e-gen - 24-04-2007, 13:40 Temat postu: Szykowało się szybkie PONY Stało się nieszczęście, auto szykowane na bardzo szybkie PONY doznało trwałego uszczerbku na zdrowiu. Awarii uległ tłok, któremu znudziła się praca w pierwszym cylindrze 
Opis projektu znajdziecie m.in. tutaj a ofertę sprzedaży tego co zostało tutaj Szkoda, szkoda; bo właściciel niemałym wysiłkiem wsadził do Poniacza 4G63T i gromadził części do turba ( turbosprężarka Garrett T25 z mitsubishi eclipse II gen. , kolektor turbo, seryjny Blow-off ). Prawdopodobnie zeSWAPowany silnik był kiedyś naprawiany po kolizji rozrządu, co mogłoby tłumaczyć nieodpowiedzialne zachowanie tłoka 
Hubeeert - 27-04-2007, 00:05 Jak mnie pamiec nie myli to ten sam koes co myslal, ze wsadzi silnik w weekend bo w poniedzialek kolega warsztat sprzedaje a projekt jeszcze na MKP sledzilem. potem sie okazalo, ze skrzynie od 7 bolt chce do 6 bolt zalozyc i kielich pocial 
To ten? Jak tak to IMO omijac lukiem szerokim. e-gen - 27-04-2007, 10:16 Obawiam się, że to może być ten sam człowiek aczkolwiek ja odkryłem jego projekt na forum Hyundaia. Jeżeli chodzi o rzeźbe, to na pewno było dorabiane mocowanie silnika od strony lewego kielicha. Oczywiście nikogo nie zachęcam do kupna Poniacza,ale wydaje mi się że zaangażowanie Mobias-a w dążeniu do celu jest warte odnotowania 
Dzięki tej historii potencjalni "tjunerzy" dwa razy się zastanowią nim kupią okazyjnie używany silnik z niepewnym rodowodem. Anonymous - 02-09-2007, 01:05 od niedawna jestem posiadaczem takiego poniacza z silnikiem 4g63 fajnie to smiga tylko że psuje sie częściej niż ustawa przewiduje najpierw wypadająca półoś; telefon do goscia "bo wiesz te oski sa od poniacza a skrzynia od eclipsa" przerobilem wszystko o.k zatrzasnela sie w skrzyni i tak jezdzilem w miedzy czsie pekl pasek od wlak balnsujacego i poprzestawial rozrzad jakims cudem nic sie nie stalo. zrobilem rozrzad to zgubilm lacznik elastyczny od wydechu. ni minely 3 dni jade sobie autostrado na budziki cos kolo 200 az jk nie jeblo jak nie przychmowalo co sie stalo ?? wim tylko rtyle ze pewnie bez nowej skrzyni sie nie obejdzie poniewazr zniszczylo wieloklin przy gniezdzie od przeguubu. gdyby nie to ze fura z zewnatrz zupena seria a daje rade z 160 konymi v-tecami to byn go sprzedal ale mina obiechanego kierowcy jest bezczena wiedz mam nadzieję zaistnieć kiedyś, gdzieś na 1/4mili Hugo - 02-09-2007, 11:04
Anonymous - 02-09-2007, 12:16 po ostatnij przygodzie zapadla decyzjai ze przesiadm sie n arower a Fure dopreowadzam do stanu igla b o szkoda sie denerwoc 2 razy w tygodniu ze cos nie tak 
Chooper - 02-09-2007, 12:43
pogode mamy jak na razie ładną, to rowerek Ci nie zaszkodzi, ale jezeli auto byłoby w stanie jeździć, to zapraszam na jakiś lokalny spocik, bo chetnie bym obejzał ten wózek 
Anonymous - 02-09-2007, 23:24 jesli furak powstanie to zapraszam pod hale okolo19 w czwartek |
||||||||||
