L200 Ogólne - automat i teren
Anonymous - 11-10-2007, 15:20 Temat postu: automat i teren Bedac w terenie z kolegami ktorzy jezdza czesto na wyprawy tego typu.Jeden znich zaskoczyl mnie stwierdzeniem ze o jezdzie po wodzie moge z automatem zapomniec,gdyz do skrzyni przez otwory chlodzace dostanie sie woda co wy na to?
Anonymous - 11-10-2007, 15:25
zapytaj ich a co to sa otowry chłodnicze
Gene - 12-10-2007, 09:26
FABIO, wiadomo, ze to nie amfibia ale w granicach rozsadku mozesz prze wode przejechac. Jesli zaatakujesz taka przeprawe na ogniu a woda przelewac Ci sie bedzie po masce mozesz miec klopoty ale glebokosc do polowy kola nie powinna byc problemem.
Anonymous - 12-10-2007, 14:00
GENE jak woda bedzie przelewac sie przez maske to bedzie problem z zassaniem wody do silnika przez filtr powietrza, a tu chodzi o poziom wody wlasnie do polowy kol,wtedy woda pokryje obodowe skrzyni biegow a/t gdzie znajduja sie otwory chlodzace
Hubeeert - 12-10-2007, 14:05
FABIO, bez urazy ale ten co Ci powiedzial cytuję FABIO napisał/a: | do skrzyni przez otwory chlodzace dostanie sie woda | to niezły fantasta.
Automatyczna skrzynia biegów nie posiada czegos takiego jak otwory chłodzące. Ciekawe jak wyobraza sobie ów fantasta otwory w ukladzie ciśnieniowym? Zeby chlodzic automat stosuje sie uzebrowanie skrzyni i chłodnice oleju.
Zaryzykuję stwierdzenie, że manualna rowniez tego nie posiada choć z racji tego, że jest na niej odpowietrznik jest bardziej narażona na zalanie.
Anonymous - 12-10-2007, 14:18
o to chodzilo ,dzieki
Anonymous - 12-10-2007, 16:51
Hubeeert napisał/a: | Zeby chlodzic automat stosuje sie uzebrowanie skrzyni i chłodnice oleju.
|
Idac tym tropem, mozemy smialo stwierdzic, ze bedzie lepiej chlodzony. Woda jako wymiennik ciepla jest znacznie lepsza niz powietrze
Pozdrawiam
Gene - 12-10-2007, 17:37
FABIO, posluchaj i nie dawaj sie wkrecac. Kazda skrzynia czy to automatyczna czy manualna nie lubi wody. Sa to urzadzenia pracujace w odpowiednim (przekladnoiowym) oleju. Podzespoly przeniesienia napedu czyli skrzynia rozdzielcza i mosty do pewnego stopnia sa szczelne i przejazd przez wode nie powinien powodowac jakichkolwiek usterek. Sa to auta przynajmniej z nazwy terenowe i powinny miec sprawne zabezpieczenia odpowiedzialne za prace tych podzespolow w warunkach nieprzyjaznych takich jaki woda. Oczywiscie moze sie zdarzyc, ze ktos nie dokreci korka lub pusci uszczelniacz albo odpowietrzenie sie rozwali. I tu z automatem mamy klopot bo jak w manualu woda zmiesza sie z olejem auto pojedzie dalej i mozna do domu o wlasnych silach wrocic. W automacie zmienia sie charakterystyka cieczy i cisnienia robocze odpowiedzialne za zmiane biegow. Wtedy masz klops - auto staje i co gorsza na sznurku go do wrsztatu nie zaciagniesz bo mozesz automat rozwalic. Zostaje laweta a czesto tam gdzie elka sie rozkracza to pomoc drogowa nie ma szans nawet pomarzyc o dojechaniu.
Hubeeert - 12-10-2007, 18:30
Zgadzam sie z tym co napisal Gene - nie przeczy to temu co napisałem.
A dodatkowo mała uwaga - samochody przystosowaywane do OffRoadu maja przystosowane do tego i osloniete od wszelkich urazów skrzynie biegów.
Anonymous - 12-10-2007, 20:25
Czyli GENErozumiem ze nie ma mozliwosci dostania sie wody do oleju w skrzyni, jezeli wszystko jest ok i nic nie nawalilo.
Hubeeert - 12-10-2007, 21:00
FABIO napisał/a: | Czyli GENErozumiem ze nie ma mozliwosci dostania sie wody do oleju w skrzyni, jezeli wszystko jest ok i nic nie nawalilo. |
Tak - tylko pamietaj, że samochodem niedostosowanym do Off-Roadu nie powinieneś pchac sie w głębokie przeprawy itp miejsca. Na Zlocie w Strykowie była trasa dla "cywilnych" terenówek - jest gdzies galeria - polecam. Głebokie przeprawy mogą zakończyć się zassaniem wody do dolotu itd a oprócz tego bez osłon wazniejszych mechnizmów wogóle bym o tym nie myślał - nie widzisz gdzie jedziesz a urwać coś ważnego (gałęzią) jest łatwo w każdym samochodzie.
Pozdrawiam
Gene - 15-10-2007, 09:16
FABIO napisał/a: | Czyli GENErozumiem ze nie ma mozliwosci dostania sie wody do oleju w skrzyni, jezeli wszystko jest ok i nic nie nawalilo. |
Ja podchodze do tego troche inaczej. Sadze, ze wszystko mozna uszkodzic i skrzynia nie jest wyjatkiem. Przejezdzajac przez strumien, brod czy inny kanalek trzeba zachowac ostroznosc i stosowac sie do zalecen producenta. Nie pamietam czy podaja w L200 gleboksc brodzenia. Tak czy siak do tego pol metra mozesz atakowac - spokojnie i po wczesniejszym zapoznaniu sie z terenem. Jesli jednak zaczniesz jezdzic ostrzej i co gorsza glebiej to samochod uszkodzisz.
|
|
|