[XX-92]Colt C50 i starsze - [C52A 1.5] Nie przyspiesza - Brak Mocy - Dławi się
Anonymous - 20-05-2007, 12:52 Temat postu: [C52A 1.5] Nie przyspiesza - Brak Mocy - Dławi się Witam.
Przeczytałem już wszystko co się dało na forum i nic mi to nie pomogło.
Przeczesywałem forum przez trzy tygodnie.
Mam Colta 1991r 1.5 12V z komputerkiem MD153010 E2T36673.
Wymienione wszystkie płyny, filtry, świece, kondesantorki w kompterku itp. Nie pomogło. Wydech też sprawny.
Problem polega na tym że w ogóle nie przyspiesza. Sam silnik mechanicznie jest OK. Nie bierze oleju. Ciśnienia w normie, nic nie stuka, rozrząd itp. wymieniane. Po prostu nie reaguje na pedał gazu. Po wciśnięciu pedału gazu nie dostaje paliwa tyle co powinien. Dławi się i rozpędza jak maluszek.. Prędkość maksymalna też jak maluch.
Posprawdzałem miernikiem wszystkie czujniki i osprzęt itp. i wszystko niby w pełni sprawne. Ze sprawdzeniem sondy lambda miałem problem (wiadomo jakie opóźnienie maja mierniki) ale też napięcia ma w normie. Komputer nie wyświetla żadnych błędów. Lampka normalnie gaśnie. Chciałem sprawdzić ciśnienie paliwa. Miałem z tym problem i nie wiem napewno ale też wydaje się być w normie. Regulator ciśnienia też wydaje się sprawny sprawny.
Co może być przyczyną że po wciśnięciu pedału gazu nie dostaje paliwa i nie przyspiesza?
Sugeruję że nie dostaje paliwa bo tak to odczuwam.
Czy to komputer tym steruje i nawalił? Czy może jakaś inna część zawiniła?
Anonymous - 20-05-2007, 15:55
Anazar a czyściłeś przepóstnice ? opis ze strony kol. Krzyżaka http://mitsubishifan.webpark.pl/
josie - 20-05-2007, 18:05
A wyprzedzenie zapłonu ustawione?
Ustawia się ze zmasowanym złączem, 5st BTDC
Anonymous - 20-05-2007, 20:38
Miełem identyczny problem w 1.3 ale na gażniku, pomogło: czyszczenie przepustnicy, wymiana filtra paliwa, powietrza, regeneracja gaźnika, regulacja mieszanki. Pozdrawiam i mam nadzieje, że będzie mniej roboty
Krzyzak - 21-05-2007, 11:31
do sprawdzenia:
- wyprzedzenie zaplonu
- cisnienie paliwa
- ustawienie TPS na 0.5V
- filtr (paliwo i powietrze)
- przewody podcienieniowe
Anonymous - 21-05-2007, 11:53 Temat postu: Opis problemu - ciąg dalszy... Zwykle sugestie o czyszczeniu przepustnicy dotyczyły problemów z wolnymi obrotami, a u mnie są wzorcowe. Nie falują itp. Ale i tak pewnie wezmę się za wyczyszczenie! Nie powinno zaszkodzić Czy mogło coś się przy przepustnicy przypchać?
- Wyprzedzenie zapłonu sprawdzone. (kolega powiedział że mi sprawdzał)
- Ciśnienie paliwa (jak pisałem) nie zostało tak na 100% profesjonalnie sprawdzone ale wygląda że jest właściwe. Szukam miejsca gdzie zrobią mi to profesjonalnie. Nikt w okolicy nie jest w stanie solidnie dopiąć mi się do instalacji
- TSP tez w było sprawdzane, ale sprawdzę jeszcze raz DOKŁADNIEJ.
- filtry po wymianie i nie pomogło.
- przewody podciśnieniowe sprawdzone.
Cały czas szukam usterki.
Autko się rozpędza ale po rozgrzaniu jak maluszek Jak jest całkowicie zimny to przyspiesza znacznie lepiej... bo paliwka więcej dostaje. Ale to też nie tak jak było.
Zaczęło się tak, że sporadycznie zdarzał się że nie ciągnął... tracił moc... potem odzyskiwał i jechał normalnie... Powymieniałem płyny, filtry, świece itp... jednak po 2 miesiącach takiego kapryśnego jeżdżenia całkowicie stracił moc.
Tak jak pisałem poprzednio... mechanicznie silnik jest OK. (ciśnienia i uszczelki itp., nie bierze oleju, pierścienie nie są zapieczone). To mogłem dokładnie sprawdzić.
Krzyzak - 21-05-2007, 12:09
Anazar, przeczytaj jeszcze raz - TPS trzeba ustawic na 0.5V - zgodnie z procedura na mojej stronie WWW (czyli z cofnietym silniczkiem) a nie sprawdzic. Tak samo z zaplonem - ustawia sie na goracym silniku z zlaczem zaplonu podpietym do masy.
Zrob fotke jak masz ustawiony TPS (tak by bylo widac sruby) i aparat zaplonowy - to moze wstepnie sie oceni.
A rozrzad na pewno dobrze zlozony? - i napiecie paska tez? - zeby nie przeskoczyl.
Bartek - 21-05-2007, 12:23
LPG jest?
rus_one - 21-05-2007, 13:56
@DaniOOO sam robiłeś to co pisałeś? Też mam taki problem jak opisany wyżej, z tym że nie jest tak tragicznie. Rozpędza się do 150 ale potrzeba na to parę ładnych kilometrów A przy zimnym silniku wygląda że jest ok.
Anonymous - 21-05-2007, 20:55
Bartek napisał/a: | LPG jest? |
Instalacji LPG nie ma... tylko benzynka.
Kiedys jeździełem maluszkiem i pamietam jak w mojej okolicy się rozpędzał pod poszczególne górki... Dokładnie tak samo rozpedza się Colt
Dlatego się martwię bo taka jazda... to nie jazda
Rozrząd dobrze złożony.
TSP i zapłon sprawdzę zgodnie z instrukcjami.
Sprawdzałem dość pobieżnie... Pod katem czy działa i czy w miarę poprawnie funkcjonuje.
Teraz każdemu elemntowi poświęcę znacznie więcej czasu.
Jakby można było, to proszę o linki do tych stron... mam ostatnio mało czasu aby posiedziec i na nowo je wyszukiwać. Z góry dziękuję
Anonymous - 22-05-2007, 10:11
rus_one, Niestety nie robiłem tego sam, nie dałbym rady, na początku dałem samochód do mechanika, który skosił 300zl i po odbiorze nie trzymal w ogole wolnych obrotow dlawil sie i nie przyspieszal, albo z opznieniem reagowal na gaz. Potem dalem do innego, wyregulowal jako tako wolne obroty i wzial 50zl. W pierwszym warsztacie powiedzieli mi ze sa luzy na przepustnicy i ze trzeba wyminic caly gaznik, ja jednak mialem wieeeeeelkie watpliwosci. W Olsztynie praktycznie nie ma specjalistów od gaźników, znalazłem jednak jakimś cudem w zwykłym garażu warsztat 80 letniego dziadka, ktory mi naprawil gaznik wyregulowal mieszanke etc, za 160 zeta;D RADZE CI SZUKAJ SPECA OD GAZNIKOW I NIE ODDAWAJ AUTA DO BYLE WARSZTATU - STRATA KASY!!
Anonymous - 22-05-2007, 12:29
DaniOOO napisał/a: | rus_one, Niestety nie robiłem tego sam, nie dałbym rady, na początku dałem samochód do mechanika, który skosił 300zl i po odbiorze nie trzymal w ogole wolnych obrotow dlawil sie i nie przyspieszal, albo z opznieniem reagowal na gaz. Potem dalem do innego, wyregulowal jako tako wolne obroty i wzial 50zl. W pierwszym warsztacie powiedzieli mi ze sa luzy na przepustnicy i ze trzeba wyminic caly gaznik, ja jednak mialem wieeeeeelkie watpliwosci. W Olsztynie praktycznie nie ma specjalistów od gaźników, znalazłem jednak jakimś cudem w zwykłym garażu warsztat 80 letniego dziadka, ktory mi naprawil gaznik wyregulowal mieszanke etc, za 160 zeta;D RADZE CI SZUKAJ SPECA OD GAZNIKOW I NIE ODDAWAJ AUTA DO BYLE WARSZTATU - STRATA KASY!! |
Praktycznie wszystko potrafię zrobić sam. Ograniczony jestem tylko dostępem do narzędzi. Czasami brakuje czegoś i trzeba odwiedzać mechanika. Na razie walczę z rozszyfrowaniem usterki. Finanse mam teraz cieniutkie. Koszt diagnostyki w serwisie Mitsubishi by mnie chyba "dobił" Sprawdzę bardzo dokładnie wszystkie elementy i ich ustawienia. Zastanawia mnie po prostu fakt, że raz jeździł idealnie, a czasami był potwornie słaby, aż w końcu osłabł na stałe.
Może coś się po prostu odłączyło
wojmi1 - 22-05-2007, 16:39
Anazar, a masz moze stary katalizator /tzn jeszcze orginal/ moze masz przydlawiony - zatkany??
inna sprawa to aparat zaplonowy jezeli bedzie szwankowala optyka to tracisz na mocy ale to powinno byc widoczne przy regulacji zaplonu na lampe /kreska skacze/
Anonymous - 23-05-2007, 22:29
Mało mam czasu, ale sprawdziłem TPS i jest dokłanie 0,5V.
Sprawdzę dolot powietrza do układu.
Może jednak za mało powietrza dostaje lub przepływomierz nawala?
Może nowy filtr, który niedawno założyłem jest jakiś delikatnie mówiąc "kiepski".
Sprawdzając dokładniejszym miernikiem sondę lambda zauważyłem że wskazanie cały czas delikatnie oscyluje na 0,84-0,88V. Nawet po ostrym dodaniu gazu niewiele rośnie. Przy pracy na wolnych obrotach utrzymuje się na poziomie 0,85-0,86V. Po gwałtownym puszczeniu gazu spadało praktycznie do 0,1V.
Czy to napięcie sondy nie jest trochę za wysokie?
Nie świadczy to o zbyt niskiej ilości powietrza w mieszance?
Co może wywołać takie wskazanie? Uszkodzona sonda czy awaria innego elementu?
Jeśli tak, to czy przez to komputer nie ogranicza dopływ paliwa?
... podczas jazdy przy gwałtownym dodaniu gazu dławi się... jak delikatnie popuszę pedał gazu to dopiero wtedy zaczyna delikatnie przyspieszać...
ale jak Fiacik 126p...
tomusn - 23-05-2007, 23:12
Anazar napisał/a: | Sprawdzając dokładniejszym miernikiem sondę lambda zauważyłem że wskazanie cały czas delikatnie oscyluje na 0,84-0,88V. Nawet po ostrym dodaniu gazu niewiele rośnie. Przy pracy na wolnych obrotach utrzymuje się na poziomie 0,85-0,86V. Po gwałtownym puszczeniu gazu spadało praktycznie do 0,1V. | poszukaj kogoś z Palmtopem i MMCd (uczestnictwo w spotkaniach!!!) i sprawdźcie podczas jazdy. Normalnie lambda ma dawać 0.2-0.8V (latać góra-dół); powinna osiągać wartość najwyższą (blisko 1V) przy maksymalnie wciśniętym pedale gazu; a gdy podczas jazdy puścisz gaz, musi wskazywać 0.0V
aaa... wskazanie powyżej 0.5V to bogata mieszanka, poniżej - uboga. ECU koryguje paliwo na bieżąco - dodaje i odejmuje, stąd zmiany w wynikach sondy (co ciekawe ECU bierze te wyniki pod uwagę przy ustalaniu dawki paliwa )
|
|
|