Space Star Ogólne - zapalajaca sie kontrolka od silnika , brak mocy.
Anonymous - 06-01-2008, 15:49 Temat postu: zapalajaca sie kontrolka od silnika , brak mocy. hej.mam problem z space starem.rano jak odpalam wszystko jest ok,po przejechaniu kilku kilometrow zapala sie pomaranczowa kontrolka chyba od silnika i auto momentalnie traci moc.moze ktos mial taki problem.prosze o pomoc.dzieki.
Anonymous - 06-01-2008, 16:19
Jaki silnik??
i przebieg?
Anonymous - 06-01-2008, 16:46
1.8 GDI 180tys.
Anonymous - 06-01-2008, 17:15
To nie wiem.
Ale z tego co pamiętam to podobny problem był omawiany na forum kilkakrotnie. Poszukaj.
saphire - 06-01-2008, 18:45
No to czas pojechać do ASO i podpiąć się do MUT-II by zczytali kody usterek.
Anonymous - 06-01-2008, 21:53
Sprawdzilem wszystkie strony i nic nie znalazlem w tym temacie?
pawel_wawa - 07-01-2008, 09:21
Cześć
Też coś takiego miałem. Zresetowałem kompa i wszystko wróciło do normy. Jeżdzę już 0,5 roku bez takich niespodzianek. Straszono mnie ze to moze byc przepustnica ale misiek mial niecałe 40 tys przejechane. Gosc w serwisie powiedzial ze komp musial nalapac jakis bledów. Czysciles przesustnice?
Anonymous - 07-01-2008, 09:53
nic jeszcze nie robilem , bo niedawno go sprowadzilem.sprubuje wyczyscic przepustnice,sa gdzies jakies wskazowki jak to zrobic.dzieki
saphire - 07-01-2008, 10:20
No to nie kombinuj tylko podjedź do ASO niech ci podepną auto pod komputer to zczytają kody usterek i będzie wiadomo co dalej. Chyba że wiesz jak odczytać mrygnięcia kontrolki CE po zezworkowaniu złącza diagnostycznego pomiędzy pinem 1 i 4 co nie na każdym GDI działa.
Moominek - 07-01-2008, 10:45
Zapalenie kontrolki oznacza przejście ECU w tryb awaryjny, stąd może spadek mocy. Coś w silniku kuleje. Sprawdź kody błedów. Natomiast w innym aucie taki objaw był przyczyną zapchanego katalizatora. Przy Twoim przebiegu, jesli nie wymieniany był katalizator, może to być ten problem. Przede wszystkim sprawdź kod błedu.
Anonymous - 07-01-2008, 12:50
jutro jade do goscia co moze odczyta ten blad.dzieki za pomoc.Napisze co bylo nie tak.
[ Dodano: 08-01-2008, 12:44 ]
witam.bylem u tego mechanika.powiedzial mi ze blad mu wyskoczyl taki ,,jednostka sterujaca przepustnica,,cos tam robil , ale gdy wracalem do domu to znowu sie zapalila.musze chyba poszukac najbiszego serwisu ,moze oni to zrabia.
Anonymous - 15-01-2008, 20:13
Do tematu świecącej kontrolki układu diagnozowania silnika dodam jeszcze taką ciekawostkę:
W moim dyliżansie (1,3 86 KM) po przejachaniu 185 tys. km zapaliła się franca i straszyła.
Byłem w dalszej podróży, więc do ASO nie zgłosiłem się.
Kolega pisał, że jego misiek stracił moc, a u mnie odwrotnie - zdecydowanie zrobił się bystrzejszy. Zaczęło mi się to podobać, ale jak zajechałem na stację po paliwko, to zrozumiałem...
- zużycie wzrosło o jakieś 1,5 - 2 l/100km.
Gdy jechałem później do ASO rozszyfrować problem, lampka sama zgasła.
Jak widać, nie tylko dzieci boją się doktora!
W ASO podłączyli mądry instrumencik i wykryli kod błędu "11" OXYGEN SENSOR. Ich diagnoza brzmiała: uszkodzona sonda lambda! Sondy są trudnodostępne, ale oni mają i mogą ją wymienić - koszt samej sondy 1.100 zł
Wiem, że niektóre silniki mają po dwie sondy, więc x2=2.200 zł. Zapytałem, ile jest u mnie. Padła odpowiedź, że jedna.
To mnie trochę ucieszyło, ale skoro lampka już nie świeci, czyli usterki nie ma i po uzyskaniu potwierdzenia tej myśli od ASO wróciłem bez wymieniania. Długo jednak nie zaznałem spokoju bo znowu się zapaliła, ale po ok 50 km zgasła. Przeleciałem po zacnych sklepach za sondą, ale do tego modelu Space sond nie mają. Znalazłem w mniej zacnym za 100 zł, ale to z kolei chyba za mało i nie kupiłem, bo w ASO przestrzegali by nie stosować zamienników. Zacząłem sam główkować...
No dobra, kończę bo za dużo tekstu:
Zajrzałem pod spód, a tam łącznik tłumika (ta harmonijka) przerdzewiały i widocznie "łapał " lewe" powietrze. Sonda odczytywała nadmiar czegoś tam i pewnie zmieniła regulację (tak się domyślam). Dała więcej paliwa i silnik hulał. Wymieniłem harmonijkę i wszystko wróciło prawie do normy. Prawie, bo zużycie jest jeszcze o 0,5 litra większe od tego, co kiedyś, ale nie robię z tego problemu, bo i tak jest to mniej, niż co tu koledzy piszą (teraz pali śr. 6,5).
I na koniec INFO DO aso (!!!) - w moim miśku są DWIE SONDY LAMBDA !
- Teraz wiecie, dlaczego nie tylko dzieci boją się doktora (?)
- doktora specjalisty!
Anonymous - 15-01-2008, 21:59 Temat postu: Omijajcie ASO z daleka !!!! Tak sobie mysle ze Autoryzacje dostaje sie za kolesiostwo... Bo przeciez za niewiedze pracownikow, a problem ten wystepuje w calej polsce z tego co czytam nikt by autoryzacji nie dostal. A moze wystarczy poprostu byc dealerem, otworzyc warsztat, powiesic szyldy, kupic MUTy i juz jest autoryzacja. Nie wazne ze nikt nie wie jak sie tym poslugiwac, nie wazne ze pracownicy nie maja zadnej wiedzy na temat aut mitsubishi. Nie wazne ze warsztat nie zatrudnia mechanikow, elektromechanikow, elektronikow... Wystarczy ze zatrudni kilku wymieniaczy i juz dostaje autoryzacje.
Wymieniacz - pracownik serwisu ktory naprawia samochody na podstawie prostej reguły, a mianowicie odczyta blad, wymieni czesc na nowa, odczyta blad, wymieni czesc na nowa.... i tak az do skutku. Niestety efekt koncowy wcale nie jest gwarantowany
Ciekawe czy oni maja nas za głupków czy to oni są głupcami ? Nie wie, nie umie, nie zna sie to go naciagniemy ???
a moze
O boze od czego to jest? moze jak wymienimy to auto uzdrowieje? moze tak a moze nie?
Czy wszyscy zdolni Polacy wyjechali do Angli, Irlandii ? - WRACAJCIE !!! PROSZĘ !!! (mam miśka do naprawienia)
Bartek - 16-01-2008, 08:29
penol napisał/a: | Czy wszyscy zdolni Polacy wyjechali do Angli, Irlandii ? - WRACAJCIE !!! PROSZĘ !!! (mam miśka do naprawienia) |
Jestem , nigdzie się nie wybieram - a skromność to jedna z wieeeelu moich zalet.
lewy170, Poważnie - problem z przepustnicą - regeneruję takowe z dobrym skutkiem.....
Anonymous - 16-01-2008, 15:35
Ja mam po prostu dosyc.bylem u jednego 50zl i nic ,bylem u drugiego 100zl i nic.nie wiem co mam robic, do wrocka troche daleko.kolego wyzej daj namiar.jestes przekonany ze to przepustnica?bo juz nie chce mi sie wydawac kasy a nie ma postepow.space star 1.8GDI.
|
|
|