Anonymous - 30-03-2008, 14:42 Temat postu: Luzy na bloku kierownicy Witam. Mam szybkie pytanko - pojawiły mi się luzy na obudowie bloku kierownicy tzn. rusza się stacyjka, kierunki i wycieraczki. Problem w tym, że nie mam czasu na rozbieranie i szukanie właściwego miejsca do poprawki - może mi ktoś podać gdzie dokładnie szukać rozwiązania problemu? Chcałbym zrobić to któregoś późnego popołudnia bez zbędnego poszukiwania. MOze ktoś ma jakieś rysunki??? Pozdrawiam saphire - 30-03-2008, 17:48 Tez tak mam - jakieś 0.5 - 1cm obrotu na obwodzie da się to obrócić niezbyt dużą siłą. Póki co nie chciało mi się tego rozbierać i sprawdzać czemu tak jest  a co do schematu to jest w workshop manualu w dziale download do pobrania. Może jak się zrobi ciepło i wiosna zawita pełną gębą to się za to wezmę 
Anonymous - 30-03-2008, 21:36 Ten model tak ma 
Anonymous - 30-03-2008, 23:09 Mam to samo ... podejrzewałem że wyjęcie kluczyków spowodowało "zaskoczenie" blokady kierownicy, a na stacji kontroli zawieszenia (tzw. trzepakach) podczas testów naderwało mi blokadę. No ale blokada działa. Teraz widzę że Cari tak ma. Rozbierałem te plastiki przy kole kierownicy i z tego co widzę, to się tego naprawić w prosty sposób nie da. Obraca się aluminiowe jarzmo blokady wraz z przymocowanymi do niego wszelkimi elektrycznymi przełącznikami (kierunki etc). Jedyna metoda jaką widzę, to albo klej albo otworek gwintowany w jarzmie aluminiowym oraz nawiercony "dołek" w kolumnie kierowniczej, następnie wkręcona tam malutka śrubka blokująca możliwość obrotu. Troszke to wkurzające, gdy się przełącza kierunkowskazy albo wycieraczki, a całe ustrojstwo się przekręca. Tymczasowo pomogło przeprowadzenie pomiędzy plastikiem kolumny kierownicy a dołem zegarów spiralnego kabla zasilającego palmtop . Potem kolumna kierownicy na regulacji max w góre, aby ścisnęło kabel ... i się nie obraca. Ale to półśrodek, bo jak się opuści kolumne niżej (tak nie widzę kontrolek na dolnej listwie zegarów), to znów się obraca :-/
Anonymous - 31-03-2008, 08:01 Dzięki wielkie. Czyli rozumiem, że problem wymaga głębszej diagnozy. Co dziwne problem pojawia się przy dłuższej jeździe (200km). Rano na zimnym aucie jest wszystko ok - tak jakby coś się nagrzewało i wtedy tworzyły się luzy. |
||||||
