Anonymous - 26-04-2007, 02:01 Temat postu: Witam     
 
w razie pytan zapraszam do dyskusji 
pozdro lukasz12 - 26-04-2007, 08:39 Witamy! A odnośnie zamykania budzika to ten model ma jakiś ogranicznik prędkosci ? :/ Anonymous - 27-04-2007, 04:24 Temat postu: zamykanie budzika hmmm,szczerze mowiac po zamknieciu wiecej nie jechal;) pewnie ma bo to kawal silnika;) Anonymous - 27-04-2007, 12:42 Konkretne autko:D lukasz12 - 28-04-2007, 14:09 Czyli tylko 192 kmh ? 
Wg CARTEST (http://www.cartestsoftware.com/ - dostępna wersja shareware http://www.cartestsoftwar...t4.5/index.html ) powinien iść 232 kmh - 144 mph. W bazie jest koło 900 aut i jest tam też Diamante LS 1991 (czyli z silnikiem 24V ) - idzie 225 kmh czyli tyle ile podaje instrukcja
Anonymous - 01-05-2007, 00:14 Podoba mi się fajna limuzyna 
Tomek210 - 01-05-2007, 01:41 Maatju - porównywałeś może swojego Diamante do poprzedniej wersji? Głównie chodzi mi o ilość miejsca w środku. Ma choć trochę więcej miejsca?
Slaw - 03-05-2007, 10:39 no tak po Sigmie może być tylko Diamante
Anonymous - 06-05-2007, 22:34 Swojego Diamanta też kupowałem w Chicago ale prawie 8 lat temu. Gdyby nie to że obecny nie jest dostępny w wersji kombi też bym się zdecydował ponownie na ten model. A tak przyjdzie kupić Audi A6 w kombiaku. Tomek210 - 07-05-2007, 01:51 Widzę mamy podobne plany na przyszłość. Nowe Diamante ładne ale z częściami pewnie jeszcze ciekawsza zabawa niż z naszymi Sigmami
Jak już za kilka lat przyjdzie zmienić Sigmę na coś innego to trochę kusi mnie Audi S6 4.2 kombi z roku 96 czyli jeszcze na setce oparte. Kiedyś przymierzałem się do setki i na szczęście zmieściłem się za kierownicą. Z tyłu już nie było miejsca ale ten silnik to chyba wynagradza
Anonymous - 07-05-2007, 21:48 Dla mnie idealny wybór to Audi A6 ale tylko z dieslem 2.5 TDI i rocznik nie starszy niż 2001 - mam juz dosyc lania benzyny i patrzenia jak jej z baku ubywa. Moje obecne auto chyba się w końcu dotarło bo pali w trasie 15l/100km. Niezly wynik. Anonymous - 07-05-2007, 23:19 Witam. Tomku S6 o którym piszesz faktycznie daje niezapomniane wrażenia z jazdy. Niestety wymaga ciągłej kontroli ilości paliwa w baku. Pali bowiem jak smok (18 - 20 literków to standard) a co gorsze ma niezbyt dokładnie skalibrowany wskaźnik paliwa - ot taka wada fabryczna. Powiem tak po dwóch tygodniach testów mój entuzjazm dla tego autka dość mocno stopniał. Jedyny plus to fakt iż zwiedziłem chyba wszystkie możliwe stacje paliw w Trójmieście 
Na twoim miejscu przymierzył bym się raczej do wersji 2.7 Bi-turbo po roku 2000. To rozsądny kompromis pomiędzy dynamiką a "ekonomią" plus dużo ładniejszy design. A za kilka lat autka te będą warte tyle ile teraz Twoja Sigma
Pozdrawiam. Tomek210 - 08-05-2007, 00:09 Przerobiłem już R4, teraz mam V6... Jedyna słuszna kontynuacja to V8 Celuję w starszą S6 bo za kilka lat będą bardziej przystępne finansowo niż nowsze wersje, które trzymają cenę. Większość ma już wtrysk gazu a z manualem nie będzie tak źle ze spalaniem. Tylko czy mój but (nr 52 i 2/3) zmieści się między tunelem środkowym i pedałem hamulca to jest pytanie  W maluchu się udało
|
||||||
