Lancer Ogólne - Powrót do mitsu.
Anonymous - 14-08-2007, 20:28 Temat postu: Powrót do mitsu. no to mam pierwsze w życiu kombi..he he ,wersje czarno-srebrną mi podkupili,więc jest zielony ale od właściciela,nie myty i picowany ,z głębokiej niemieckiej wsi(trochę się na kluczyłem),no cóż jestem zadowolony ,ale że by nie było tak pięknie to tak -klima nie działa i w dodatku w samochodzie niezbyt ładnie pachnie(stęchlizna zmieszana z zapachem goździkowym-określenie mojej Żonki),poza tym przedarta wykładzina na wewnętrznej stronie progu (gostek miał dwa metry i chyba niemożliwie wiercił kuśpyrami ),no i najgorszy problem to cały ten cyrk z rejestracją w polsce jeszcze przedemną....a i (troche tego jest czy powinienem się juz przestać ćieszyć ???),sprzęgło bierze dość wysoko,nie zaglądałem jeszcze ale coś mi się wydaje że to nie dobrze,o ile jest hydrauliczne jak w c50 .
za to hamulce no samochód staje w miejscu ,lampki gasna osobno ,wygląda na nie bity,na szafie prawie 200,drugi właściciel i w jego rękach samochód ostatnie 7 lat,zero rdzy ,i więcej póki co nie wiem wyjdzie w praniu ...a i jeszcze data pierwszejejestracji 20.07.99-będziemy razem obchodzić urodziny he he
Rafal_Szczecin - 14-08-2007, 20:48
hayabusa napisał/a: | o ile jest hydrauliczne jak w c50 |
jest hydrauliczne
hayabusa napisał/a: | zero rdzy |
zaloze sie z Toba, ze pokaze Ci miejsce gdzie jest rdza
jak masz klamke od podnoszenia tylniej klapy, to sobie do niej zajrzyj (podnies klape i zajrzyj do tej dziurki gdzie jest klamka) ruda powinna byc zarowno po lewej jak i prawej stronie na mocowaniach:)
no ale gratulacje niech sie dobrze sprawuje !
Anonymous - 14-08-2007, 20:51
znaczy się sprzęgło się kończy...a pod klamkę nie będę zaglądał he he i rdzy ni mo
Rafal_Szczecin - 14-08-2007, 20:54
hayabusa napisał/a: | a pod klamkę nie będę zaglądał |
zajrzyj a ujrzysz rdze hehe
no to skoro konczy sie sprzeglo no to wymiana
josie - 16-08-2007, 19:52
hayabusa napisał/a: | znaczy się sprzęgło się kończy |
Niekoniecznie - może być źle wyregulowane przy pedale i tak wysoko bierze.
Anonymous - 16-08-2007, 21:27
czyli jest siakaś regulacja ..ufff ,bo na ręcznym normalnie gaśnie ,a co do rdzy no to faktycznie kwitnie pięknie w tym miejscu ,
stary alfer - 17-08-2007, 12:09
hayabusa napisał/a: | poza tym przedarta wykładzina na wewnętrznej stronie progu (gostek miał dwa metry i chyba niemożliwie wiercił kuśpyrami |
Mam to samo, ale ze strony pasażera. Wychodzi na to, że wykładzina nie jest mocną stroną miśka
hayabusa napisał/a: | sprzęgło bierze dość wysoko, |
Przy przebiegu 168 tys u mnie jest podobnie, ale w poprzednim aucie miałem tak samo, więc jest przyzwyczajony i w niczym mi to nie przeszkadza
hayabusa napisał/a: | zero rdzy |
U mnie niestety jest na nadkolach (delikatna), nad tylną szybą (przy uszczelce) i tam gdzie mówi Rafał Zobacz jeszcze tył samochodu, pod spodem. U mnie i u Rafała były/są zaognienia na podwozi, ale tylko do połowy tylnych drzwi Muszę się tym zająć.
Życzę miłej jazdy, bo samochodzik fajniuchny. Ciekawe jedynie co z ta klimą...?
Anonymous - 23-08-2007, 18:03
no i pierwsze 3tys.,głównie w trasie ,no i ...stara miłość nie rdzwieje to jest to ...aż się boje myśleć co by było gdybym miał gala he he ..pewnie bym nocował w środku ,pierwsze zdziwienie to spalanie nie wiem czy to możliwe ale średnia wyszła mi nie wiele ponad 6 litrów nie przekraczałem raczej 4 tys.obrotów (no czasem),oleju nie ubyło ,po tłumaczeniu papierów (rachunków) mam pewność co do wymiany paska rozrządu ,tarcz przednich i paru pomniejszych(o tyle ważne że chwilowo totalnie nie mam czasu),przeglą zerowy i rejestracja w jedenym dniu (ale w urzędzie skarbowym dostałem białej gorączki stojąc pół godziny w kolejce do kasy)---no ale że by nie było za różowo klima nie działa (omijajcie zakład w Morągu -panowie stwierdzili że się nie da nabić -maszyna nie znalazła mojego rocznika-sugerowali nawet że coś nie tak z autem -nie znaleźli filtra kabinowego i skasowali 30pl.,),poza tym przy zatrzymaniu samochodzika dochodzą siakieś dźwięki tzn., jakby różnica w opóźnieniu nadwozia i podwozia była deczko różna i...zjawisko szczególnie nasila się na mokrej nawierzchni
ps.1 super autko
ps.2 nie wiem czy Hubcio nie wywali tematu do innego działu (bo to już mała historyjka się robi
ps.3sorki za ewentualne błędy ale uzupełniam czerowne krwinki właśnie i.... sami
rozumiecie
Anonymous - 23-08-2007, 19:18
Gratulacje i szerokiej drogi
Na tym polega właśnie magia Misiów...
Anonymous - 27-08-2007, 19:12
Tutaj fotka ,póki co jest oki choć chętnie bym parę rzeczy usprawnił ,choćby te felgi ...z drugiej strony poprzedni właściciel nie cudował -tylko normalnie ekspoloatował ,jeśli tylko macie możliwość to zachęcam do zakupu od właściciela w niemczech ,nie wiem jak w innych krajach ale różnica jest spora i to na plus ,
[ Dodano: 19-09-2007, 15:07 ]
Kolejne 3tys.km.Lancerek dostał nowy olej (mobil s 10w40-według zaleceń) i ...nową gałkę zmiany biegów he he ,zaszalałem ,troszkę przy okazji skróciłem drążek,teraz jeszcze pokrowiec na fajerke i wnętrz zgrubsza ogarnięte,bym zapomniał kombiaczek dostał dwie nowe oponki na przód ,tak nawiasem mówiąc polskiego klebera,miałem poczekać z tym do wiosny ,ale zasłużył na to .
|
|
|