, 16:49
Masakra jakaś! Czyli wymiana samemu odpada. W t.zw. międzyczasie potwierdziłem w ASO numer OEM tego parownika (7810A297) i znalazłem oryginał na eBayu za ok. 2000 zł oraz zamiennik na Aliexpress za 640 zł (z wysyłką). Mam też opcję zakupu oryginalnego, ale używanego na alledrogo za 800 zł. Znalazłem też na eBayu nowy zamiennik za 600 zł, ALE numer OEM to 7810A183 (czyli z pierwszych 2 lat produkcji). Na pierwszy rzut oka wygląda tak samo. Orientuje się ktoś, czym się różni od 7810A297 i czy ewentualnie można jakoś go dopasować? Nie chodzi mi nawet o kasę, tylko jeśli mam kupować zamiennik, to wolałbym made in USA zamiast made in China. Jakieś sugestie? Krzyzak - 25-05-2020, 20:16
osobiście kupiłbym nowy i tu musisz się zastanowić czy zamiennik czy nie, bo Mitsu nie produkuje parowników, więc również kupuje od jakieś innego producenta, być może także z Chin, tam też są produkty różnej jakości ten drugi, końcówka 183 to jednak się różni sposobem poprowadzenia rurek - z tego co widzę, to jest w poprzek, po przekątnej co ja bym zrobił to zakupił nowy z ali a co do zdjęć ze strony rosyjskiej, to faktycznie przedstawiają wymianę parownika w O3, jednak byłbym bardziej optymistyczny w kwestii wymiany, że nie jest aż taka rozbiórka niezbędna Grzegorz Rumian - 24-06-2020, 08:13 Witam ponownie. Tak na podsumowanie parę słów, ponieważ jestem już po wymianie parownika. Jak podpowiadał kolega Krzyzak zakupiłem nowy parownik (oryginał po numerze OEM - podziękowanie dla Bizi78 za sprawdzenie numeru) w serwisie Alliexpress. Przesyła dotarła do mnie po 8 dniach (!), więc byłem w pozytywnym szoku. Oczywiście do ostatniej chwili był niepokój, czy będzie pasowało, bo wiadomo - chińszczyzna  Wczoraj na szczęście operacja się powiodła, z wiadomych względów w serwisie niezależnym. Klima chłodzi i jest git. Zobaczymy, jak z żywotnością tego zamiennika. Jeśli chodzi o dopasowanie, to serwisant stwierdził, że jest prawie idealne - musiał tylko przyciąć mały kawałek plastiku i ładnie weszło. Co do kosztów, to w porównaniu do ASO niebo a ziemia. W ASO koszt byłby następujący: parownik ori 3 250 zł + wymiana 1 250 zł + koszt czynnika 400 zł = 4 900 zł. W serwisie w Olsztynie na Towarowej robocizna z czynnikiem wyniosła mnie 700 zł, do tego doszedł koszt parownika z Alliexpress 620 zł = 1 320 zł. Prawie 3 600 zł w kieszeni zostało Swoją drogą bardzo serdecznie polecam serwis klimy w Olsztynie na Towarowej, bo Panowie znają się na rzeczy i robią wszystkie marki samochodów. Pojechałem do nich z polecenia od kilku znajomych i sam również z czystym sumieniem mogę polecić. Pozdrawiam forumowiczów!
[ Dodano: 25-06-2020, 12:31 ] Witam ponownie. Ma ktoś z forumowiczów pomysł, dlaczego dość głośno syczy zawór rozprężny po wymianie parownika? Parownik jest nowy (chiński zamiennik), a zawór rozprężny jest stary (oryginalny) zdemontowany z oryginalnego parownika. Na postoju, przy jałowych obrotach syczenia prawie nie słychać, ale przy wyższych obrotach lub podczas jazdy podczas załączania się kompresora zawór rozprężny syczy przez 3-4 sekundy i tak co kilkanaście sekund za każdym załączeniem się kompresora. Trochę to denerwujące. Tylko proszę nie pisać, żebym zrobił radio głośniej
Krzyzak - 25-06-2020, 22:33 Syczenie to normalna sprawa, powinien tak robić. Bizi78 - 03-07-2020, 16:03 W moim bolidzie też słychać w kabinie syczenie, a przyczyną jak się okazało na obdukcji jest uszkodzona chłodnica  .
Ja bym poszukał jakiegoś wycieku. huzak - 02-04-2021, 13:27
Hej, jak szczelność klimy jest ok? Panowie rozbierali cały kokpit? Pytam bo widziałem filmik z pajero, gdzie chłopaki dostali się do parownika demontując schowek i kanały i tak dostali się do parownika. Ile czasu zajęła naprawa? korobass - 12-09-2023, 18:38
Hej Grzegorz, Mam ten sam problem czeka mnie wymiana parownika. Czy może pamiętasz jaki zakupileś na alixpress? Ja znalazłem 3 i różnią się cenowo. Jak masz coś sprawdzonego to chętnie bym polegał na Twojej opinii. Czy to może któryś z tych poniżej? https://pl.aliexpress.com/item/1005001814503988.html https://pl.aliexpress.com/item/1005002751402324.html https://pl.aliexpress.com/item/1005004313214348.html Z góry dziękuje za pomoc, |
||||||||||||||||||||||
