roman - 08-08-2007, 22:36 Temat postu: Instalacja gazowa PRINS w silniku G674 Witam, czy ktokolwiek ma doświadczenia z instalacją gazową w silniku V6 3.5 benzyna G674. Hubeeert - 09-08-2007, 00:06
Za uboga mieszanka czyli za malo wydajne wtryskiwacze? I teraz tak. Nie bardzo rozumiem co mialoby oznaczac ze sie przegrzewal a czujnik nie reagowal? I przede wszystkim - za uboga mieszanka to spalone tloki ale nie wywalone panewki. Panewki mogly siasc bo alej byl niewymieniany albo pompa oleju siadla. [ Dodano: 09-08-2007, 00:10 ] A samoregulatory w silnikach Mitsu to ze glosne to norma  i to tez sprawa oleju 
roman - 09-08-2007, 07:33 Serwus, Samchod regularnie byl na przegladach u gazownika (ksiazka serwisowa). Sylwia - 09-08-2007, 08:08 witam, a skąd jesteś, masz daleko do Tychów? jak co to odezwij się. umówimy sie na przegląd auta i poradzimy co robić. roman - 09-08-2007, 08:48 Witam, bardzo chetnie podjade do Tychow, tym bardziej, ze przegladnolem wasza strone www i wynika z niej, ze instalujecie instalacje gazowe (czy PRNS'A tez ???). Mode podjechac w Piatek na godzine 14-15 zgodnie z lokalizacja na waszej stronie www. Prosze o potwierdzenie tel. potwierdzenie spotkania moj tel. +48668159908. Krzyzak - 09-08-2007, 08:54 Mitsu do silnikow z hydrauliczna kasacja luzu zaworow leje oleje syntetyczne. Zmieniajac na polsyntetyk i do tego francuski (to juz tylko moja antyfrancuska fobia) sam je zniszczyles. Ponowna wymiana na syntetyk wcale nie musi przyniesc poprawy. Reszty objawow trzebaby posluchac by wypowiedziec sie co moze stukac Faktem jest - jak juz pisalem w innym Twoim poscie - ze gaz moze zniszczyc zawory, powypalac denka tlokow, cos sie moze upalic i halasowac w silniku. Ale przez internet ciezko stwierdzic co. roman - 09-08-2007, 09:22 Wiesz, troszke dziwna ta teoria, zwiazana z olejem. Krzyzak - 09-08-2007, 09:25 na mineralnym to moga sobie jezdzic w USA, gdzie w niektorych stanach jest latem ciagle +30, ale w naszym klimacie do tych silnikow leje sie oleje syntetyczne ponadto olej olejowi nie rowny - np. moj silnik lubi oleje Mobila a niecierpi Castrola (oba tej samej klasy) Anonymous - 09-08-2007, 10:18 Witam, Na imię mam Marcin i trzy m-ce temu kupiłem montero sport - 3500 V6 - i też zastanawiałem się nad założeniem do niego gazu, ale posty Romana na szczęście mnie z tego wyleczyły .
Teraz, po przeczytaniu wypowiedzi Krzyżaka, zaczynam się zastanawiać co z tym olejem? U mnie też mechaniory stwierdzili że przy tym przebiegu (jak go kupiłem miał najechane ponad 150 000 km) wystarczy jak go zaleję półsyntetykiem. No i zagwostka, zmienić na syntetyk czy nie  ?
I jescze jedno pytanie - co może być przyczyną ubytku płynu chłodniczego ze zbiorniczka wyrównawczego? Dodam że wycieków (przynajmniej widocznych) nie ma. krzysio1972 - 09-08-2007, 13:29
Szkoda, ze magnetyzera nie zalozyles, to by byla wina magnetyzera
Prins jest specyficzna instalka i w zasadzie ciezko tam ustawic uboga mieszanke, bo ecu momentalnie by staralo sie ja poprawic, i albo by poprawilo, albo bys nie mogl wogole jezdzic na lpg, komp lpg wywalil by 1000 bledow i by Cie przelaczyl na benzyne i sygnalizowal awarie. Sprawdzisz u Sylwi, czy rzeczywiscie miales zle ustawiona instalke. A w sprawie oleju to nie oszczedzaj, ja w galancie i w carismie jezdze tylko na syntetyku, oba samochody maja grubo ponad 200kkm, sa na gazie (60 i 80kkm) i silniki sa w idealnym stanie. roman - 09-08-2007, 13:45 Czesc Dlatego zaiwestowalem w najlepsza na rynku instalacje PRINS. krzysio1972 - 09-08-2007, 15:09
Przypadek? Brak magnetyzera? Sposob eksploatacji? 1000 innych przyczyn... Dlaczego uwazasz, ze to gaz? Juz Ci inni pisali, ze byly by inne skutki. Poczekaj na niezalezna ocene sposobu instalacji i regulacji. Ale z drugiej strony dla mnie kazdy niezadowolony gazownik to dobrze, zmniejszy sie popyt na gaz, mniej bedzie nazekan, MF nie bedzie sie tak interesowalo, gazik stanieje 
Jestes w bledzie, na calym swiecie sie uzywa gazu i europa wcale nie jest przodownikiem.
No tak, standardowa spiewka niezadowolonych userow, ja juz 9 lat na podwojnym gazie jezdze i jestem zadowolony. Mowa o prinsie to prosze bardzo, mam w galancie juz 2 lata, 60kkm przebiegu, gazem nie czuc, wlasciwie nie wiem, ze mam gaz, przeglady u mechanika wykonuje standardowo(nic wczesniej nic pozniej, wszystko zgodnie z instrukcja i to co instrukcja zaleca (swiece, kable, filtry, itp!). Przez 2 lata u gazownika bylem (poza momentem instalacji) 2 razy na przegladach, koszt calkowity 100pln (oryginalny filtr prinsa i regulacje).Gdzie tu nerwy i stracony czas, 90% to jest zadowolonych, ale tylko tych pozostalych widac i slychac na forach, bo jak jest dobrze to o czym tu gadac? A przyczyna niezadowolenia jest brak wiedzy czy to uzytkownika, czy instalatora, to nie gaz jest zly, to ludzie czesto nie maja pojecia co robia. I na koniec, dlaczego jestem zadowolony, bo jezdze na ekologicznym paliwie, bo mam swoj wlasny wklad w rozwoj polskiego lpg, zakladalem juz 4 instalki, i obecnego galanta biorac pod uwage zysk z jazdy na lpg mam za darmo. roman - 09-08-2007, 15:26 Ty chyba zartujesz kolego ... krzysio1972 - 09-08-2007, 16:57
I jak jest swiadomy user i instalator to takie jest.
Tak jest jak user i instalator sa nieswiadomi lub sie wykorzystuje nieswiadomosc. Zreszta to sie moze zdarzyc zawsze nie tylko w przypadku napraw/przegladow lpg.
Pewny jestes, ze lpg czujesz? Tu tez kamyczek to ogrodka z brakiem swiadomosci.
Tez jestem ciekawy.
Prawdziwosc twierdzenia o wieku conajmniej watpliwa i jw. roman - 09-08-2007, 18:21 http://www.autonagaz.com....lay&nr=351#p351 http://www.autonagaz.com....lay&nr=367#p367 http://www.autonagaz.com....lay&nr=539#p539 http://www.autonagaz.com....splay&nr=11#p11 http://www.autonagaz.com....display&nr=8#p8 |
||||||||||||||||||||||||||
