czarnuch23 - 02-09-2007, 17:04 Temat postu: [CA4A 1.6] Odcinka 4G92?? Fabrycznie odcinka ustawiona jest okolo 6750(o ile sie nie myle) co na 2 biegu daje okolo 96km/h. I tu pojawia sie moje pytanie czy mozliwe jest zeby cos wplynelo na przestawienie sie tej sztywno ustawionej granicy? Mam dziwne wrazenie ze u mnie odcinka od 2 dni jest ciutke wyzej... okolo 7200-7300 Nie sa to przeklamania obrotomierza bo i predkosc max na 2 wynosi sporo ponad 100. Moje pytanie jest proste- jak jest rozwiazany patent odciecia w Mitsu i jakie sa mozliwosci przestawienia go.. a jesli juz sie przestawil sam (o ile to mozliwe) to co moglo to spowodowac i czego szukac zeby wrocic do normy? Silnik jest w stanie idealnym i pomimo wyzszych obrotow jego praca jest bardzo rowna wrecz silnik zachwyca dzwiekiem i szybkoscia wkrecania sie na obroty.... Hugo - 02-09-2007, 17:27
czarnuch23 - 02-09-2007, 17:47 Jutro jak chwilke czasu znajde to podjade do Auto TW bo musze zmienic olej to popytam... u mnie wczesniej tez odcinka byla na 3 dokladnie 150 a na 4 dochodzilem do 195 teraz jako ze po warszawie jezdze nie sprawdzalem jak to sie ma na 3 i 4 (troszke za ciasno :> i niebezpiecznie ) Hugo - 02-09-2007, 17:53 To mam jeszcze pytanie, bo nie napisałeś czy kiedyś miałeś odcinkę na 6750 i teraz "poszła" wyżej, czy zawsze miałeś na 7200-7300 obr? Moim zdaniem im wyżej tym lepiej, nie? Ja swojego podciągnąłem do "odcinki" może z pięć razy. ponieważ cierpię tak samo jak on gdy pracuje na wysokich obrotach. Po prostu przesadnie dbam o swojego Miśka 
czarnuch23 - 02-09-2007, 18:08 ja o swojego dbam i to bardzo mocno  ale inaczej czasami go przecisne do odcinki ale jak juz jest rozgrzany i wtedy ogien:)
Dbam w inny sposob... olej 0W40 co 10k filtry co 10K swiece co 10k pelna kontrola wszystkiego i jesli cos niedaj boze zaczyna mnie martwic (niepozadany dzwiek) odrazu warsztat i ogledziny i jesli tego wymaga sytuacja naprawa... Silnik dostaje jak to sie mowi "ciegi" ale nie bierze ani grama oleju a jezdze na bardzo rzadkim syntetyku. Spalanie w miescie ma rzedu 7,5-8 (wzroslo mi na kolach 15) a na trasie poprostu plynie:) Mowiac ze dochodze do odcinkinie mam namysli ze silnik juz jest dlawiony przez elektronike zeby nie wkrecil sie wyzej a chodzi mi o dojscie do obrotow tuz pod nia i zawsze zmiana biegow miala miejsce iut wyzej niz 6500 a dzis wyjatkow pociagnalem go dalej bo wczoraj na swiatlach jak ruszalem zagapilem sie i odcielo mi paliwo na 1 przy prawie 7500 co bylo duzym szokiem dla mnie a dzis takie 7200 moze ciut wyzej... wole nie krecic dalej bo glupio by bylo ogladac wal wystajacy z bloku silnika... pawela - 03-09-2007, 09:40 mysle ze wszystko jest ok, ja tez mam odciecie mniej wiecej przy 7200. Mniej wiecej bo wskazowka skacze jak w scigaczu
Anonymous - 03-09-2007, 09:52 proponuje sprawdzac obroty na logerze to co pokazuje obrotomierz obarczone jest kilkuprocentowym bledem, nie ma szans zeby odcinka byla przy 7500 chyba ze ktos specjalnie bedzie bujal auto z gorki to sila rozpedu przekroczy granice 6750  co do podniesienia odcinki wyzej pozostaje tylko zmiana rezonatora kwarcowego w ecu ale wtedy podniasa sie rowniez wolne obroty
Anonymous - 04-09-2007, 10:07 moge dodac od siebie ze przy 3500 na obrotomierzu jest w rzeczywistosci ok3150 na komputerze i te rozbierznosci sie zwiekszaja wraz ze wzrostem obrotów |
||||||||
