Forum ogólne - Mazda?
Anonymous - 19-01-2006, 22:12 Temat postu: Mazda? No więc, prosze nie linczujcie mnie mnie za fakt że poruszam wątek niemisiowego auta
A mianowicie chciałbym was zapytać o sensowność kupienia Mazdy Rx7 FC.
Tak sobie myśle, silnik wankla, pojemność 1.2l no to małe ubezpieczenie mogło by się wydawać że mało pali ale to pomyłka i to żekł bym sromotna
No i tak teraz myśle jak wyglądała by opcja zagazowania tego wankla, czy ktoś tu ( w PL ) by się podjął takiej akcji. No i czy ludzie nie patrzyli by na mnie z pogardą widząc zagazowane Rx7. Czy można jakoś ten wlot ukryć?
Ja sam nie jestem za zagazowywaniem aut tego typu ale jak sobie pomyśle że pojemność 1.2 do tego 150 koni ( bo to wersja bez turbo ) no to jeszcze tylko żeby nie palił tyle i fajny wóz
Słyszałem też że mechanicy uciekają przed wanklami ale czytałem o tym silniku i nie wygląda na skomplikowany a ośmielił bym się powiedzieć że jest prosty ( co nie oznacza nie dobry ) Czy nasi mechanicy przełamali troche lody do wankli czy nadal ich zabardzo nie lubią?
I powiedzcie, kupować Rx7 czy nie?
Maciek - 19-01-2006, 22:24
Moj braciak ma zamiar sprzedać takie auto możesz zadzwonić do niego i popytać jeśli tak to dawaj na PW moge podać tel. jeździłem tym autem i wrażenia b. pozytywne poza nie stety wizytami na "CPN" jeśli ktos ma ciężkawą noge to auto nieźle zapija ale kopa ma obłędnego. Pozdro
PS mam też foty
sampler - 19-01-2006, 22:25
Powiem CI jedno. Czesci do tego silnika o ile juz znajdziesz to sie niezle wybulisz. Kolega szukal pol roku czesci a jak znalazl to szczeka mu opadla. Ale co jak co chodzi to ciekawie
Jackie - 19-01-2006, 22:38
No cóż, miałem kiedyś RX7 (fakt, dość krótko, przyjęty w rozliczeniu za Pajero )i powiem tylko tyle - baaardzo fajne autko. Co gazu - to był żart oczywiście? Dalej, silniczek odznacza się dużą odpornością na przebiegi pod jednym jednak warunkiem, że nie trafił na kata (a o to ciężko w tym samochodzie). Serwis - drogi i trudno znaleźć człowieka który cokolwiek wie o tych autach i nie schrzani nam zabawki. Na dzień dzisiejszy samochody te nie osiągają jakichś zawrotnych cen sprzedaży ale głównie z uwagi na problem z serwisem i częściami (przypominam, że importer mazdy w Polsce padł - także nie za bardzo jest do kogo się zwrócić). Podsumowując: samochód zbliżony do Jaguara - czyli wysokiej klasy, drogi w utrzymaniu za to nie ma komu naprawiać (btw, to pierwsza opinia o Wanklu jaką słyszałem, że jest prosty...) NIE POLECAM (chyba, że dochód miesięczny może znieść tak coś koło 3k dodatkowego wypływu)
Pozdrawiam
Maciek - 19-01-2006, 22:49
Braciak nie miał z nim do tej pory problemu, pomimo całkiem niezłego przebiegu ponad 200 tysi (na 2-gim silniku) ale moze dla tego ze kupił go od znajomego mechanika ktory dbało niego. Co do kosztow serwisu nic nie wiem.
Anonymous - 19-01-2006, 23:22
A jeśli chodzi o części to może z krajów sąsiednich?
Maciek a czy braciak chce go już sprzedać czy planuje dopiero, bo jeśli chodzi o mnie to ja się narazie przymierzam a kupować będę około czerwca bo wtedy będę miał kase. Poprostu rozmyślam sobie jakie by to auto przyczaić
Chooper - 19-01-2006, 23:49
Memphis napisał/a: | Poprostu rozmyślam sobie jakie by to auto przyczaić |
napisąłem raz, napiszę i ponownie...za duzo marzysz
Anonymous - 19-01-2006, 23:55
Chooper napisał/a: | Memphis napisał/a: | Poprostu rozmyślam sobie jakie by to auto przyczaić |
napisąłem raz, napiszę i ponownie...za duzo marzysz |
No właśnie nie za dużo bo ty mnie ciągle upominasz
Hubeeert - 20-01-2006, 09:42
RX7 - super bryczka. Kieeedyś baaardzo dawno chorowałem na taką ale....... mi przeszło Co do napraw - w Polsce jest polecany do tych silników z tego co wiem tylko jeden człowiek. Czytałem o nim na www.streetracing.pl/forum .
Anonymous - 20-01-2006, 13:36
ile taka rx7 pali na 100?
Rafal_Szczecin - 20-01-2006, 13:39
pewno gdzies od 9-10-11 przy spokojej jezdzie
do 25-30 l na 100 km jak sie go cisnie ?
blisko jestem ?
piwkotom - 20-01-2006, 14:13
Rafal_Szczecin napisał/a: | do 25-30 l na 100 km jak sie go cisnie ? |
moze zajrzec tu?
pzdr
Karwoś - 20-01-2006, 17:46
Pali i to sporo przy wciskaniu - 16 w mieście a 20 na pewno przy wciskaniu - w końcu wykręca niemiłosierne obroty. No i na te obroty wkręca sie b.szybko ale na szczęście. A gdzieś czytałem że na autostradzie przejeżdza sie na baku (ok 55l) jakieś 300km.
Anonymous - 20-01-2006, 18:49
Bardzo podoba mi się FC i chętnie bym zakupił.
Czy za 2k € można dostać taki w miare dobry model? Chodzi mi oczywiście o ten bez turbo, bo widziałem że te z turbo kręcą się po jakieś 3,5k€ i wyżej, więc nie chce bo mnie nie stać
A i czy ubezpieczalnie przyjmuje jakis wyjątek co do wankla? Czy płaci sie jak za normalny silnik 1.2l ?
piwkotom - 20-01-2006, 19:18
Memphis, wybacz, ale podpisuje sie pod tym co napisal Chooper. Ja wiem, marzenia itd. ale zycie jest brutalne i nie wybacza bledow. Podejdz do sprawy realnie usiadz sobie i policz koszty na jakie Cie stac, uwzglednij ubezpieczenia, przeglady, koszty ekspolatacji niespodziewane sytuacje itd. 3 lata temu muslalem ze stac mnie na superbryke.... mial byc kliper GST/GSX, mam Cari i ledwo wyrabiam Wszyscy mnie ostrzegali ale ja wiedzialem lepiej, wybralem opcje posrednia i sie ciesze ze nie zaszalalem. Na RX bym sie ie zdecydowal, chociaz jest to piekne auto, bo wiem ile to kosztuje.
|
|
|