Pajero IV - pajero 3,2 rozrząd
Anonymous - 02-10-2007, 22:14 Temat postu: pajero 3,2 rozrząd witam wszystkich ,mam wielki problem , w pajero 3,2 2002r pękł łańcóch rozrządu narobił bigosu w silniku ,uporałem się ze wszystkim mam problem z ustawieniem rozrządu
proszę o jakieś schematy i opisy jak to zrobić
pozdrawiam
Hubeeert - 02-10-2007, 23:00
Zaglądnij tu-> http://www.mitsubishi-gra...opic.php?t=3449
Anonymous - 10-12-2007, 13:39
Jako że to mój pierwszy post na tym forum witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu mój silnik ma dziwny stukający i głośniejszy niż do tej pory dzwięk. Mam obawy ze to cos z rozrządem, ale w ASO powiedzieli że jak jest łańcuch to zmienia sie to przy 500tyś a nie przy 150tyś. Czytałem też o koniecznosci sprawdzenia napinacza, ale jak to sie niby robi ?? bo w tym samym ASO stwierdzili że jak bardzo chce to mogą to zrobić ale trzeba rozebtać pół silnika i koszty łatwo sie domyślić... Inny sprawdzony mechanik też stwierdził że jak jest łańcuch to nic sie przy rozrządzie nie robi. Po przeczytaniu postu kolegi widać że jednak łańcuszek mu padł i kłopot wielki. Co polecacie??
Anonymous - 10-12-2007, 19:20
POLO napisał/a: | Jako że to mój pierwszy post na tym forum witam wszystkich serdecznie.
Od jakiegoś czasu mój silnik ma dziwny stukający i głośniejszy niż do tej pory dzwięk. Mam obawy ze to cos z rozrządem, ale w ASO powiedzieli że jak jest łańcuch to zmienia sie to przy 500tyś a nie przy 150tyś. Czytałem też o koniecznosci sprawdzenia napinacza, ale jak to sie niby robi ?? bo w tym samym ASO stwierdzili że jak bardzo chce to mogą to zrobić ale trzeba rozebtać pół silnika i koszty łatwo sie domyślić... Inny sprawdzony mechanik też stwierdził że jak jest łańcuch to nic sie przy rozrządzie nie robi. Po przeczytaniu postu kolegi widać że jednak łańcuszek mu padł i kłopot wielki. Co polecacie?? |
Powtarzam zasłyszane więc tak samo to traktuj
Samego łańcucha rzeczywiscie co 150kkm nie ma sensu wymieniac - ale czułym punktem sa w tym silniku napinacze tegoż łańcucha - dokładniej ślizgi
Jak sie któryś (zdaje sie 2 są) rozp.... to jest efekt taki jak opisał kolega powyżej.
W ASO co ileś mają kontrolować stan tego ustrojstwa i wymieniać jeśli zachodzi taka potrzeba
Jak nie wybierasz się do ASO - to sobie po prostu wymień dla świętego spokoju (nie własnoręcznie oczywiście).
Nie wiem czy trzeba pół silnika rozbierać - ale jak pytałem u moich znajomych mejcherów to za wymiane krzykneli 200 pln wiec w te 'pół silnika' troche nie wierze. Sprawdzić można tylko zdejmująć osłone, z zewnątrz samemu w garażu sie nie da (chyba że na słuch
tomekrvf - 10-12-2007, 19:54
Wrażliwym punktem w Pajero 3.2DID jest górny ślizg łańcucha. Został on zmieniony w 2006 roku. Drugą sprawą jest napinacz łańcucha.
Wymiana tych elementów nie jest specjalnie trudna. Do wymiany górnego ślizgu trzeba tylko zrzucić pokrywę zaworów. Napinacz jest po prawej stronie silnika i jego wymiana jest jeszcze prostsza.
zbyszekm2 - 10-12-2007, 20:03
Aby się dostać trzeba zdjąć: Pokrywę zaworów, odkręcić dwie śrubu "12", któr przechodzą w obudowę rozrządu.
Następnie
koło napędu pasków osprzętu, wisko, alternator, odkcić 4 śrubki od miski. 7 śrub i 3 nakrętni na kusz "12" z pokrywy rozrządu.
Teraz ściągamy pokrywę i naszym oczom ukazjue się rozrząd.
trzy płoxy na bloku i jedna na osłonie rozrządu.
tompol34 - 11-12-2007, 10:13
cześć,
mam pytanie, na jakie szczegóły należy zwrócić uwagę w widocznym rozrządzie to jest jakieś luzy czy coś podobnego?
pozdrawiam
zbyszekm2 - 11-12-2007, 11:04
Na luz łańcucha oraz w jakim stanie są okładziny ślizgaczy i napinacz?
Anonymous - 14-12-2007, 12:31
Dzieki za odpowiedzi jutro jade zmieniać napinacz i ślizg górny bo podobno ten zazwyczaj jest wyjechany. Chetnie wymieniłbym dla świetego spokoju również dolny ale to podobno sporo roboty i zazwyczaj niepotrzebnej. Jeśli ktoś ma inne zdanie i doświadczenia niz to co mnie powiedziano to prosze o opinie Pozdrawiam
zbyszekm2 - 14-12-2007, 21:21
POLO napisał/a: | Dzieki za odpowiedzi jutro jade zmieniać napinacz i ślizg górny bo podobno ten zazwyczaj jest wyjechany. Chetnie wymieniłbym dla świetego spokoju również dolny ale to podobno sporo roboty i zazwyczaj niepotrzebnej. Jeśli ktoś ma inne zdanie i doświadczenia niz to co mnie powiedziano to prosze o opinie Pozdrawiam |
Tia, pewnie wogule niepotrzebnie go zamontowali w fabryce
|
|
|