Problemy techniczne - Śrubka zgrubna a praca silnika
Anonymous - 23-05-2005, 19:19 Temat postu: Śrubka zgrubna a praca silnika Czy niewłaściwe ustawienie śrubki zgrubnej może mieć wpływ na pracę silnika? Jeśli tak - jaki? Silnik 4G13.
Dziś w przypływie weny twórczej i wolnego dnia zabrałem się wreszcie za regulacje śrubki zgrubnej, obrotów i TPS. Okazało się, że śrubka zgrubna była zbyt mocno wkręcona, powodując zbyt duże przechylenie przepustnicy. Zaraz po jej regulacji skończyły się siupy ze skakaniem obrotów na biegu jałowym. Po regulacji obrotów i sprawdzeniu TPS (regulacja okazała się zbędna) okazało się, nawet po włączeniu wszystkich odbiorników silniczek pracuje równo, a obroty nawet spadając w okolice 500-700 rpm nie powodują mocnego drżenia kierownicy (wcześniej było to zmorą).
Krzyzak - 23-05-2005, 21:54
no ma, bo IPS nie działa - wolne tłumaczenie: ECU nie wie, że zdjąłeś nogę z gazu i musi zając się obrotami więc tą pracę olewa - skutek: działa, jakbyś sam sterował gazem, ale jednak obroty spadają poniżej zaprogramowanego pułapu więc jednak trochę reguluje w górę, potem są za duże więc w dół i tak w kółko - stąd falowanie
Anonymous - 23-05-2005, 22:15
Dziękuję za odpowiedź. A czy niewłaściwe wyregulowanie tej śrubki, a tym samym falowanie obrotów ma wpływ na zuzycie paliwa?
Bartek - 24-05-2005, 07:45
Minimalny, chyba, ze duzo stoisz w korkach...
Anonymous - 24-05-2005, 17:43
Pierwsze wrażenia z jazdy "na żywo" a nie jazd próbnych. Obroty nie falują , trzymaja się piknie! Dwie małe uwagi:
1. Na chwilę przed osiągnięciem temperatury roboczej obroty spadają do ok. 500 rpm (ale kołysania ani żadnych innych niepokojących objawów nie ma). Czy to normalne? Wcześniej też spadały, ale całym autkiem potwornie szarpało (kołysanie w zakresie 200-1000 rpm).
2. Podczas jazdy na luzie obroty mam na poziomie 900, a nie 1100 rpm. Czy mam się tym przejmować? Do tej pory też zawsze miałem 900 rpm.
Niby wszystko jest dobrze, ale nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej, nieprawdaż?
Hubeeert - 24-05-2005, 17:52
Szarpało bo przygasał a teraz nie powinny być na poziomie 700 obrotów (u mnie tak jest) a te 1100 podczas jazdy na luzie.
Kłania się regulacja obrotów - podnieś je trochę
Anonymous - 24-05-2005, 18:19
Hubeeert napisał/a: | Szarpało bo przygasał |
Ale przygasał krótko przed rozgrzaniem silnika. Szarpanie było powodowane falowaniem obrotów. Teraz nie szarpie, obroty nie falują, są tylko niższe.
Hubeeert napisał/a: | A teraz nie powinny być na poziomie 700 obrotów |
700 obrotów - ale na chwilę przed rozgrzaniem silnika, czy na stałe? Na stałe powinno być 750 (+/-) 100 rpm. Ustawiłem na ok. 850.
Hubeeert napisał/a: | A te 1100 podczas jazdy na luzie. Kłania się regulacja obrotów - podnieś je trochę |
Obroty są w porządku - na rozgrzanym silniku 850 rpm. Niższe są tylko na chwilę przed osiągnięciem temperatury roboczej. Ssanie już nie działa, a optymalna temperatura pracy (80-95 st.C) nie została jeszcze osiągnięta. Może temperatura wynosi wówczas 78st.?
Anonymous - 24-05-2005, 23:10
U mnie też jest trochę podobny objaw, że przed osiągnięciem pełnego nagrzania, ale tuż przed obroty na jałowym spadają niżej i też na luzie przy hamowaniu mocniej spadają, poza tym u mnie jednak utrzymują się na niższym poziomie, w granicach 600 lekko niestabilne co czuć na kierownicy i drżącej wskazówce obrotomierza, na odpowiednim poziomie to są tylko jak klima pracuje. Na luzie jak jadę to w granicach 900 obr, ale to przewyższanie jakby nie działało tuż przed pełnym rozgrzaniem.
Krzyzak - 25-05-2005, 10:46
Miałem dokładnie to, co piszecie chłopaki - zniknęło po wymianie filtra powietrza. W końcu wiecie, że obroty mam dobrze wyregulowane, więc pozostaje jeszcze pytanie o sprawność reszty elementów - myslę, że jeszcze coś nie tak jest u mnie z zasilaniem paliwem, ale dojdę do tego wkrótce.
Anonymous - 29-05-2005, 21:53
Ok, wiem co się dzieje jak śróbka zgrubna jest za mocno wkręcona, a co jeśli jest za bardzo wykręcona, co wtedy, bo wydaje mi się, że też obroty mogą za bardzo spadać.
Krzyzak - 30-05-2005, 08:34
Jak jest za mocno wykręcona, to:
1. dokładnie - obroty mogą spadać zbyt nisko
2. mogą być ogólne jaja z obrotami, bo przepustnica odbija do pewnego momentu i może się zdażyć, że IPS nie zadziała, bo nie będzie technicznej możliwości aby się oba jego styki spotkały.
Anonymous - 31-05-2005, 14:59
U mnie obroty wyregulowane, filtr powietrza zmieniony, zawory wyregulowane, obroty silnika na jałowym nadal nierówne - jest to ewidentnie nierówna praca silnika gdyż podczas wahań silniczek krokowy ani drgnie, brak też reakcji na włączenie świateł - obstawiam czujnik położenia wału korbowego, zostało mi jeszcze to do sprawdzenia - najlepiej by było podłączyć to jednak pod oscyloskop, ewentualnie podmianka aparatu zapłonowego na chwilę , aczkolwiek na razie jeżdże bo generalnie jeździe dobrze a ja nie mam za bardzo czasu na mechaników , oni uważają, że się czepiam.
|
|
|