To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - No załamałem się....

Jackie - 25-05-2005, 22:29
Temat postu: No załamałem się....
Otóż dziś odwiedził mnie Arturro i na moje własne nieszczęście zachciało mi się posłuchać sprzętu grającego w jego autku....

W mordę, świat już nie będzie taki sam...W życiu nie słyszałem lepszego nagłośnienia...

Pozdrawiam

P.S. Też sobie kiedyś taki zrobię, a co?? ;) (znaczy jak już się dorobię jakiegoś stalego auta)

Matejko - 25-05-2005, 22:48

Wyobrazam sobie co robi po zmianach - juz nic nie bedzie takie samo, tv w domu juz nie gra jak kiedys, glosniki przy kompie lepiej wylaczyc i nie kaleczyc uszu .... :D
Efa! - 26-05-2005, 00:23

Albo i można też zacząć grać/śpiewać w jakimś wypasionym zespole i mieć przyjemność co kilka dni chociaż przez parę godzin walnąć sobie kilka tysięcy Watt prosto w uszy z dobrego sprzętu ( czasami zabierać ponadto ze dwie kolumny do domku swoją Carismą, hehe! ). Polecam, chociaż ponoć na starość może głuchotę powodować.

A tak a'propos, jakimi kwotami operujecie w tym topicu? Czy Arturro wozi autkiem konfigurację sprzętową wartą kilkanaście tysięcy, czy może coś, na co szybciej byłoby stać zwykłego śmiertelnika?

Anonymous - 26-05-2005, 01:26

Efa! napisał/a:
A tak a'propos, jakimi kwotami operujecie w tym topicu? Czy Arturro wozi autkiem konfigurację sprzętową wartą kilkanaście tysięcy, czy może coś, na co szybciej byłoby stać zwykłego śmiertelnika?


nie wypada pisac o kwotach ale w sumie kto bedzie wiedzial ile to kosztowalo jak nie JA :D
ostatnie zamiany (mam nadziej ze juz naprawde ostatnie) kosztowaly mnie 5,9tys, a zmienilem tylko radio, dvd, suba, kick w drzwiach i troche zabudowe w bagazniku na bardziej przyjazna. reszte sprzetu (koszt) co siedzi w aucie, przemilcze.
co do grania to wysterowal mi autko mistrz europy, moj bardzo dobry kolega i wiem ze zrobil to na "odwal sie" tak jak to sie robi znajomym :) ale w sumie jestem zadowolony, bo zawsze mozna cos poprawic/dodac.

Efa! - 26-05-2005, 01:35

A ile taka impreza zajmuje w samochodzie miejsca? Jest jeszcze jakaś przestrzeń bagażowa?
I czy słychać w środku np. gdy na zewnątrz ktoś trąbnie albo jedzie karetka na sygnale ? Bo rozumiem, że przy takim sprzęcie wnętrze jest ładnie odizolowane...?

Anonymous - 26-05-2005, 01:49

nie zajmuje taka zabudowa duzo miejsca, podloga bagaznika jest podniesiona okolo 10cm. zadne kiczowate - odpustowe zabudowy bagaznika mnie nie interesuja a te z regoly pozbawiaja funkcjonalnosci autko, u mnie tak nie jest.
http://2com.pl/pub/photo.asp?p=12338.28204
http://2com.pl/pub/photo.asp?p=12341.28204 w tym linku widac ile jest podniesiona podloga.
samochod jest wygluszony (montaz audio bez wygluszenia nie ma sensu) i glosny, co do trabienia to nikt na mnie nie trabi a karetki nie slychac, dodam od razu ze zadko slucham glosnej muzyki bo lekarz mi zabronil po tym jak wyladowalem w szpitalu na dwa tygodnie z "nagla gluchota".

Matejko - 26-05-2005, 10:35

arturro napisał/a:

dodam od razu ze zadko slucham glosnej muzyki bo lekarz mi zabronil po tym jak wyladowalem w szpitalu na dwa tygodnie z "nagla gluchota".


pewnie trafiles tam krotko po montazu :wink:


a prawda jest taka ze jak uslyszalem w grudziadzu w zeszlym roku u artura w aucie piosenke ATB-Ecstasy to od tamtej pory juz nie slucham ATB zeby nie zaklocic tego ecstasy co mam w glowie :lol:

Anonymous - 26-05-2005, 16:17

Matejko napisał/a:
a prawda jest taka ze jak uslyszalem w grudziadzu w zeszlym roku u artura w aucie piosenke ATB-Ecstasy to od tamtej pory juz nie slucham ATB zeby nie zaklocic tego ecstasy co mam w glowie :lol:


rok temu wszystko bylo rozwalone akustycznie i przypadkowe (pozyczony subwoofer itd).

Grześku - 26-05-2005, 18:15

Wow!
w domciu mam czym ogłuszyć sąsiadów (o sobie nie wspomnę), teraz czas na autko - muszę zobaczyć to na własne uszy :lol:
Tylko że ta cena... :(
Arturro, będziesz w tym roku na zlocie? Chętnie bym wsadził ucho do Twojego autka :twisted:

Matejko - 26-05-2005, 19:04

arturro napisał/a:
Matejko napisał/a:
a prawda jest taka ze jak uslyszalem w grudziadzu w zeszlym roku u artura w aucie piosenke ATB-Ecstasy to od tamtej pory juz nie slucham ATB zeby nie zaklocic tego ecstasy co mam w glowie :lol:


rok temu wszystko bylo rozwalone akustycznie i przypadkowe (pozyczony subwoofer itd).



tak ale takie roz... robilo wrazenie, wiec boje sie tego co jest teraz :D

Anonymous - 26-05-2005, 19:05

Grześku napisał/a:
Wow!
w domciu mam czym ogłuszyć sąsiadów (o sobie nie wspomnę), teraz czas na autko - muszę zobaczyć to na własne uszy :lol:


to nie jest tak ze mam w aucie dyskoteke i potrafie naglosnic pol dzielnicy, w sumie w aucie mam tylko 550W rms z czego 250 na suba, zawsze interesowala nie jakosc nie glosnosc.

Grześku - 26-05-2005, 19:26

Ok, przyznaję - tak to zabrzmiało jak bym ogłuszał, ale też cenie sobie jakość dźwięku.
Pozostaje pytanie - będziesz na zlocie ?

Anonymous - 27-05-2005, 17:29

Grześku napisał/a:

Pozostaje pytanie - będziesz na zlocie ?


nie wybieram sie, wiec raczej nie.

Anonymous - 05-06-2005, 23:42

ostatni weekend spedzilem na ATS w pile i dzis (niedziela) sobie postanowilem wystartowac w zawodach car audio bez jakichkolwiek przygotowan i na 8 startujacych bylem 5 :D , gdybym powycieral kable z kurzu i zabralbym z domu prezentacje systemu (dodatkowe 10pkt) zajalbym czwarte miejsce. oczywiscie nie wspominajac o dzwieku w ktorym mozna baaaaardzo wiele zmienic na plus. ogolnie jestem zadowolony.
btw super impreza ten zlot w pile.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group