Space Star Techniczne - [MSS ALL] Blachy/ osłony tarczy hamulcowej wymiana 
						
												 dark57 - 16-05-2024, 13:11 Temat postu: [MSS ALL] Blachy/ osłony tarczy hamulcowej wymiana Cześć
 
Rozsypały mi się /przerdzewiały / tarcze kotwiczne / osłony tarczy hamulcowej
 
Ktoś wymieniał ? Jakieś wskazówki  przy wymianie ? 
 
Jest sens to wymieniać czy jeździć bez 
 
Czy takie będą pasować na przód 
 
 
osłony tarczy  
 
 
Przy okazji jaka może być przyczyną że prawe przednie koło / felga jest wyraźnie bardziej gorąca po jeździe z hamowaniem , hamulec nie trzyma raczej , prowadnice zacisku nasmarowane płynnie chodzą. , klocki zmienione łożysko raczej ok
												 Hugo - 16-05-2024, 15:07
  Możesz jeździć bez osłon, nic się nie stanie.
 
 
Co do zacisku sprawdź czy tłoczek zacisku nie chodzi ciężko, jeśli nie to elastyczny przewód hamulcowy może być rozwarstwiony wewnątrz i blokuje cofanie się płynu po hamowaniu. U mnie przedni prawy wężyk pękł podczas hamowania, wymieniłem oba przednie i tylne na nowe.
												 dark57 - 23-05-2024, 20:37
  Właśnie skończyłem przy tym kole :
 
Jednak wymieniłem osłonę tarczy hamulcowej , kupiłem taka jak w linku powyżej , jest nieco większa niż oryginał tzn średnica zew ale nie powinno to  mieć znaczenia raczej  , wymieniłem przez rozcięcie blachy tzn bez demontażu piasty/ łożyska -trochę trzeba poodginac żeby jakoś przepchnąć przez piastę i po przepchnięciu podoginac z powrotem , dodatkowo w jednym miejscu przykrecilem wkrętem do zwrotnicy ( wywiercilem otworek w korpusie zwrotnicy ) bo przez przecięcie straciła sztywność nieco , ale przez dodatkowy wkręt jest ok
 
, nie chciałem ryzykować demontażu piasty z łożyskiem , pewnie łożysko by się rozleciało i problem z montażem demontażem 
 
Wymieniłem też przewód elastyczny  hamulcowy , ale stary był drożny wg mnie  i chyba nie był on przyczyną grzania się koła , 
 
wyczyściłem też  zacisk , tłoczek itp ,  gumek i uszczelek nie zmieniałem,   bo nie miałem nowych( wyglądały dobrze -ze dwa trzy lata temu zmieniałem je,)  , tylko wyczyściłem i przesmarowalem ,  syfu było dużo w zacisku / tłoczku , teraz powinno być ok , jutro zobacze jak pojeżdżę
												 Krzyzak - 24-05-2024, 06:22
  Jak rozumiem, to nie jest tak, że piasta dociska tam osłonę do zwrotnicy? Bo są takie systemy, gdzie ta osłona nie ma swoich śrubek, ale jest dociśnięta piastą - wtedy trzeba pamiętać, że jej grubość jest wliczona w położenie tarczy hamulcowej względem jarzma i usuwając osłonę się zaburza ten wymiar.
												 dark57 - 24-05-2024, 10:01
  Osłona oryginalnie jest osadzona na stożkowej powierzchni wewnętrznego otworu z blachy , zwrotnica też ma tam cześć stożkowa w tamtym miejscu i zaciska się na stożku otworu , oraz ustawiają i dociskają ja śruby  jarzma zacisku hamulcowego, osłona w okolicach przykręcania hamulca  jest pomiędzy powierzchnia zwrotnicy a powierzchnia zacisku także dociska i ustawia  ja także jarzmo  i śruby jarzma 
 
Po rozcięciu blachy - w celu przepchnięcia przez piastę - ten  stożek uległ rozcięciu i nie możliwe jest zaciśnięcie na tej powierzchni chyba żeby spowrotem przyspawać to przecięcie ew jakoś połączyć inaczej .
 
Niemożliwe żeby piasta dociskala gdzieś osłonę do zwrotnicy , z tego powodu że piasta obraca się razem z kołem ,  a zwrotnica jest nieruchoma , zawsze  musi byś jakiś odstęp miedzy  piasta wraz z tarcza hamulcowa a osłoną tarczy wraz ze zwrotnica , inaczej tarły by o siebie w trakcie obrotu koła , pozatym z tyłu piasty są łby szpilek / śrub do przykręcania kół co dodatkowo obijało by osłonę i zwrotnice , 
 
Elementy stałe ( zwrotnice z osłona tarczy ) od ruchomych ( piastę z tarcza sprzeglowo ) łączy tylko łożysko 
 
Teraz myślę że można by było lepiej założyć taką osłonę , np przeciąć przewiercić otworki w okolicy przecięcia po obu str , przełożyć przez  piastę , a następnie znitowac , zespawać  lub złączyć jakimś drutem , tak by średnica na stożku co zaciska się na zwrotnicy nie rozeszła się 
 
 
[ Dodano: 24-05-2024, 11:22 ]
 
U mnie blacha osłony , grubość , była tak jak oryginalnie tzn między powierzchniami zwrotnicy (w okolicy otwór na śruby jarzma ) a  powierzchnia jarzma , więc położenie jarzma wzg tarczy nie zmieniło się , gdyby usunąć tą blachę / osłonę , to owszem położenie jarzma przesunie się do wewnątrz o grubości blachy , ale ta różnica nie będzie miała większego wpływu na hamulce ( musiało by się sporo przesunąć tak by tarlo jarzmo o tarcze )  , jarzmo i tak ma jakiś odstęp od tarczy hamulcowej , a zacisk/ klocki / tłoczek , i tak ustawi się odpowiednio opasuje wzg tarczy i jarzma na prowadnicach , 
 
 
[ Dodano: 24-05-2024, 11:50 ]
 
Jednak koło dalej się grzeje jak wcześniej , być może to od łożyska
												 Krzyzak - 24-05-2024, 12:07
  Najczęściej grzeje się od hamulców, ale łożysko też może być dobrym tropem. A w kwestii konstrukcji - już wiem, też mam taką stożkową osłonę w E32 - niestety podczas wyciągania łożyska się zsunęła i teraz musiałem z drugiej strony niż jarzmo, zrobić dziurkę i umocować do zwrotnicy trytytką.
												 dark57 - 25-05-2024, 08:03
  Wczoraj zrobiłem test : jechałem bez używania hamulca nożnego tylko ew ręczny , lewe koło przednie prawie  zimne a prawe gorące , więź chyba łożysko , jeszcze będę to sprawdzał 
 
 	  | Cytat: | 	 		  | niestety podczas wyciągania łożyska się zsunęła | 	  
 
W takim wypadku można by było czymś w stylu łyzka do opon lub jakiś łomik, próbować napchnac  ta stożkowa cześć osłony / blachy na  swoje miejsce tzn na obudowę zwrotnicy
												 Krzyzak - 25-05-2024, 19:28
  Nie, ja to ściągałem na prasie i się opierała o tę część z osłoną - próbowałem różnych sposobów i ostatecznie przytwierdziłem trytytką, bo plastik niemal wieczny jest.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |