HouseM - 26-08-2007, 22:37 Temat postu: Prawo jazdy na motor Od paru lat nosze się z zamiarem kupna motoru. Tym razem obiecałem sobie że na wiosne maszyna będzie już w moim garażu. Nie chce zaczynać bardzo hard corowo bo nigdy na motorze nie jeździłem. Tak do 125 cm^3 mi wystarczy na początek. Jednak nie jestem w stanie rozszyfrować o co chodzi z tymi kategoriami prawa jazdy. Nie wiem jakie mam zrobić żeby legalnie jeździć motorem o pojemności do 125 cm. Czytam że A1 ale zaznaczone jest że to jak mam poniżej 18 lat a ukończone 16 lat. Ja mam (niestety juz 27) Może ktoś z was wie jak to rozszyfrować ? Jakie kroki mam podjąć żeby na wiosne cieszyć się jazda na jednośladzie ??? HELP !! 
stanik - 27-08-2007, 00:56 A1 możesz sobie zrobić nawet jak będziesz miał 52 lata. Chodzi o to, że kat. A1 możesz sobie wyrabiać już od 16 roku życia, jeszcze jak nie masz skończonych 18 lat (w przeciwieństwie do pozostałych kategorii, a na niektóre ciężarowe chyba trzeba mieć 21 skończone). Ale z doświadczenia powiem Ci, że jak już się nosisz z zamiarem robienia prawka, to rób od razu kategorię A. Trzeba praktycznie zdawać to samo, z tego co się orientuję, koszty podobne, a od razu masz prawko na każdy jednoślad do końca życia. A tak za dwa lata będziesz chciał zmienić maszynę na coś większego (a zaręczam CI że będziesz chciał...) i powróci problem odpowiedniej kategorii w prawie jazdy (i drugi, niepotrzebny wydatek). Tym bardziej, że po zrobieniu kategorii A nikt nie karze Ci kupować od razu sportowej 600-tki. A sam egzamin ( na kat. A) jak dla mnie był dużo prostszy niż na samochód. Pozdrawiam i nie wahaj się tylko rób A 
HouseM - 27-08-2007, 01:16 Kurcze najbardziej to się martwię czescią teoretyczną bo jak znam dosyć dobrze przepisy ruchu drogowego (tak mi się wydaje) tak te testy sa tak skonstruowane że trzeba się ich uczyć na pamięć bo z ruchem drogowym mają niewiele wspólnego. 
stanik - 27-08-2007, 10:00 no niestety. Nie wiem jak teraz bo chyba coś tam miała sie zmieni ilość pytań, ale jak ja robiłem 3 lata temu to było około 400 pytań (jak mnie pamięć nie myli) i ja ich powiedzmy ze wyuczyłem sie na pamięć (a może bardziej, toku myślenia jakim kierowali sie Ci co te pytania układali), bo czasem odpowiedzi są nielogiczne jak porównamy je do naszego zachowania na ulicy (które też jest zgodne z przepisami). Ale ogólnie nic się nie bój. W czaie kursu jest masa czasu na opanowanie wszystkiego. Ja na autko zdałem za 2 razem w 1998 roku, a teraz w 2003 na A zdałem bez żadnych problemów za 1 razem. Pozdrawiam HouseM - 27-08-2007, 22:37 Jak robiłem sto lat temu na auto to testów nauczyłem się na pamięć nawet mój instruktor stwierdził żebym lepiej nie stosował się do odpowiedzi z testów w prawdziwej jeździe bo mogę sobie krzywdę zrobić 
Anonymous - 31-08-2007, 14:23 Cześć HouseM , Bardziej podobałaby mi się końcówka "bądź pozdrowionA" 
Co do prawka -polecam zrobić na kat.A, bo tą 125-tką nie polatasz długo- znudzi Ci się po jednym sezonie i potem będziesz chciał przesiąść się na coś mocniejszego i musowo będziesz musiał mieć na "A". Także nie ma co się zastanawiać. P.s no to widzę, że będę miała nowego kolegę z tą samą pasją
|
||||||
