To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Ecu wymieniony i dalej nie chce zapalić :(

Anonymous - 09-02-2006, 13:18
Temat postu: [CA4A 1.6] Ecu wymieniony i dalej nie chce zapalić :(
Na wstępie chciałbym zaznaczyć iż jestem na skraju załamania nerwowego.
Około 2 miesięcy temu spalil mi sie ecu. Po długim szukaniu znalazlem gościa który posiadał taki właśnie sterownik na sprzedaż. Zakupiłem go i dostałem na niego 6 mies gwarancji. Ale po podłączeniu go do auta okazało się ze auto dalej nie pali, dzwonie do typa i mowie ze nie dziala i ze chce mu go odesłac na przegląd w ramach gwarancji. Tak więc posłałem do niego ten sterownik i moj spalony żeby spojrzał w niego czy może nie da się go odratować.
2 dni później facet do mnie dzwoni i mówi że sterownik który mi przesłał działa a z moim spalonym nie da się nic zrobić. Wysłał mi je spowrotem i ku mojemu nieszczęściu paczka zaginęła na poczcie. Przeczekałem chyba z 2 tygodnie i dzwonie do niego że nie mam zamiaru juz dłużej czekać, a on do mnie że złożył reklamację i to nie zależy od niego, ale umówiliśmy się tak że wyśle mi inny sterownik a z pocztą będzie walczył sam. Tak więc wysłał mi sterownik który uprzednio sprawdzał na aucie 3 dni i działał bez zarzutu. Lecz po podłączeniu go do samochodu dalej nie chciał zapalić.
Pojechałem go elektryka i okazało sie że silnik nie dostaje paliwa, sprawdził pompkę, okazało sie że sprawna. próbował robić test diodą ale nie ma żadnej reakcji, kable do ecu posprwdzane, teraz grzebie przy aparacie i mowi że jest na nim nieprawidłowe napięcie (nie zrozumiałem dokładnie o co mu chodzi) , że jest niecałe 5V a powinno być chyba 3V, ale sam stwierdził że nie jest pewnien czy to aparat jest uszkodzony, a nie ma możliwości żeby podłaczyć inny i sprawdzić. Ale najbardziej to zastanawia mnie to że nie ma żadnego sygnału na złączu diagnostycznym.
Doradźcie mi jeszcze co sprawdzić bo mojemu elektrykowi to już sie pomysły kończą, jak zóważyłem to ostatnio na forum jest sporo problemów właśnie z kompami w misiach także może ktoś miał podobny problem do mojego i byłby w stanie mi coś doradzić. Mój colt to CA0 1.6 '92.

A i zapomniałem dodać że iskra jest.

[ Dodano: 09-02-2006, 17:31 ]
Właśnie wróciłem od elektryka i sprawa wygląda tak, że facet nie wie co mu dolega, obstawia aparat zapłonowy, ale nie jest tego pewien bo na jego escyloskopie raz daje sygnał a raz nie. Z tego co wiem to koszt używanego aparatu to ok. 400-500zl :( , także nie chce kupować go w ciemno. W związku z tym mam ogromną prośbę do forumowiczów z trójmiasta lub okolic , którzy chcieliby się pofatygować i podjechac do mnie w celu podmienienia aparatu (wszelkie koszty dojazdu pokryję).

[ Dodano: 09-02-2006, 17:35 ]
AAA i zapomnialem dodać małe sprostowanie do pierwszego postu : silnik dostaje paliwo.

[ Dodano: 11-02-2006, 13:53 ]
CZy naprawde nikt nie jest w stanie mi nic doradzić ?

brodzky - 17-02-2006, 08:13

hmm. Jak komputer sprawny i takie cuda to bym sie chyba zabral za przedzwanianie wszystkich kabli. Na poczatek do zlacza diagnostycznego i zasilanie do kompa. Tylko, ze chyba pol auta by trzeba rozpruc :/
Anonymous - 17-02-2006, 18:13

Kiedys mialem taki problem w Corsie C. Silnik krecil, pompa OK, wszystkie przekazniki, bezpieczniki tez OK, ale mimo to nie odpalala. Przyczyna okazal sie uszkodzony czujnik polozenia walu korbowego.

Jesli nie to to radze sprawdzic wszystkie kostki - rozpiac, wyczyscic i mam nadzieje, ze bedzie ok.

Napisz cos wiecej o zachowaniu silnika, tzn czy tylko kreci czy troche lapie i gasnie...

PS
Zapomnialem o jeszcze jednej mozliwosci :!: Nie dalej jak w zeszly weekend chcialem wyjechac troche na miasto. Wsiadam do auta, krece i... nic. Nie chce zaskoczyc. Jaki moral?
TANKOWALEM NA ORLENIE. WODA SIE NIE PALI.
Pojechalem z baniakiem do miasta, kupilem najtansze paliwo jakie znalazlem (byle nie z Orlenu), wymienilem i zaskoczyl bez problemu.

Bartek - 17-02-2006, 18:32

Podmieniales komputer? Bo ja odstawiam jednak komputer.....
Anonymous - 17-02-2006, 22:25

bartek_nkm napisał/a:
Napisz cos wiecej o zachowaniu silnika, tzn czy tylko kreci czy troche lapie i gasnie...

Silnik tylko kręci, nic nie łapie.
Co do paliwa to jest, a na orlenie nie tankuję.
Co do kompa to jest sprawny, był sprawdzany przez sprzedawcę i elektryka który grzebał w moim colcie, jest sygnał z komputera do aparatu. Co do złącza diagnostycznego to nie ma na nim jakichkolwiek sygnałów (to mnie najbardziej zastanawia). Odnośnie czujnika wału to jest możliwe, że padł razem z komputerem?

brodzky - 18-02-2006, 00:02

Patrzyles moze czy obrotomierz sie podnosi? Jesli sie ruszy to raczej czujnik walu dziala. Nie wiem jak to jest zrealizowane ale wg mnie komp zlicza obroty z czujnika polozenia walu i odczyt podaje na obrotomierz a nawet jesli nie to chyba obrotomierz okresla obroty tym samym czujnikiem a nie zdublowanym.
Bartek - 18-02-2006, 08:42

mikineo napisał/a:

Silnik tylko kręci, nic nie łapie.


Bardzo charakterystyczny objaw ;)

mikineo napisał/a:

Co do paliwa to jest, a na orlenie nie tankuję.


nie tylko na orlenie mozna gowno zatankowac.....niedawno udalo mi sie na Statoilu zatankowac syf.....o nazwie Supreema 95.....GDi ledwo jezdzil, a tankuje tylko taka benzyne, bo jako jedyna podobno nie zawiera siarki i zdecydowanie GDi ja lubi

mikineo napisał/a:

Co do kompa to jest sprawny, był sprawdzany przez sprzedawcę i elektryka który grzebał w moim colcie, jest sygnał z komputera do aparatu. Co do złącza diagnostycznego to nie ma na nim jakichkolwiek sygnałów (to mnie najbardziej zastanawia).


Sprzedawcom uzywanych czesci oraz elekrtykom samochodowym wierzyc nie wolno....ale skoro im wierzysz, to nic na to nie poradze, a Colcik stoi......


mikineo napisał/a:

Odnośnie czujnika wału to jest możliwe, że padł razem z komputerem?


Jest taka opcja..... ale skoro impulsy ida z komputera do aparatu (wierutna bzdura, bo to aparat struje komputerem nie odwrotnie) to raczej jest OK.....

Anonymous - 18-02-2006, 11:05

Hmm teraz sam nie wiem co mam myśleć :( . Bartku czy mógłbym wysłać ECU do ciebie żebyś go sprawdził i czy można go sprawdzić nie zrywając z niego pląb na obudowie (utrata gwarancji)?
Co do czujnika wału, to nie mam pojęcia co to jest i gdzie się znajduje, czy można go jakoś sprawdzić?

Bartek - 18-02-2006, 16:18

1. Mozesz
2. Mozna (moj symulator ECU podpina sie poprostu do kostek). Zawiera prawie wszystkie czujniki (w tym polozenia walu) i sprawdza, czy ECU generuje sygnaly dla moduli zaplonowego (wiec i cewki zaplonowej) i wtryskiwaczy. Nie bedzie to niestety tak proste, bo w CA sa inne zlacza niz w C5, ale mysle, ze poradze sobie ;)
3. Czujnik polozenia walu jest w aparacie zaplonowym da sie go sprawdzic za pomoca oscyloskopu.

Anonymous - 22-05-2006, 15:24

mam ten sam problem co ty z moim autem wiec jak bys znalazł rozwiazanie to bys pomógł i mi :0
Rafal_Szczecin - 22-05-2006, 15:40

ludzie jak cos to mam na opych (w 100% SPRAWNE) ECU


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group