mephisto - 31-10-2007, 13:45 Temat postu: magnetyzery chlopaki jakie macie zdanie na temat tych magnetyzerow to jakas lipa czy pic na wode fotomontaz czy dzialaja link ponizej http://moto.allegro.pl/it..._od_supers.html Anonymous - 31-10-2007, 14:06 Sluchaj, jesli chcesz wydac pieniadze w glupi sposob to ja ci podam moje konto i tam mozesz je wplacic. 
A teraz tak na powaznie. To jest bujda. Nie ma mozliwosci na to zeby uzyskac to o czym "ON" pisze tylko z zamontowania "tego czegos" na rurkach. - OSZCZĘDNOŚĆ PALIWA 5 - 20%, - w jaki sposob?? - WZROST MOCY I DYNAMIKI SILNIKA DO 10%, 400KM + 10% za 50PLN, szkoda ze nie montuja tego fabrycznie w samochodach - REDUKCJA CO, HC, NOX I PM DO 50%, - ta ja chyba wywale katalizator - LEPSZE SPALANIE ZANIECZYSZCZONYCH (ZWŁASZCZA WODĄ) PALIW !! - wody nie spalisz, one sie nie kompresuje i moze uszkodzic silnik - WZROST PRĘDKOŚCI MAKSYMALNEJ, - do tego jest potrzebna zmiana przelozen na skrzyni biegow - LEPSZA PRACA WTRYSKIWACZY PALIWA - WZROST ELASTYCZNOŚCI SILNIKA W PEŁNYM ZAKRESIE OBROTÓW, - USUWANIE ZBĘDNEGO NAGARU Z KOMORY SILNIKA, - ZNACZNE WYDŁUŻENIE ŻYWOTNOŚCI KATALIZATORA ORAZ CAŁEGO UKŁADU WYDECHOWEGO - ŁATWIEJSZY ROZRUCH SILNIKA (ZWŁASZCZA SILNIKÓW DIESLA) - GWARANCJA JAKOŚCI I NIEZAWODNEGO DZIAŁANIA PRZEZ OKRES 10 LAT - ŁATWY MONTAŻ BEZ PRZECINANIA PRZEWODÓW Reszta to juz prawdziwa bajka lub dodatki martetingowe (  )
To jest strata twoich pieniedzy a ci ktorzy mowia ze to dziala nie maja pojecia jak silnik samochodowy dziala. Pozdro. akbi - 31-10-2007, 15:35
jest na forum sporo na ten temat: http://www.mitsubishi-gra...ght=magnetyzery http://www.mitsubishi-gra...ght=magnetyzery http://www.mitsubishi-gra...ght=magnetyzery http://www.mitsubishi-gra...ght=magnetyzery http://www.mitsubishi-gra...ght=magnetyzery ... generalnie są niepolecane. mephisto - 31-10-2007, 15:48 z tego co wyczytalem to to ladna bujda i jedynie zmiejsza toksycznosc.. to szkoda na to kasy. Anonymous - 01-11-2007, 09:36 Witam !!!!! Dostałem kiedys magnetyzery w prezencjie. Założyłem do Sierry którą wtedy jeździłem. Przez dwa lata nie zauważyłem zmian w spalaniu (czasem nawet paliła więcej). Strata kasy. Pozdro Fikus |
||||||||
