To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Problemy techniczne - używane AUTO - gdzie sprawdzić?

Anonymous - 28-06-2007, 22:15
Temat postu: używane AUTO - gdzie sprawdzić?
Witam,

Jestem nowy, a właściwie nie jestem.
Zamierzam jutro zakupić Space Star rok produkcji 1999, o przebiegu 93000Km,
decyzja raczej już zapadła, ale chcemy się upewnić co do przebiegu tego auta. Czy istnieje możliwość dokładnego sprawdzenia autka np. podłączając komputer serwisowy?
Czy ktoś zna jakiś autoryzowany serwis Mitsubishi w okolicach Modlińskiej w Warszawie?

Bardzo proszę o pomoc, bo jak okaże się, że coś z nim nie tak, to całe nasze oszczędności ....

Paulina i Piotr

czekoladka_1981 - 29-06-2007, 09:09

Co do sprawdzenia na kompie czy przebieg jest autentyczny to nie ma takiej możliwości, ponieważ średni roczny przebieg auta benzynowego powinien wachać się w granicach < 25tk >
josie - 29-06-2007, 17:20

czekoladka_1981 napisał/a:
Co do sprawdzenia na kompie czy przebieg jest autentyczny to nie ma takiej możliwości, ponieważ średni roczny przebieg auta benzynowego powinien wachać się w granicach < 25tk >


Nie można sprawdzić komputerem ponieważ roczny powinien być 25tkm?? :roll:

Czy się sprawdzić da to nie wiem, prędzej chyba w serwisie będą dysponować historią auta.
Ja robiąc 50km dziennie, bez weekendów, przebieg roczny mam 17tkm, pozostałe auta w rodzinie około 12-15tkm/rok. Wszystkie benzyniaki z LPG.

czekoladka_1981 - 29-06-2007, 21:31

cytat
Polaku nie badz frajer!
Przecietnie kazdy samochod przejezdza rocznie okolo 20-25 tys km.Oprocz dostAwczych sluzbowych ect!
taxiarz robi 2-3 x tyle!
I co by wam tu ktos nie wciskal- taka jest rzeczywistosc!
Zatem 10 letnie auto ma najmniej te 200 tyś.

Anonymous - 29-06-2007, 22:01

Moj Lancerek właśnie w czerwcu ma 9 urodziny i ma 237 tys.km :mrgreen: zaznaczam oryginalnego przebiegu, co daje 26,3 tys. km. rocznie! Także nie dajmy się zwariować większość aut musi miec taki przebieg! Oczywiści może się zdażyć emeryt jeżdzący co niedzielę do kościoła i wtedu auto z 99r. ma 93 tys. km. :P
saphire - 29-06-2007, 22:21

No, moje z 98r ma 85tys realnego udokumentowanego przebiegu - brane od kumpla ojca więc dokładnie tyle właśnie ma :p i co ty na to? :badgrin:
Anonymous - 29-06-2007, 22:36

Wyjątek potwierdza regułę, tak jak mówiłem, jeżdził w niedzielę do kościoła i raz w roku na wakacje, pozdr.
saphire - 29-06-2007, 22:47

Ano jeździł dzień w dzień po mieście i kawałek za miasto czasami i tyle nakręcił przez te lata. Ja jeżdżąc bardzo podobne dystanse po mieście plus wakacyjny długi wypad gdzieś nad morze śródziemne także nabijam jakieś 14tys rocznie:

29.06.2007 85.047
26.08.2006 75.273 minus
-----------------------
10 mcy = 9774km

na okrągło robię przez 11 miesięcy nabijam 10-11 tys km + 1 miesiąc wakacyjny 3-5 tys więc rocznie wychodzi mi zwykle 13-16 tys :twisted: :badgrin:

czekoladka_1981 - 30-06-2007, 07:46

Auto służy do jeżdżenia a nie oglądania go przez okno. Wydać kasę i się patrzeć to przesada , lepiej kupić rower.Bastek wie do czega służy auto i dla tego dardziej jest wiarygodny.

Bastek napisał:
Wyjątek potwierdza regułę, tak jak mówiłem, jeżdził w niedzielę do kościoła i raz w roku na wakacje, pozdr.

[ Dodano: 30-06-2007, 07:56 ]
josie napisał/a:
czekoladka_1981 napisał/a:
Co do sprawdzenia na kompie czy przebieg jest autentyczny to nie ma takiej możliwości, ponieważ średni roczny przebieg auta benzynowego powinien wachać się w granicach < 25tk >


Nie można sprawdzić komputerem ponieważ roczny powinien być 25tkm?? :roll:

Czy się sprawdzić da to nie wiem, prędzej chyba w serwisie będą dysponować historią auta.
Ja robiąc 50km dziennie, bez weekendów, przebieg roczny mam 17tkm, pozostałe auta w rodzinie około 12-15tkm/rok. Wszystkie benzyniaki z LPG.


Ja nie posiadam LPG a już nabiłam w tym roku 14tk a jeszcze przedemną wakacje.
Przy takich przebiegach 12-17tk to szkoda kasy na LPG :badgrin:

josie - 30-06-2007, 13:34

czekoladka_1981 napisał/a:
Auto służy do jeżdżenia a nie oglądania go przez okno. Wydać kasę i się patrzeć to przesada , lepiej kupić rower


Ja tam będę jeździł swoje 17kkm rocznie samochodem - na rower nie zamierzam się przesiadać i drałować 50km dziennie.

czekoladka_1981 napisał/a:
Przy takich przebiegach 12-17tk to szkoda kasy na LPG


Komu szkoda temu szkoda - mi np szkoda wyrzucać kasę w błoto dla satysfakcji jeżdzenia na Pb. A za to co zaoszczędziłem przez 5lat to bym sobie mógł kupić Colta o 2 generacje młodszego, a tego co mam zostawić na pamiątkę. :badgrin:

Frost - 30-06-2007, 23:05

czekoladka_1981 napisał/a:
Przy takich przebiegach 12-17tk to szkoda kasy na LPG

Popieram przedmówce. Ja rocznie robie w granicach 30tys, a nie jeźdże codziennie. Czasami zastanawiałem się nad LPG ale kasy trzba włożyć sporo, gazu za darmo nie rozdają, ale mi to by sie może zwróciło po 3-4 latach ale tobie chyba sie nie zwróci tak szybko josie, a ja nie mam zamiaru czekać 5lat aż mi sie zwróci więc lece na Shella po Shell V-pover Racing i ruszam w droge :D

josie - 01-07-2007, 00:19

frost83 napisał/a:
ale mi to by sie może zwróciło po 3-4 latach


Czyli po 90-120tkm by Ci się zwróciło :shock: Nie żartuj :D W takim przypadku nikt by na gaze nie jeździł
Zamontowanie Lpg się zwraca po około 15tkm przy droższych instalacjach pewnie po około 20.
Ale nie róbmy OT z batalią o LPG bo takich już sporo na forum było.

Frost - 01-07-2007, 13:47

Wedłóg moich obliczeń zwrot montażu miałbym po 2-2,5 roku plus to że tankowałem gaz wydłóżyłby do 3-3,5 roku, czyli po 3,5-4-ch latach zaczeło by mi sie opłacać jeździć na gazie, a na chłopski rozum to autko się jakoś tak sprzedaje po 5latach eksploatacji i kupuje następne :D
mlun - 01-07-2007, 13:51

Można przecież pojechac do ASO i sprawdzić czy był serwisony w autoryzwoanej stacji i kiedys ostatnio było to robione.To chyba jest jedyne możliwe wyjście.Co do średniego przebiegu to akurat się nie zgodze bo to może być np drugi lub trzeci samochód w rodzinie którym się jeździ poprstu mniej więc nie jest to regułą że tyle musi być co roku i tyle.Znam wiele przypadków że samochód nie pierwszej młodości a przebieg nie jest masakrycznie duży .
Frost - 01-07-2007, 13:52

A jeżeli chodzi o temat, to używanego autka tak naprawde nie da się sprawdzić, można jechać na stacje diagnostyczną, do japaneze, ale tak na 100% to do warsztatu i rozebrqać ze 20-30% silika i sprawdzić czy nikt w nim nie szperał i czegoś nie naprawiał, a wtym jest problem, że raczej mało który handlarz zgodzi się na ingerecje w silnik.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group