To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Lancer CB0 - palllllllii olej

Anonymous - 25-08-2007, 16:04
Temat postu: palllllllii olej
silnik suchy uszczelki ani węże nie ciekną wiec jak mi lancer duuuuzo pali oleju to jaka jest przyczyna... autko ma na karku 165tys km wiec może uszczellniacze???? co o tym myslicie... jaki jest koszt wymiany uszczelniaczy???
saphire - 25-08-2007, 16:23

Albo uszczelniacze zaworowe albo pierścienie albo za rzadki olej. Co masz wlane?
Anonymous - 25-08-2007, 20:26

furman a nie masz przypadkiem instalacji lpg?? bo przy lpg tez pali :wink:
Anonymous - 25-08-2007, 21:26

nie mam lpg a olej mam MOBIL 1 sporti czy coś takiego... tak ogółem widze ze nie do tego działu z lancerami dałem posta heh w końcu ja mam 97'... też mi kumpel mówił ze to mogą być pierścienie... a jeżeli tak to na jakie koszty mam sie szykować???? aaaa no i jak za duże obroty są to dymi na siwo-biało...
saphire - 26-08-2007, 09:06

No to pewnie i pierścienie i uszczelniacze.
Hugo - 26-08-2007, 09:39

furman88 napisał/a:
autko ma na karku 165tys km
Więc ma 3 razy taki przebieg albo przez te 165 000 km olej zmieniono 3 razy. Ja mam Colta 1.6 z 1992 roku, też mam na liczniku "niby" 165 000 km i też mam wlany Mobil 1 10W 40-półsyntetyk i przejechałem 15 000 km. Wyciągam bagnet i... nie ubyło absolutnie nic.
saphire - 26-08-2007, 09:48

I jeszcze jak już mechanior rozbierze silnik to niech też sprawdzi/wymieni uszczelkę pod głowicą bo może ci też płyn z obiegu zaciąga do cylindrów przy wyższych obrotach - nie ubywa ci płynu w zbiorniczku?

[ Dodano: 26-08-2007, 09:51 ]
PS. Uszczelniacze niekoniecznie od przebiegu zdychają - w Corsie mi wręcz skamieniały i nie od przebiegu bo jak wymieniałem to miała 78tys tylko od wieku bo miała 8 lat wtedy i te gumeczki to normalnie młotkiem nie szło rozbić a nowe były mięciuteńkie jak żelki :-) no i oczywiście po wymianie przestała brać olej przy wysokich obrotach.

Anonymous - 26-08-2007, 10:29

saphire napisał/a:
I jeszcze jak już mechanior rozbierze silnik to niech też sprawdzi/wymieni uszczelkę pod głowicą bo może ci też płyn z obiegu zaciąga do cylindrów przy wyższych obrotach - nie ubywa ci płynu w zbiorniczku?



a jaki płyn bo ja z mechanika to niezbyt jestem zaprzyjazniony:PPP

saphire - 26-08-2007, 10:49

No obieg płynu od chłodnicy ma zbiornik wyrównawczy - taki duży zbiornik co to do niego dochodzi rura spod korka od chłodnicy - w żadnym wypadku nie otwieraj jak masz nagrzany silnik bo może wybuchnąć i poparzyć. Jak ostygnie to sprawdź poziom płynu w tym półprzezroczystym kremowym zbiorniczku czy jest pomiędzy min a max (płyn może mieć kolor różowy lub niebieski więc przez zbiornik widać gdzie sięga).
Anonymous - 26-08-2007, 12:39

a to jeźeli o to chodzi to wszystko w normie nic nie ubywa nic nie przybywa:D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group