Mateusz - 06-04-2008, 12:32 Temat postu: Gasnica w Outku II witam, podobny temat zostal wywolany w sprawie Pajero to i zapytam gdzie chowacie lub gdzie macie zamontowana gasnice w Outlanderze nowej generacji? Ja w swoim Intense+ mam w jednym z bocznych schowkow bagaznika ale zastanawiam sie nad zwolnieniem tego miejsca i montazem pod siedzeniem pasazera. Nie wiem tylko czy to bedzie mozliwe, w niektorych przypadkach(z doswiadczenia) wiem, ze nie jest to mozliwe. Podzielcie sie prosze Waszymi przemysleniami i rozwiazaniami w tej sprawie. pozdrawiam, mateusz Hiszpan - 06-04-2008, 12:42 Hej Ja też mam gaśnicę w schowku (po prawej). Dodatkowo 1 wkrętem przykręciłem uchwyt do tylnej ścianki schowka, aby mi gaśnica nie latała i nie hałasowała 
Co do miejsca pod siedzeniem, to nie wiem na ile jest tam miejsca, ale może akurat 
Mateusz - 06-04-2008, 13:00 przymierzalem i raczej wejdzie i bedzie latwo dostepna a dzieki temu w schowku bedzie dodatkowe miejsce na klamoty:) mam nadzieje ze uda sie ja tam zamocowac. pozdrawiam, mateusz KowaliK - 06-04-2008, 13:46 A nie wystarczy włożyć jej pod siedzenie pasażera/kierowcy? Leży spokojnie,nie przemieszcza się i w każdej chwili możną ją spokojnie wyciągnać.
Anonymous - 24-04-2008, 23:02
a jak ustawisz autko kółkami do słońca to może się "sama" wyciągnąc 
masaxprędkośc i mamy problem z rozpędzonym ciężarkiem.. qdyb - 28-01-2009, 09:55 matison, popieram te slowa jak juz ci polamie nogi to gasnica nie bedzie potrzebna bo sie nie ruszysz z miejsca Grześku - 28-01-2009, 22:32
I ja też, ale za radą serwisu owinąłem ją ściereczką żeby: 1. nie hałasowała, 2. nie uszkodziła karoserii od środka. Razem z nią jeździ tam podnośnik i klucz do kół. rezon - 29-01-2009, 16:17
sailax - 29-01-2009, 17:35 W moim Miśku gaśnica jest zamontowana przed siedzeniem pasażera. Na początku myślałem że będzie przeszkadzała ale jak do tej pory nic się z nią nie stało i jest ok. – tylko ta estetyka wyglądu qdyb - 29-01-2009, 23:14 do tych co maja gasnice w schowku jak bedzie naprawde potrzebna to raczej zbyt szybko sie nie dostaniece do niej i bedzie problem ja gasnice daje pod siedzenie a schowek z tylu przyda sie na inne pierdoly krzychu - 30-01-2009, 13:41
Nie wiem czy widziałeś jak fajnie leci tak taka gaśnica z prędkości np. 50km/h i łamie Ci albo pasażerowi nogi, kostki, stopy itd. Jak to ktoś napisał wcześniej wtedy gaśnica Ci już nie będzie potrzebna bo nie będziesz się miał jak ruszyć. Krzychu KowaliK - 30-01-2009, 14:05 Ale gaśnica wpada w taki mały dół i jest kompletnie nieruchoma, więc w czym problem? Przy okazji zrobie Wam zdjęcie i zobaczycie jak to wygląda.. krzychu - 30-01-2009, 14:49 No auto jak dostanie to się nachyla w dół wyleci poleci połamie ja bym nie ryzykował a jak już to bym ją do czegoś przykręcił przeciez ma chyba mocowanie jakieś w zestawie. Krzychu Gene - 30-01-2009, 15:12 moze nie miec sailax - 30-01-2009, 16:12 U mnie jest specjalny uchwyt na gaśnice przykręcany blachowkrętami przed fotelem pasażera - gaśnica dobrze się trzyma... 
|
||||||||||||||
