To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę Kupić L200 - zakup l200

Andrzej333 - 04-03-2021, 09:18
Temat postu: zakup l200
Czołem Koledzy,
debiutuję na forum,więc proszę o wyrozumiałość w razie nie dotrzymania standardów.
Jestem psczelarzem z Mazur i chce kupić l200 do tyrania po lasach i łąkach.Stąd budżet nie imponujacy-ok40-45 tys.Pojutrze mam jechac 500 km,by zakupić umówione auto.Delikatnie rzecz ujmując słąbo znam się na samochodach.Stąd serdeczna prośba o opinię n/t wybranego auta.Moze wrecz ktoś je widział?link:
https://www.otomoto.pl/of...g-ID6DFiVW.html

vin: MMCCNKB40AD015341
będę bardzo wdzięczny za każdą radę/sugestię.Na co zwrócić uwagę,co i gdzie można sprawdzić po vin.
Pozdrawiam na przywitanie
Andrzej

actchris71 - 04-03-2021, 13:44

Auto z Francji więc do weryfikacji szkody bo większość jakie trafia do nas jest po dzwonach.
Jak Ci nie spieszno to poszukaj czegoś bliżej i tak żeby dało się nim pojechać na warsztat.
Może warto kupić ekspertyzę na czymś takim www.autotesto.pl ??

eMKas - 04-03-2021, 14:48

Kierownica obszyta, deska poobdzierana, stawiam, że cały lakierowany powtórnie - widać, że samochód w życiu nie miał lekko ;)
actchris71 - 04-03-2021, 14:59

Dokładnie też miałem dopisać że obszyta kierownica ale zapomniałem :)
Andrzej333 - 04-03-2021, 15:01

"Kierownica obszyta"
no warto się radzić.....obiło mi się o uszy,że zużycie kierownicy świadczy w jakiś sposób o stopniu eksploatacji.Patrzę na kierownicę-uuuu-ładna!no nie wiedziałbym,że obsyta...:-)
Cudów nie wymagam od auta tańszego wyraznie od innych z tego rocznika,ale są granice poza którymi moze się okazać,że jak to przewaznie bywa,tanie jest najdroższe.

eMKas - 04-03-2021, 15:33

Andrzej333 napisał/a:
"Kierownica obszyta"
no warto się radzić.....obiło mi się o uszy,że zużycie kierownicy świadczy w jakiś sposób o stopniu eksploatacji.Patrzę na kierownicę-uuuu-ładna!no nie wiedziałbym,że obsyta...:-)
Cudów nie wymagam od auta tańszego wyraznie od innych z tego rocznika,ale są granice poza którymi moze się okazać,że jak to przewaznie bywa,tanie jest najdroższe.


Pierwsze co mi się skojarzyło od razu z tą kierownicą to BMW, tam często spotykany jest ten wzór obszycia kierownicy ;)

Andrzej333 - 04-03-2021, 15:46

jak się wydaje,Super Select też w tym modelu nie uświadczę?
Tuff - 04-03-2021, 21:20

Pobawię się w jansowidza i powiem, że szkoda jechać taki kawał. Z francji sprowadza się tylko rozbitki (często po szkodach całkowitych). Do tego sprzedaje handlarz, który nic nie powie przez telefon i na miejscu będzie udawał, że stan idealny. Obejrzałem rok temu z 30 aut jak szukałem terenówki i do handlarza dalej niż 100-200km nie warto jechać, bo ponad 90% aut to szrot.
Andrzej333 - 05-03-2021, 17:38

"Do tego sprzedaje handlarz, który nic nie powie przez telefon i na miejscu będzie udawał, że stan idealny. Obejrzałem rok temu z 30 aut jak szukałem terenówki i do handlarza dalej niż 100-200km nie warto jechać, bo ponad 90% aut to szrot.[/quote]"

Serdeczne dzieki za dobre rady-zaoszczędziły mi nerwów,czasu i pieniędzy.Temat zamknąłem po kontakcie ze sprzedającym.Wczoraj zapewniał mnie,że to jego prywatne auto,które sprzedaje w nieutulonym żalu.Dziś na zapytanie o auto,dopytał,o KTÓRE chodzi :D

Tuff - 06-03-2021, 14:50

Proszę bardzo. Ja pojechałem 120km w jedną stronę do auta w stanie bardzo dobrym, gdzie na miejscu okazało się, że silnik cieknie, kontrolki świeciły i jeszcze sprzęgło ślizgało. Do tego też to było "auto znajomej", ale Pan nie dodał przez telefon, że to komis. Handlarze nie mają sumienia :evil:
Andrzej333 - 06-03-2021, 17:05

dzwoniącn do sprzedającego,zapytałem o mozliwość sprawdzenia auta w serwisie.Pytałem w przekonaniu,że bez sensu byłoby dla niego,żeby marnował czas na wizytę,która wykluczy zakup auta przeze mnie (przy założeniu,że jest ono w złym stanie).Ale sens dla Pancia jest!Otóż jego czas kosztuje-300 zł.......Ewentualny wstyd nie jest dla niego sankcją,ponieważ w tych kategoriach nie funkcjomuje...
Tuff - 06-03-2021, 22:28

Jakby był dobry to by się zgodził na sprawdzenie w serwisie, a tak to wyjdzie, że złom, ale on dniówkę dostanie :lol:
Andrzej333 - 12-03-2021, 21:23

Panowie,nie odpuszczam w temacie zakupu L200-czas juz mocno przypala mi tyłek-sezon pszczelarski tuż!20 km ode mnie pojawiła się opcja:
https://www.otomoto.pl/of...3-ID6DzDia.html

generalnie dzięki Wam (historia z handlarzem),podjąłem decyzję,że auto musi być polskie,najlepiej od pierwszego właściciela.Musi być tez faktura vat 23%.

Fajnie,ale okazało się,że na teraz tylko dwa pickapy spełniają powyzsze założenia w budżecie do 55 000.Drugi to:
https://www.otomoto.pl/of...ml#gallery-open

przyznam,że dotychczas jakoś nie rozważałen navary,ale,że wybór przy moich założeniach niewielki navara wskoczyła do grupy docelowej.
Co byście wybrali?
hmmm,uzmysłowiłem sobie,na jakim forum jestem i zapytanie chyba idiotyczne :D

Jack - 16-03-2021, 11:01

Andrzeju, w 2008 podjąłem decyzję, że kończę marzyć, i wreszcie kupię 4x4. Z racji, że paka przydatna, a nazwijmy to "pełnoprawne" terenówki sporo droższe, padło na pickupa. Z racji 4-osobowej rodziny - double cab.
Sprawdziłem najpierw na papierze i w testach - ostała się czwórka:
Ford Ranger
Nissan Navara
Mitsubishi L200
Toyota Hilux

Auto miało być NOWE. Więc do dealerów - Ford nie pozwolił mi nawet się przejechać, do tego w ówczesnym Rangerze gałka ręcznego wbijała się w kolano, a tylne siedzenie....może dla 3-latka. Ale nie dorastającej młodzieży, nawet drobnej płci pięknej.
Jeździłem Hiluxem, Navarą i L200.
Navara odpadła - tylne siedzenie jak w Fordzie, elektroniczne (i często padające) sterowanie napędami.
Zostały Hilux (faworyt) i L200.
Hilux - słaby silnik (wtedy 2,5 diesel 120 KM, bez możliwości automatu, bez możliwości jeżdżenia 4x4 na drodze - zresztą to dotyczy wszystkich pick-upów poza L200). No i mimo wielu zalet przepadł.
Został Misiek.
I jest :-)

Andrzej333 - 16-03-2021, 17:51
Temat postu: Ach,EEEEEEEEEEEEEEEL200
Został Misiek.
I jest :-) [/quote]

Serdecznie gratuluję mozliwości wyjechania z salonu Elżbietą Dziewicą.Koleżanka małżonka na drugi nowy już się nie zgodzi.Podobno sa pilniejsze wydatki(też coś!!!).
Niewiem zresztą.czy serce nie pełoby mi tyrać takiego Tritona po polach i chaszczach z ulami.
Stąd kompromis budżetowy na poziomie 60,000.
A do Mitsu sentyment ogromny,jako młodzieniec (daaaaaawno) jezdziłem Pajero.
Wraccając do L200,ktokolwiek czyta i wie,ze gdzieś taka na mnie czeka w w/wbudżecie,uprzejmie proszę o strzałkę
Andrzej



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group