Anonymous - 01-04-2008, 23:49 Temat postu: Pasy bezpieczeństwa Witam! Jak już pisałem w poprzednim temacie, niedawno kupiłem miśka, jednak mam mały problem z pasami kierowcy i pasażera. Podczas zapinania podwijają się i blokują w tych plastikach służących do regulacji. Nie wiem czy tą szczelinę przez którą pas jest nawinięty mogę lekko poszerzyć. Ten plastik jest w środku wzmocniony jakimś metalem? Może macie jakiś pomysł na naprawę tego małego, jednak bardzo upierdliwego defektu? Marcin-Krak - 02-04-2008, 00:07 olej3232, niestety pasy w Coltach taki już mają urok 
Moim zdaniem to nie najlepszy pomysł - może to osłabić w jakiś sposób materiał itp. Poza tym czy musiałeś zakładać kolejny temat  Jest już kilka i można było się do którego dopisać 
Miłej lektury Anonymous - 02-04-2008, 07:07
Właśnie o to się obawiam. Jeśli w środku jest jakiś metal, a ten plastik jest tylko dla zwiększenia estetyki, to można by było spokojnie to poszerzyć, ale nie wiem co jest w środku.
Mój problem trochę odbiega od tematów do których link podałeś, nie znam jeszcze zasad panujących na forum (nie chodzi mi o regulamin) ale cały czas się uczę. W takim razie jeśli to możliwe w tym skrypcie, proszę o przepięcie tematu. Hugo - 02-04-2008, 10:10
Anonymous - 02-04-2008, 10:35 Mam taki sam problem. Zastanawiam sie jednak nad zmniejszeniem szczeliny (do grubosci pasa) tak aby podwiniecie nie bylo mozliwe. Tylko jak to zrobic zeby wygladalo estetycznie?! Anonymous - 02-04-2008, 13:18
Przeczytaj dokładnie co napisałem. 
Jeśli w środku jest wzmocnione metalem, a plastik ma mieć wyłącznie walory estetyczne, to śmiało można poszerzyć. Niestety nie wiem jak zostało to rozwiązane. Nie ruszam tego, ponieważ bezpieczeństwo jest ważniejsze niż komfort. Narazie zostaje mi tylko ustawienie optymalnej wysokości i siłowanie się z tym. Ale może ktoś z was ma sposób na poprawienie tego defektu? konrad1704 - 02-04-2008, 13:33
Sposobu na naprawę z tego co uczestniczę w forum jeszcze nikt nie znalazł. Byli forumowicze co prali pasy lub czyścili na mokro jednak ten sposób na niewiele sie zdawał. Poprawa była ale na krótko. Jedynym sposobem jest ich wymiana na nowe, na używane to raczej odpada bo trochę niebezpiecznie brać pasy z rozbitka. Marcin-Krak - 02-04-2008, 15:14
I myślę, że jest to najlepsze podsumowanie tej sprawy
Po ponad 3 latach męczenia się z pasami - najlepszą radą jest: 1. Po odpięciu ich zwinięcie porządnie naprężonych do końca, uważając żeby się nie wygięły. 2. Przy zapinaniu ciągnąć je bardzo powoli i starać się żeby znowu cały czas były naprężone. 3. Robić to powoli i delikatnie  
Zazwyczaj wtedy nie ma problemów 
Może i jest śmieszne to, co napisałem - ale jednak zazwyczaj skuteczne
|
||||||||||||||||||||
