[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] Kat czy strumienica?
londolut - 28-10-2007, 19:08 Temat postu: [CA1A 1.3] Kat czy strumienica? Mam maly problem z odprowadzaniem spalin i przydało by sie wymienic katalizator. Kumepl który siedzi na codzien w mechanice samochodowej poradził mi strumienice, że niby lepiej autko bedzie oddychało i ze bedzie okolo 10% przyrostu mocy. Co na to opinia publiczna ???
Anonymous - 28-10-2007, 19:18
bzdury
mocy nie przybedzie
już lepiej wstawić przelotowy
Hubeeert - 28-10-2007, 20:02
londolut napisał/a: | Kumepl który siedzi na codzien w mechanice samochodowej |
Nie oddawaj mu samochodu do zrobienia skoro twierdzi, że strumienica w miejscu kata poprawi i doda mocy. To nie jest klient Media Markt.
W dziale Carisma było ostatnio na ten temat więc żeby się nie produkowac ponownie polecam -> http://www.mitsubishi-gra...p=217160#217160
londolut - 28-10-2007, 20:09
Hubeeert, czyli lepiej jak zrobie tak jak radzi adam-g???? nie ukrywam ze zakup nowego katalizatora troche mi pojedzie po kieszeni (jeszcze musze zrobic rozrzad i sprzegło) a kupowanie uzywki mija sie z celem.
Hubeeert - 28-10-2007, 20:14
londolut napisał/a: | nie ukrywam ze zakup nowego katalizatora troche mi pojedzie po kieszeni | Uniwersalny ~400zł. Używany to pomyłka.
Pomyłką jak dla mnie są kombinacje z katem. Przy BT wszystko wyjdzie. A diagności coraz mniej chętnie biorą. Nie mowiąc o tym, że z 1,3 nawet po wypruciu kata i wstawieniu przelotówki nie zrobisz rakiety.
Pozdrawiam
Anonymous - 28-10-2007, 20:14
Z tego co wiem to Harpagan w swoim 4g92 ma przelotowy i o jakiś cudach z tego powodu nie opowiadał więc najlepiej zrób tak jak być powinno-normalnie katalizator i tyle:)
londolut - 28-10-2007, 20:44
Nie licze na cuda tylko na odetkany wydech hehe:) Niechce rakiety, wystarczy mi moje 75 kucyków i tak na drodze jest zrywny, zwinny i w miare ekonomiczny (7-7,2l na stówke) a to mi wystarcza poprostu czasem zablusnie CE i niemam pojecia od czego to jest bo błedu nr 32 niema opisanego wiec moze jeszcze katalizator bo moze sie dławi albo cos.
Anonymous - 28-10-2007, 21:29
co do strumienicy to napewno moc za dużo nie wzrosnie , chyba że kat jest zabity to wtedy efekty będą napewno . Prawda jest taka że włożenie jej na pewno ci nie zaszkodzi ,a jesli chodzi o badanie tech , to najlepiej wydłubać z kataliztora wszystko w puszkę wstawic rurke "(sama puszka po kat troszki dudni ) i wszystko gra. diagnosta nic nie załapie a efekt podobny do strumienicy .
Hubeeert - 28-10-2007, 22:02
marcinrs napisał/a: | co do strumienicy to napewno moc za dużo nie wzrosnie |
Wogóle nie wzrośnie marcinrs napisał/a: | chyba że kat jest zabity to wtedy efekty będą napewno |
londolut napisał/a: | Mam maly problem z odprowadzaniem spalin i przydało by sie wymienic katalizator | Jasnowidz.
Nowy Katalizator polecam. marcinrs napisał/a: | a jesli chodzi o badanie tech , to najlepiej wydłubać z kataliztora wszystko w puszkę wstawic rurke "(sama puszka po kat troszki dudni ) i wszystko gra. diagnosta nic nie załapie a efekt podobny do strumienicy . |
Sam sobie możesz coś takiego zrobić, ale moimzdaniem poelcanie komuś idealnego sposobu na nieprzejście BT to jakby coś nie tak.
Analizator spalin - mówi Ci to coś?
Anonymous - 28-10-2007, 22:21
Jak to mówi taki jeden mądry filozof "strumienice można wsadzić w mechanikowi i ostro przygazować"
Anonymous - 29-10-2007, 00:06
1.3 i szukanie zwiekszenia mocy - to chyba jest jakis dowcip. W samochodach z pojemnoscia 2.5-3L albo wiecej ludzie uzyskuja okolo 10-15% ale to tylko dlatego ze moce sa 200-250 KM. Zapomnij o pomysle "przerobek" i zrob to jak nalezy. Samochod Ci sie odwdzieczy wielksza zywotnoscia, lepszym spalaniem i mniejszym problemem przy nastepnym badaniu technicznym.
Hubeeert - 29-10-2007, 00:09
allias napisał/a: | 1.3 i szukanie zwiekszenia mocy - to chyba jest jakis dowcip. W samochodach z pojemnoscia 2.5-3L albo wiecej ludzie uzyskuja okolo 10-15% ale to tylko dlatego ze moce sa 200-250 KM. |
Piotr w obu przypadkach można zyskac podobnie. Tyle, że różne są moce wyjściowe.
No i rozne koszty tej zabawy.
Anonymous - 29-10-2007, 00:24
Wiec o to wlasnie chodzi... >10% z 70 KM gdzie na silniku jest mniej to powiedzialbym ze liczymy na cuda w postaci 2-3 KM roznicy - jesli nawet tyle. Zapewne silnik straci troche momentu obrotowego co wcale nie jest dobra rzecza. Potem przeglad i kolejny wydatek bo trzeba kupic kat bo nie przejdzie przegladu. Jaki rachunek? Dla mnie dosc oczywisty. A jesli chcesz go kiedys sprzedac bo cos...?
Ja bede ostawal przy swojej wersji - nie ma to najmniejszego sesnu. Nie przy 1.3L - sorry...
londolut - 29-10-2007, 08:54
allias, nie chodzi mi o moc czy robienie z ca0 rakiety ktora bede latał bo wiem ze to niemozliwe i to rozumie, ale nowy kat to koszt 400+robota a strumienica to 50+robota a to znaczna róznica. Moim głownym celem w tym działaniu jest pozbycie sie CE czasem podczas jazdy. Mam nadzieje ze bedzie to od tego ze kat jest juz zapchany i ze wraca w nieodpowiednim momencie spaliny i dławi silnik. Jesli ma ktos namiary na tansze katalizatory to dajcie namiar.
Anonymous - 29-10-2007, 10:19
Cakowicie Ciebie rozumiem. Kasa nie lezy na chodnikach.
|
|
|