Anonymous - 12-03-2006, 18:50 Temat postu: Kiedy autostrady??? Normalnie krew mnie zalewa jak czytam co robi się w sprawie budowy obiecanych autostrad... Dalsze odcinki A1 nie ruszają, bo podobno jest za drogo. Jak się za to zabierze Państwo, to będzie oczywiście taniej... Ale żenada... http://www.motogazeta.moj...index.php/28671 3xYes naobiecywał, że do 2009 autostradą A2 będziemy jechać do granicy niemieckiej z W-wy w 3 godziny, podczas gdy... http://gospodarka.gazeta....81,3203575.html Normalnie ręce opadają... Karwoś - 12-03-2006, 19:05 Oj nie ma się czym przejmować może nasze dzieci albo dzieci naszych dzieci już będą jechać jakimś 200km odcinkiem autostrady - wątpię oczywiście - bo przecież niekończące się inwestycje są najbardziej dochodowe 
piwkotom - 13-03-2006, 19:35
eee tam, bez przesady.... 200km to w tym roku bedzie (A2: Nowy Tomysl - Strykow) 
Chooper - 13-03-2006, 23:38 A2 już nadaje się do poprawki mimo, że jeszcze ciepła...folia/papa połozona pod nawierzchnią miała wytrzymać -20 C a przy -5 już pęka.... Karwoś - 14-03-2006, 08:28 W Polsce powinni robić drogi betonowe - wytrzymują dużo więcej niż asfalt który sie nie nadaje do takich różnic temperatur. A z tego co wiem to firma amerykańska startowała w przetargu na robienie dróg w Polsce (oferta betonowa) - ale to było za czasów kiedy władza w Polsce nie lubiła Ameryki i wygrały firmy robiące drogi z asfaltu. Anonymous - 14-03-2006, 09:06
ale właściwie to jaka to różnica? rozumiem że pękałaby przy - 40 ale co to za granica -20?, to chyba każdej zimy może taka być w Polsce. Bo to przeca nie metr pod ziemią tylko zaledwie parę centymetrów. Anonymous - 14-03-2006, 09:39
IMO to chodzi o pważniejsze interesy, niż lubi nie lubi. Za asfaltem stoją rafinerie (i ich pieniądze na usługach rządzącego układu, bo rafinerie są własnością Skarbu Państwa). Za betonówkami stoją zaś cementownie (z ich politycznymi powiązaniami, jak choćby nowy właściciel Maybacha - poseł z ramienia którejś z partii "ludowych" i właścicel iluś tam cementowni). To jest skomplikowana materia, której nie rzabieriosz bez wodki... Pzdrw. luk_szc - 14-03-2006, 10:26 W Płocku przy remoncie starego mostu też wykorzystano izolacje produkcji Włoskiej robioną na ichni rynek (więc bez specjalnych mrozów) asfalt na moście fałdował się i pękał . Po roku użytkowania był robiony kolejny remont nawierzchni . Nowego mostu z niewiadomą nawierzchnią i jej izolacją doczekać się nie mogą  Most stoi a dojazdów jak nie było tak niema od paru lat ( most oddany / zrobiony prawie dwa lata temu ).
Chooper - 14-03-2006, 13:43
no nie takie parę, bo ona ma ograniczać podsiąk wód podziemnych, a ziemia nie przemarza do takiej temperatury jaka jest na powierzchni Anonymous - 14-03-2006, 15:03
to ile? co? 
a jak te wody podziemne mają przenikać na mosty i wiadukty?
|
||||||||||||||||||
