Nasze Miśki - Colt CA0 1.6 16V - Mitsubishi3miasto
Anonymous - 12-04-2006, 22:42 Temat postu: Colt CA0 1.6 16V - Mitsubishi3miasto zacznę od obecnego:
rocznik 1994, przebieg 163tys, sprowadzony w grudniu 2005, jedna właścicielka w Niemczech, serwisowany w ASO do samego końca; jak dotąd bez kolizji i obtarć; koła zostawiłem sobie z poprzedniego GTi 195\50\15 (trochę za szerokie wg mojej opinii - chociaż znacząco poprawiają trakcję na seryjnym zawieszeniu, które jest jedynym, wielkim minusem tego auta; zastanawiam się cały czas nad wymianą ale biorąc pod uwagę stan naszych dróg.... po prostu szkoda mi auta, kilka tysięcy na glebie i wszystko będzie stukać i trzeszczeć, tak jak w Civic'u kumpla); w aucie oprócz wymiany wszystkich płynów i rozrządu zaraz po kupnie, nic nie robiłem; dodatkowo, kupiłem lotkę, halogeny, przyciemniłem szybki i kilka tam innych pierdół, generalnie optyka, mam jeszcze plany co do przemyślanej ingerencji mechanicznej, ale tradycyjnie nie chce zapeszać
poniżej GTi, które miało być dla mnie; okazyjnie trafiłem i przywiozłem z Niemiec, ale chciałem mieć autko w idealnym stanie, takie któremu nie mógłbym nic zarzucić (wiadomo - rarytasik), ten GTi takim nie był, trzeba było w niego trochę zainwestować, żeby był w stanie igła (rozrząd, tarcze, uszczelki przy głowicy, popychacze hydrauliczne, kompresja na garach,lakierka itp); jednak faktem jest że 1.6 i GTi dzieli sporo, tapicerka i fotele o niebo lepsze, silnik - genialna barwa, nawet bez sportowego wydechu, no i zawieszenie - dokładnie takie jakiego się spodziewałem po sportowym hatchbacku; na marginesie, auto paliło mi średnio 12l 98okt.; tak więc, sprzedałem go, później przez prawie dwa miesiące szukałem takiego samego GTi w dobrym stanie, ale nic poniżej 3tys euro nie było, więc zdecydowałem się na 1.6; i powiem tak, nie narzekam, ale smak po GTi pozostał, chociaż obydwa po jakimś czasie zaczęły mi się wydawać wolne ; pozdro dla wszytkich posiadaczy GTi;
no i mój pierwszy Colt; kupiony w Niemczech od pierwszego właściciela, 60letniego emeryta, który zapomniał jak się później okazało swoich kaset z radia, a tam Mozart, Beethoven itp Colt miał dobrobyt w jego rękach, rocznik co prawda 92, a przebieg 112tys, co więcej, staruszek poddał go kompletnej konserwacji blach, podwozia w takim stanie nie ma nawet mój obecny Colt, oczywiście regularne serwisowanie w ASO itp; wszystko było pięknie, do czasu kiedy zacząłem nim jeździć; dziać się zaczęły dziwne rzeczy, sprawa była na tyle skomplikowana że nie widzę sensu aby ją przedstawiać (ogólnie - elektryka, pisałem na forach nie jeden, nie dwa razy...), skończyło się na regeneracji sterownika i wszystko grało, ale doszedłem do tego po około miesiącu - masa straconego czasu, pieniędzy, paliwa (przez usterkę palił 10-12 non stop) i nerwów; w międzyczasie dałem ogłoszenie do prasy, byłem na giełdzie i znalazł się kupiec; koleś pojechał nim do Anglii;
sruba - 17-04-2006, 22:54
super ozz, ze wreszcie ci sie udalo, ale... fotek nie da sie powiekszyc
Anonymous - 20-04-2006, 23:48
Sruba napisał/a: | fotek nie da sie powiekszyc |
coś się rombło już jest ok
Anonymous - 26-12-2006, 22:01
OZZi fajno Ci sie udało zmienić GTi na 1,6 , jestem pod wrazeniem ale tak sam przyznaj co bardziej warto mieć GTi czy 1,6?
Anonymous - 26-12-2006, 22:34
Co za pytanie - biorąc pod uwagę że obydwa byłyby w takim samym stanie tech. - oczywiście GTi
ozz - imponujesz mi wiernością do CA0
Anonymous - 12-06-2008, 18:34
slo_mo napisał/a: | imponujesz mi wiernością do CA0 |
Bomba! o tym własnie mowa
|
|
|