To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Mitsubishi Trójmiasto - Pomorskie - Serdeczne pozdrowienia z Nowej Zelandii :)

Anonymous - 27-02-2008, 23:56
Temat postu: Serdeczne pozdrowienia z Nowej Zelandii :)
Witajcie kochani :) Jakos dojechalem, wyladowalem wczoraj ( 27.02 ) po prawie 36 godzinnej podrozy. Dzisiaj praktycznie dochodze do siebie.

Pierwszy szok jaki przezylem to oczywiscie ruch lewostronny, no i oczywiscie temperatura. Dzisiaj jest 26 st.

Jako ze nie mam chwilowo stalego lacza i kozystam z kafejki zdjecia zamieszcze pozniej. A udalo mis sie zrobic przedgorze Himalajow ( mniej wiecej jak Alpy :) ) z pokladu samolotu z 12 tys metrow. Tak nawiasem mowiac to jumo-jet moglby sie nazywac emeryto-jet.....

Tak na oko to 70 % pasazerow to emeryci z anglii ktorzy leca sobie na wycieczke do NZ.....

Daje to troche do myslenia. Np. siedzialem obok emeryta z anglii ktory byl kiedys ksiegowym, z tego co on opowiadal to jest juz jego 20 wycieczka.......

No dobra, jak bede mial dostep do netu postaram sie odezwac znow i zamiescic jakies zdjecia.

Pozdrawiam
P.W.

Hubeeert - 28-02-2008, 00:33

scandik, my też Cię kohamy ;-)

Gdzie Cię tam wywiało? :shock: 8)

akbi - 28-02-2008, 06:59

Trzymaj sie tam scandik, i powodzenia i czekam na foty.

aaaaa i najwazzniejsze, pamietaj, ze 15 marca mamy Spot w M3M :D

Anonymous - 28-02-2008, 07:11

do roboty czy na wywczas kolega pojechał?

i pamietaj to co skacze na 2 łapach to kangur :D

Marcino - 28-02-2008, 08:40

3maj sie ... pozdrawiamy
Anonymous - 28-02-2008, 10:51

Scandik super że cały dojechałeś. Dawaj oznaki jak Ci tam idzie , no i jakieś fotki też zamieść czasami :wink:
Powodzenia :!: :!: :!:

sruba - 28-02-2008, 18:16

pozdro Kiwaku, pozdro.
Anonymous - 28-02-2008, 18:22

Paweł:D:D:D

Wracaj szybko z Cyborgiem dla mnie:D

Krzyzak - 29-02-2008, 11:22

no to szykuj nam miejsce :)
novy - 01-03-2008, 13:03

Kiedy robisz parapetówke :) Wpadniemy :)
Uściski :D

raddex - 06-03-2008, 23:27

życzę powodzenia na "nowej drodze" pracy :) :twisted:
Anonymous - 07-03-2008, 01:43

Caly czas mam problem z internetem i nie moge zamiescic zdjec. Mam nadzieje ze wkrotce to sie zmieni, bo bez stalego dostepu to tak jak bez reki.

Kilka slow na temat ruchu drogowego w NZ.

Tak jak podejzewalem samochodow prod. japonskiej jest tu od cholery. Przewazaja Mitsubishi i Nissany. Z europejskich marek sporo jezdzi BMW, VW i co mnie zaskoczylo Porsche i Ferrari :) Zreszta jak by nie bylo to Nowozelandczycy jednak to zamozny narod.

Po sposobie jazdy kierowcy mozna wywnioskowac z jakiego kraju on pochodzi. Np. Hindusi, Pakistanczycy i tym podobne machmuty wogole nie uzywaja migaczy. Biali kierowcy ( Nowozelandczycy, europejczycy ) - sorry za lekka segregacje :) - jezdza przepisowo i bezpiecznie. Mowi sie ze istnieja na swiecie rozne sekundy..... ( sekunda nowojorska, warszawska, itd. ) czyli czas od zapalenia sie zoltego swiatla do trabniecia za toba..... Musze przyznac ze sekunda Aucklandzka nalezy do najkrotszych :)

Jak na razie to nie bede kupowal samochodu, nie mam takiej potrzeby. Po za tym poruszanie autobusami miejskimi jest zdecydowanie najszybsze. Autobusy maja tutaj wydzielony swoj pas, i przejazd np. w czasie korkow jest szalenie szybki.

Cena benzyny to ok 1,7 NZD za litr. a 1 NZD=1,8 PLN.Ceny zywnosci sa tutaj tak samo jak w PL. Jedynie czego nalezy unikac to kupowanie jedzenia w centrum. Drogo jak cholera. Np. na poczatku sfrajerowalem sie i kupilem 3 banany za 3 NZD...... Pozniej okazalo sie ze w supermarkecie 1 kg kosztuje 1,5 NZD......

Musze stwierdzic ze samochody w PL sa bardziej zadbane, tutaj jak jeszcze auto jest nowe to moze i dbaja ale jak samochod ma 8, 10 lub wiecej lat to totalna zlewka. Lakier sie luszczy i odpada, auta brudne jezdza, w srodku syf i malaria. Jedyne co dbaja to stan techniczny ( wycieki plynow, czystosc spalin ) Kary za zanieczyszczanie srofowiska sa przeogromne do 50.000 NZD i nie da sie policjanta przekupic.

Przecietny koszt ubezpieczenia ( ktore sa nieobowiazkowe ) to ok 100 - 150 NZD na rok.

W odroznieniu od amerykanow nowozelandzy kierowcy sa bardzo zaradni. Problemy typu wymiana kola, nalanie do baku itp. sprawy , nie sprawiaja im problemu.

Druga sprawa to zyczliwosc na drodze...... zdecydowanie lepiej niz w PL.

Przepisy drogowe zblizone do europy, znaki drogowe juz nie :)

50 km/h w miescie i 100 km/h poza. I nie ma znaczenia czy to droga dwukier. czy autostrada.

Dobra to by bylo na tyle, pozdrawiam i do nastepnego razu.

Anonymous - 07-03-2008, 06:15

Może powinniśmy ich zasady ruchu drogowego przenieść do nas? :) Oczywiście nie mówię o dewastacji starszych pojazdów ;)

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Kibloo - 07-03-2008, 10:24

Dokładnie, trzymaj sie brachu, wszystcy tutaj trzymamy kciuki za ciebie, niech ci się dobrze powodzi!!! :mrgreen:

Pozdro

saphire - 07-03-2008, 13:48

No i przepiękne tereny możesz pozwiedzać - tam gdzie kręcili trylogię Tolkiena :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group